Zestaw

Inkubator, tutaj rodzą się tematy godne przesunięcia do FAQ - prawd objawionych. Dyskutujemy na temat technik, narzędzi i chemii modelarskiej.

Zestaw

Postprzez Gruszkin » czwartek, 24 maja 2012, 13:57

Potrzebował bym małej pomocy tak jak na forach z compami podaje cenę i co mógł bym z tego złożyć. Teraz bym jednak prosił o napisanie mi gdzie mhmm w okolicach Poznania ew gdzieś w Wielkopolsce, znalazł bym porządny sklep i za około 2000zł znalazł następujące rzeczy: Aerograf, fabki vallejo jakiś konkretnejszy zestaw z duża ilośćia farb do malowania niemieckich pojazdów i amerykańskich w tym pigmenty lakiery itp wiem że to pewnie sporo pisania ;p ale jak by ktoś mógł i się akurat nudził i się na tym zna ;p bo powiem szczerze że naczytałem się tylu tematów o warsztatach że w sumie i tak nie wiem co kupić jedynie na co się zdecydowałem to farbki vallejo. A do aerografu też kompresor i w sumie to czego będę potrzebował w warsztacie. Pytam bo ostatnim razem w sklepie modelarskim spytany sprzedawca o taki zestaw w sumie mi nie pomógł za bardzo.
Gruszkin
 
Posty: 45
Dołączył(a): środa, 16 maja 2012, 17:24

Reklama

Re: Zestaw

Postprzez klajus » czwartek, 24 maja 2012, 15:46

Tu masz sklepy w Wielkopolsce:
viewforum.php?f=65
Nie wiem co tam znajdziesz, poszukaj.
Ewentualnie jest masa sklepów internetowych...
Zakładam, że potrzebujesz tę chemię i aerograf, kompresor do malowanie modeli?
Skleiłeś już jakiś? Zaczynasz dopiero?
Wnioskuję, że skoro szukasz też narzędzi to jednak zaczynasz...
Kup sobie jakiś nowy model DML i go sklej pokazując efekty na forum.
W miarę postępów pojawi się wiele konkretnych pytań i pewnie odpowiedzi.
Pozdrawiam z mojego brodzika intelektualnego, Paweł Klaja, Fun-sklejacz tworzący rzeczy z gruntu słabe albo przeciętne...
http://pawelklaja.blogspot.com
Tekst roku:
[..] ... więc nie ma go co manieryzmem rodem z "Super modelu" psuć. Modelarstwo redukcyjne to fakty w skali a nie mity i radosna twórczość. ... [...]
Avatar użytkownika
klajus
 
Posty: 1913
Dołączył(a): środa, 24 października 2007, 13:24
Lokalizacja: Jülich/Niemcy

Re: Zestaw

Postprzez Gruszkin » czwartek, 24 maja 2012, 17:01

model już miałem skleiłem i zrobiłem i stwierdziłem ze mam za mały warsztat żeby wszystko zrobić na tak wysokim poziomie jak bym chciał ;p brakuje mi całej gamy farbek pigmentów lakierów nie wiem czy do aerografu są też inne farbki potrzebne. Jakąś chemie do szpachlowania na modelu, robienia wody itp chodzi mi o taki porządny warsztat. I z taką listą bym poszedł do sklepu gdzie mógł bym się jeszcze spytać o parę rzeczy i zrobić duże zakupy, samych technik malowania znam dużo ale do całkiem innej dziedziny np potrzebował bym takiego fajnego ustrojstwa co mi np trzyma cały model. Thx za listę chyba pojadę te 1 h jazdy i wejdę do pantery i kilku innych w pozn
Gruszkin
 
Posty: 45
Dołączył(a): środa, 16 maja 2012, 17:24

Re: Zestaw

Postprzez czak45 » czwartek, 24 maja 2012, 22:59

Zdecydowanie kupiłbym na początku model i dał info w pojazdach pancernych.
Chyba w modelarstwie tak jest, że chemię dobiera się do już posiadanego modelu, a nie odwrotnie.
Szczególnie na początku jak mamy pusty warsztat.
Druga sprawa, że warsztat i materiał można budować i gromadzić przez wiele lat.
Metodą prób i błędów stopniowo indywidualnie dobiera się to co nam pasuje.
Choć wybór farb Valejo jest jedyny słuszny ;o)

Ps. Nie ma się co spieszyć.
Avatar użytkownika
czak45
 
Posty: 1123
Dołączył(a): poniedziałek, 19 maja 2008, 22:40

Re: Zestaw

Postprzez Jiloo » piątek, 25 maja 2012, 09:49

Nie kupuj wszystkiego na raz, bo może się zdażyć, że podobnie jak ja obudzisz się z reką w nocniku.

Nakupowałem farb Vallejo i okazało się, że wcale mi się nimi dobrze nie pracuje z aerografem. Na szczęście są super do pędzla i nadal ich używam. Zmieniłem na Gunze H i popełniłem ten sam błąd – kupiłem ich sporo. Niestety też mi nie podeszły i trafiły ostatecznie na giełdę na forum. Teraz robie tak jak się powinno, kupuję farby w miarę potrzeb do danego modelu. I wcale nie trzymam się jednego producenta i rodzaju – mam Vallejo, Gunze C, Gaia, Tamiya, AK. Weź pod uwagę, że coś co podpasowało jednemu nie koniecznie podpasuje także Tobie. Ja się na tym przejechałem.

Moja rada?
Masz niezły fundusz, kup dobry aerograf i kompresor – one posłużą Ci długo, a wiem z doświadczenia, że początki na kiepskim sprzęcie bywają bolesne. Weź model na warsztat i kup konkretne farby, pigmenty i inną chemię pod niego. Jeszcze zdążysz się dorobić stosu farb dokupując na bieżąco.
Ostatnio edytowano piątek, 25 maja 2012, 18:45 przez Jiloo, łącznie edytowano 1 raz
| keep-disco-evil |
Avatar użytkownika
Jiloo
 
Posty: 666
Dołączył(a): sobota, 19 listopada 2011, 15:54
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zestaw

Postprzez Gruszkin » piątek, 25 maja 2012, 16:47

Dzięki Jiloo przekonałeś mnie. I tak już od kilku tygodni przeglądam forum i zapisuje potrzebne farbki inne rzeczy w notesie, ćwiczę różne techniki z już posiadanymi rzeczami. Kupie wszystko czego będzie mi potrzeba do zrobienia skromnej dioram ki z modelem 37mm anit tank gun pakiem od tamiy. No może nie skromnej, o ile małej, a skromna to nie chcę żeby była raczej coś co mnie zadowoli i "zbliży" do efektu tych "kozaków" modelarstwa ^^jak się nie uda to nic, na pewno nie załamie nad nią rąk, tylko wezmę się znowu za czymś małym a potem może sd.kfz.222 ^^ który śni mi się po nocach na ładnej piaszczystej dioramie.
Gruszkin
 
Posty: 45
Dołączył(a): środa, 16 maja 2012, 17:24

Re: Zestaw

Postprzez Jiloo » piątek, 25 maja 2012, 18:38

Podejrzewam, że do kozactwa dochdzi się podobnie jak do kolekcji litrów farby na modelarskich półeczkach – z czasem :)
Powodzenia w budowie i dziel się warsztatem, można się sporo nauczyć i mniej frustrować jak coś nie wychodzi.

Co do zakupów to sam zobaczysz, że pewnie w trakcie budowy dojdą jakieś rzeczy króre będziesz chciał kupić. Poczytasz o jakiejś technice, którą zechcesz wykorzystać i zaraz będziesz jechać do sklepu, albo zamawiać przez internet ;o)

PS. Zanim znalazłem idealny dla siebie aerograf to też miałem 3 różne które poszły pod młotek ;)
| keep-disco-evil |
Avatar użytkownika
Jiloo
 
Posty: 666
Dołączył(a): sobota, 19 listopada 2011, 15:54
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zestaw

Postprzez Gruszkin » sobota, 26 maja 2012, 13:21

Dzięki ^^ a tak z ciekawości jaki to aerograf ?Jeszcze zamiast vallejo używałem citadel, szkoda że nie mają farb pod IIws :/ naprawdę świetne farbki
Gruszkin
 
Posty: 45
Dołączył(a): środa, 16 maja 2012, 17:24

Re: Zestaw

Postprzez Jiloo » niedziela, 27 maja 2012, 11:33

Też używałem Citadel, ale wolę Vallejo ze względu na wygodniejsze opakowanie. Game Colors mają bardzo podobne właściwości jak Citadel. Model Colors są nieco rzadsze.

A co do areo to długa historia, ale postaram się ją skrócić ;o)

Zacząłem od chińczyka i konpresorka bez zbiornika. Niby się malowało, ale jakoś po 15 minutach zaczynał pluć co denerwowało. Sądziłem, że to mój brak umiejętności. W tzw. międzyczasie trafiła mi się okazja życia – używana Iwata HP-B z kompresorem ze zbiornikiem od kumpla za 500 pln. Okazało się, że Iwata ze starym kompresorkiem nie pluje, więc nie chodziło o mnie a o sprzęt. Pozbyłem się chińczyka.
Jako że Iwata ma dyszę 0,2 i ciężko z nią malować podkładami zacząłem się rozglądać za czymś nowym z większą dyszą. Po pozytywnych opiniach wybrałem używany Harder & Steenback Ultra z dyszą 0,4. Trigger ma trochę inną pracę niż w Iwata. No i nie mogłem się przestawić. Sprzedałem, kupiłem H&S Evolution – niby klasa wyżej, ale znów probem ze spustem. Poczytałem trochę i znów sprzedałem.
Kupiłem Gunze Procon Boy LWA z dyszą 0,5, bo podobno ta sama fabryka co Iwata. Pracują faktycznie podobnie i bardzo szybko zaczęło mi się nim wygodnie malować.
Teraz do kolekcji doszedł jeszcze Gunze WA Paltinium 0,3. Większej dyszy używam do podkładu i lakieru, trójeczka do ogólnego malowania. Iwata na razie leży jako zapas.

Teraz po całym tym czasie wiem, że zakup dobrego aero z dyszą 0,3 na początek byłby najlepszym wyborem. Poradzi sobie z gęstrzymi rzeczami jak podkład i lakier, czy niektóre metalizery, a i farbę się nim dobrze kładzie.

Na koniec zaznaczę tylko, że wcale nie uważam, że H&S to złe aerografy. Wielu ludzi sobie je chwali, ale mi zupełnie nie podeszła niemiecka precyzja i wygodniej mi się pracuje wypustami z Japonii.
| keep-disco-evil |
Avatar użytkownika
Jiloo
 
Posty: 666
Dołączył(a): sobota, 19 listopada 2011, 15:54
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zestaw

Postprzez ROOstry » niedziela, 27 maja 2012, 17:51

Najbardziej potrzebne będzie Tobie.
1. Cierpliwość.
2. Cierpliwość i cierpliwość.
3. Cierpliwość, cierpliwość i cierpliwość.
Jak już będziesz cierpliwy i nadal miał chęć i czas do klejenia, będziesz już sam wiedział w co inwestować i czego brakuje Tobie w Twoim warsztacie.
Do "kozactwa" to droga wielu lat skruchy, nauki, cierpliwość, słuchania innych, dzielenia się wiedzą z innymi (tak rodzą się przyjaźnie w modelarstwie na rozmowie), Tej drogi nie da się skrócić jednym przyjdzie łatwość bo posiadają talent, drugim którzy pomimo dwóch lewych rąk (lub prawych dla lewo ręcznych), ale przy ciężkiej pracy i samu zaparciu, osiągają cele które zakładają, na początku.
Sam wiele razy zaczynałem i rzucałem w kąt to piękne hobby, sposób na życie. Dopiero od 6 lat jest to zajęcie które nawet po ciężkiej pracy mnie uspokaja i odpręża.
Spotkania z ludźmi którzy też kleją są niezapomniane. Tak z życia. Kiedyś na konkursie spotkałem "kozaków" i wystawione ich modele które w realu są 100 razy lepsze niż na fotach w necie. Zdradzę tajemnice oni są normalni tacy jak ja i ty, (a może ja jestem porąbany :p). Rozmowy z nimi i ich chęć dzielenia się wiedzą jest niezwykła, i nawet nie czujesz że są "kozakami".
Tak jeszcze off top.
Wszystkie farbki, aerografy, pilniczki, nożyczki itp, itd. to są tylko narzędzia i tak już zostanie za Ciebie one nic zrobią, na początku piwata tak samo będzie malować jak iwata, nożyk exela będzie tak samo ciął jak olfy, dopóki nie nauczymy się ich używać i w pełni wykorzystywać. W modelarstwie jest jedna rzecz która przez którą nie możemy się rozwijać. Tym czymś jesteśmy my sami i nasza wyobraźnia.
ROOstry
 
Posty: 31
Dołączył(a): środa, 14 października 2009, 16:59

Re: Zestaw

Postprzez Gruszkin » niedziela, 27 maja 2012, 18:33

Chyba w takim razie moim pierwszym też będzie Japoński, zawszę żyłem w przekonaniu że wszystko stamtąd jest idealne dlatego też mój pierwszy model 1:35 był Japoński, choć figurki a zwłaszcza twarze i w sumie co tu gadać cali żołnierze jacyś nie ciekawi ale nie mam prawa krytykować bo nie widziałem żołnierzy z innych zestawów tylko porównałem z skalą od bitwniaków gdzie mniejsi wojacy mają więcej detali.
Z cierpliwością u mnie jest różnie ;p, przeraziłem się gdy zobaczyłem kilka warsztatowych relacji gdzie pierwszy post jest 2008, na szczęście doczytałem że to w większości dlatego że stoją i się kurzą bo właściciele mają dużo innych modeli na warsztacie albo inne mniej ważne powody, a ja strasznie nie lubię czegoś takiego. Nie lubię zaczętej i nieskończonej pracy. A jeszcze jedno pytanie. Przeglądając allegro widzę też zestawy np po 6-8 aerografów oczywiście z kosmicznymi cenami ;p z różnymi dyszami ale piszesz że masz tylko jeden i jeden zapasowy i ten 0,3 w zupełności CI wystarcza ?
Gruszkin
 
Posty: 45
Dołączył(a): środa, 16 maja 2012, 17:24

Re: Zestaw

Postprzez Jiloo » niedziela, 27 maja 2012, 22:02

Pamietaj tylko, że to moja osobista preferencja, a nie wszystko co pasuje mi będzie pasować Tobie ;o)
Ale wiem jak to jest na początku, bo sam nie tak dawno zaczynałem. Trzeba polegać na tym co się przeczyta. Przeglądnij sobie inne wątki o aerografach w dyskusjach, na tej i następej stronie jest ich kilka. Poprostu w aerografach H&S spust chodzi trochę luźniej niż Iwacie czy Gunze. Podobno jak się od H&S zacznie to idzie jak z płatka, ale już inni też mieli problemy przy próbie przesiadki z Iwaty.

Te zestawy po kilka sztuk aero to raczej chińszczyzna – osobiście nie wchodziłbym w to, a mam za sobą jednego aero z tego przedziału.

Teraz używam dwoch – 0,5 do podkładów i lakieru oraz 0,3 do kolorów – ale to chyba bardziej z wygody niż potrzeby :)
Uważam, że Tobie na początek jeden aerograf z dyszą 0,3 spokojnie wystarczy. To najbardziej uniwersalna dysza. Ja miałem na początku 0,2 i nawet podkład udawało się ładnie polać, choć producent zaleca dycze minimum 0,3. Kwestia wiekszego rozcieńczenia i troszkę innego ciśnienia. Z czasem jak będziesz miał potrzebę to rozbudujesz sobie o kolejne. Ale daj sobie czas na nauczenie się tego narzędzia, nie przeinwestowywuj, bo na poczatku i tak nie poczujesz pewnie różnicy.
| keep-disco-evil |
Avatar użytkownika
Jiloo
 
Posty: 666
Dołączył(a): sobota, 19 listopada 2011, 15:54
Lokalizacja: Warszawa


Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości