Modelarstwo z pasją

przez **Bubi** » środa, 16 maja 2012, 08:18

Teraz rozumiem.
Ale w takim razie : Aber znowu oszukał w instrukcji ?. A masz jakąs fotke jak to mocowanie tych prętów wyglądało w rzeczywistości? szukam tego od wczoraj i narazie bez rezultatu. W obu konwersjach Abera jak i Voyagera zauważyłem jedno. Na metalową płytę przykleja się pasek plastiku i w nim wycina rowki pod te pręty.

Dzieki za wyjaśnienie

pozdrawiam
Krzysiek

Reklama

przez **JagdPanther** » środa, 16 maja 2012, 08:25

Tak się składa że nie posiadam i też dla ciebie szukam.

przez **Marek Barański** » środa, 16 maja 2012, 10:56

Te śruby mocują dodatkowy pancerz a nie plandekę. Jak były mocowane widac na fotce która załączyłeś poniżej tej ze śrubami. Są na niej takie kwadratowe nagwintowane płytki spawane do pancerza.

http://svsm.org/gallery/sdkfz250-5?page=9 z wnętrzem trzeba uważać bo to /5 a nie /1

przez **JagdPanther** » środa, 16 maja 2012, 11:08

Fakt to śruby od dodatkowego opancerzenia,przepraszam za wprowadzenie w błąd moja wina. :oops:

A też o tym pomyślałem że może to być ten dodatkowy pancerz.Jeszcze raz przepraszam.

przez **Bubi** » środa, 16 maja 2012, 11:59

Ok a co z listwami plandeki > jak to było mocowane. Nie wierze w to co pokazał aber w waloryzacji.

W między czasie walnąłem w podkład silnik. Wyszło kilka babolków ale poprawię i maluję dalej. Silniczek wyszedł kapitalnie.
Musze dziurki tylko małe poszpachlować których nie zauwazyłem oraz poprawic chłodnicę.

Obrazek

pozdrawiam
Krzychu

przez **Marek Barański** » środa, 16 maja 2012, 12:35

http://www.network54.com/Forum/47207/me ... +in+action tu widać jak to było rozwiązanw w wersji Alte z moździerzem
http://www.armorama.com/photos/feature/ ... 1d_075.jpg tutaj zdjecie 251

Ponieważ ten stelaż pod plandekę to stalowe płaskowniki pewnie je wsadzano w jeden otwór naginano i wsadzano w drugi. Sprężystość stali trzymała to w miejscu, tak to widzę. W położeniu transportowym te "pałąki" są proste - na fotce pod oparciem to wg mnie właśnie te elementy.
http://www.militarymodelling.com/news/a ... asp?a=5145

przez **Bubi** » środa, 16 maja 2012, 14:18

Dzięki Marku. Ale to akurat wiem. Teraz na jednej fotce zauważyłem w tej od Ciebie że tam leci taka wąska listwa z otworami. Jest ona przyspawana do pancerza w poziomie. tak jest w wersji alt. Ale z koleji w 251 są wyżłobione otwory.

Mam jeszcze jeden dylemat.
Chodzi mi o przedział silnikowy. kombinacji kolorów jest kilka od ciemno szarego, po kolor mini na kolorze piasku kończąc.

Czy jeśli zostawię ciemno szary będzie ok? Ciut ciemniejszy niż kolor podkładu który dałem?

pozdrawiam
Krzysiek

przez **Bubi** » czwartek, 17 maja 2012, 18:25

Witam

Oto etap kolejnych prac nad silnikiem.
Czeka go jeszcze wash olejny, brudzenie oraz obicia. Efekty ponizej.

Obrazek

pozdrawiam

Krzysiek

przez **Bubi** » piątek, 18 maja 2012, 18:51

Witam

Silnik skończony. Może być? Zapuszczony oryginalnym zyzytym niemieckim olejem silnikowym.

Obrazek

Pozdrawiam
Krzysiek

przez **Panzer** » sobota, 19 maja 2012, 10:54

Dobrze jest. Podoba mi się. Może tylko ciut drobniutkich obić dodałbym, na te boczne płyty w minii.

przez **Bubi** » sobota, 19 maja 2012, 11:06

Witaj.

No właśnie tego się bałem. Nie wiem jak to w realu wygląda coś walniętego w minię.

przez **Bubi** » sobota, 19 maja 2012, 15:32

Dalsze prace.

Zacząłem dłubanine przy górnym pancerzu :

Obrazek

Jak widać na zdjęciu:

-dodano 2 osłony
-nowe uchwyty zamiast plastikowych
-przerobiłem uchwyt na Mauser-y

Wykonałem także otwory do mocowania plandeki. Oto dowód na to iż nie trzeba wcale jakis cudów czy blaszek z dodatkowych zestawów.

Co potrzeba?
Mały śrubokręt oraz zapalniczka. Ubytków żadnych i otwóry są równe.

Obrazek

pozdrawiam
Krzysiek

przez **Bubi** » środa, 23 maja 2012, 10:21

Witam

Po kilku dniach walki małe efekty.
System wizyjny ukończony. Połysk bo bedzie wash jeszcze.
Oraz panel radia

Obrazek

pozdrawiam
Krzysiek

przez **Bubi** » środa, 20 czerwca 2012, 13:11

Witam
Po dłuższej przerwie spowodowanej komplikacjami nie pasowania elementów felernej 250tki w końcu wróciłem do obiegu.
Niestety ale musze to napisać. Model masakra. Blachy dedykowane do modelu Dragona nie pasują do modelu Gunze, mimo iż Dragon kupił ten model. Trzeba sie sporo namęczyć. Po za tym, Większe elementy plastikowe takie jak wykonany górny pancerz po skończeniu okazał sie w ogóle nie pasującym złomem.

Dzięki uprzejmości Tomka stałem sie posiadaczem (niestety musiałem) Aberowskiego pancerza górnego.
Stan na dziś:

Obrazek

Jak widac na fotkach operacja sie udała. Przymiarka to bocznych zasobników już za mną.
Dokleiłem do przedniej płyty pasek plastiku bo w oryginale przednia płyta troszke wystaje.

Komentarze mile widziane
Pozdrawiam
Krzysiek