Mig 25 P condor 1/72

[portalus]

I to całkiem sporych rozmiarów - nie spodziewałem się, że to taki olbrzym (proporcje człowiek a np koła, dysze silnika)

[Marcin_Matejko]

Pokombinuj z blacharnią do 48-ki może tam znajdziesz dysze które będą pasowały do twojego modelu

[spiton]

Chce je zrobić sam od podstaw. Mam w głowie koncepcje jak to ma wyglądać. Wiadomo, że odtworzenie wyglądu w 100 % jest niemożliwe. Ale chodzi mi bardziej o odtworzenie pewnego "klimatu" tych dysz. Oglądałem sobie żywice. Do 72 są takie sobie, za to bardzo drogie. A ja lubię się grzebać w takich dziwnych detalach ,-))

[spiton]

Coś tam pokleiłem, przy czym nie będzie wypasiony odpicowany model. Chce go jak najszybciej skleić waloryzując co istotniejsze elemenciki, żeby móc sobie pomalować.










A tu blaszka z jogurtu odpowiednio spreparowana do pod-bajerowania środka dyszy

[Strużyn]

Zapowiada się bardzo ciekawie...kibicuję

[spiton]

Dzięki Krzyśku za napisanie posta. Zmobilizowało mnie to do sfotografowania postępów w pracy.

Troszkę powalczyłem z dyszami. Co prawda nie zamierzam się wrabiać w przesadne dłubanie, ale jednak odrobinę uległem gdzieś głęboko zakorzenionej potrzebie dorabiania tego i owego.
Ugnieść odpowiednio blachę wcale nie było tak łatwo jak się na początku wydawało, ale w końcu się w miarę udało :
W ten sposób uformowałem sreberko od deseru czekoladowego

Uciąłem tylni element dyszy, bowiem był stożkowy, a zwinięcie ze sreberka stożkowego kształtu jest dla mnie za trudne( trudno odpowiednio przygotować prążki).

I zlepiłem do kupy


Krawędź pokrycia samolotu na styku z dysza zrobiłem z blaszki-żeby była żyleta, i zaszpachlowałem do równa.


Mig 25 ma całkiem fajna sylwetkę

[waldesky]

Dobrze Ci idzie
Pamiętam swoją walkę, wiele lat temu, z jedynym dostępnym wówczas modelem MiGa 25 Hasegawy, zakupionym na Skrze. Nawet nie planowałem takich waloryzacji jak Ty.
Kibicuję bo samolot ciekawy i sylwetka ładna.
Pozdrawiam.
Waldek

[spiton]

Zacząłem malować dysze(z ciekawości)




I prysnąłem całość, żeby zobaczyć, co jeszcze trzeba poprawić

[Leszek Szopieray]

I prysnąłem całość, żeby zobaczyć, co jeszcze trzeba poprawić

Na pewno kolor kabiny - nie do przyjęcia, odpowiedni Modelmaster 2135 Soviet interior blue green( kokpity MiG-21,23,25,27). Ten co zastosowałeś bardziej pasuje do spitfire

[spiton]

I prysnąłem całość, żeby zobaczyć, co jeszcze trzeba poprawić

Na pewno kolor kabiny - nie do przyjęcia, odpowiedni Modelmaster 2135 Soviet interior blue green( kokpity MiG-21,23,25,27). Ten co zastosowałeś bardziej pasuje do spitfire

Kabinę olewam. I tak nic nie widać przez te szybki. Raz, że małe, dwa, ze nieprzeźroczyste.Trzy nie mam takiej farby. Równie dobrze mógłbym wszystko w środku machnąć na czarno ,-)). I tak się wygłupiłem malując tablice przyrządów i boczne panele ,-)).

Ale za uwagę dziękuję. Teraz sie zastanawiam na jaki kolt pomalować te "innokolorowe elementy", ale chyba rąbnę na ciemno-zielony. albo NATO black. NATO black ma taki zielonkawy odcień.

[Darek Trzeciak]

Świetny patent z tą blachą. Do FAQ-a z tym.

[spiton]

Świetny patent z tą blachą. Do FAQ-a z tym.

Ciesze sie Darku, ze Ci sie patent z blacha spodobał.
A tymczasem jadę z koksem ostro. Ten model ma słuzyć do eksperymentów malarskich.

[spiton]

Pierwszy wasz, z farbki wodnej, utrwalony bezbarwną satyną. Robię tak, by uchwycić linie podziału, póki są jeszcze ostre.
Teraz kalki, znowu satynka, a potem oleje i macik. A po maciku jeszcze pewnie sreberko jakieś.

[zenon-król woźnych]

Fajnie idzie.Tempo dobre.Może do Krakowa zdążysz?

[spiton]

Pewnie bym zdążył, ale niestety moja żona zostawia mnie na łikend w domu z dziećmi.
A tymczasem pobawiłem się olejami.
Oznaczenia ukraińskie sa nalepiony na gwiazdy (tak było w oryginale, a wystające części rosyjskich insygniów zamalowane szara farbą.
Nie jest to model mający "prawdziwy odpowiednik". Piszę to żeby nie było wątpliwości.