Modelarstwo z pasją

Zaczynam już dzisiaj, żeby na pewno skończyć na urodziny Petra, Czecha, który mieszka tutaj w Szwecji od b.dawna i w styczniu kończy 60 lat. Taki prezent urodzinowy. Specjalny prezent dla wyjątkowego faceta.
Model nie w "mojej" skali. Będzie prosto z pudełka. Żadnych udziwnień, chociaż już na dzień dobry musiałem zmasakrować lewą połówkę kadłuba, bo żadne próby spasowania jej na sucho z prawą się nie powiodły. Była o ok. milimetr za długa, zwichrowana i łatwiej chyba będzie dokleić po kawałku.

Obrazek

Reklama

No to siadam z popkornem w pierwszym rzędzie i tak dalej...

Poprawiłem Ci obrazki, bo miały linki do stron HTML

przez **Niemrawy** » piątek, 25 maja 2012, 18:40

Można zobaczyć zdjęcia gotowego jeśli jest już skończony? Urzekła mnie ta klasyczna konstrukcja i myślę o zrobieniu takiego modelu samolotu.

przez **Grzegorz2107** » piątek, 25 maja 2012, 19:04

Niemrawy napisał(a):Można zobaczyć zdjęcia gotowego jeśli jest już skończony? Urzekła mnie ta klasyczna konstrukcja i myślę o zrobieniu takiego modelu samolotu.

Zmienię nick na Hiperniemrawy. :oops:

przez **Niemrawy** » piątek, 25 maja 2012, 19:09

Grzegorz2107 napisał(a):
Niemrawy napisał(a):Można zobaczyć zdjęcia gotowego jeśli jest już skończony? Urzekła mnie ta klasyczna konstrukcja i myślę o zrobieniu takiego modelu samolotu.

Zmienię nick na Hiperniemrawy.

Czyli niegotowy... Szkoda.

przez **Grzegorz2107** » piątek, 25 maja 2012, 19:16

Niemrawy napisał(a):
Grzegorz2107 napisał(a):
Niemrawy napisał(a):Można zobaczyć zdjęcia gotowego jeśli jest już skończony? Urzekła mnie ta klasyczna konstrukcja i myślę o zrobieniu takiego modelu samolotu.

Zmienię nick na Hiperniemrawy.

Czyli niegotowy... Szkoda.

Niestety, ale nadal w produkcji, a nie w koszu, więc nie jest beznadziejnie.
Zdążyłem zamknąć kadłub i przykleić dolne skrzydła. Pomyliłem się z jedną częścią przy chłodnicy, wklejając ją na opak. :oops:

Obraziłem się jak mała dziewczynka i od tej pory nie skończyłem kilku innych modeli.

przez **Niemrawy** » piątek, 25 maja 2012, 21:01

Niestety, ale nadal w produkcji, a nie w koszu, więc nie jest beznadziejnie.
Zdążyłem zamknąć kadłub i przykleić dolne skrzydła. Pomyliłem się z jedną częścią przy chłodnicy, wklejając ją na opak.

Czyli jest szansa na prezent na 65 urodziny kolegi?

Obraziłem się jak mała dziewczynka i od tej pory nie skończyłem kilku innych modeli.

Rozumiem, że z tym obrażaniem to sobie żartujesz, jak można się obrazić na model, to tylko przedmiot jest.
A jakie modele skończyłeś? Widziałem dwa takie śmieszne na prima aprilis a jakieś poważniejsze masz skończone?

przez **Grzegorz2107** » piątek, 25 maja 2012, 23:08

Niemrawy napisał(a):
Niestety, ale nadal w produkcji, a nie w koszu, więc nie jest beznadziejnie.
Zdążyłem zamknąć kadłub i przykleić dolne skrzydła. Pomyliłem się z jedną częścią przy chłodnicy, wklejając ją na opak.

Czyli jest szansa na prezent na 65 urodziny kolegi?
Obraziłem się jak mała dziewczynka i od tej pory nie skończyłem kilku innych modeli.

Rozumiem, że z tym obrażaniem to sobie żartujesz, jak można się obrazić na model, to tylko przedmiot jest.
A jakie modele skończyłeś? Widziałem dwa takie śmieszne na prima aprilis a jakieś poważniejsze masz skończone?

Petr dostanie swoją AVIĘ na 63 urodziny. Dobry chłop, zasłużył.
Ostatni skończony poważniejszy był ponad dziesięć lat temu. Jak jesteś ciekaw, to znajdziesz niewyraźne zdjęcie w tym wątku:
http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=5201&start=15

Wiele się potem działo, ale niewiele modelarsko, a ostatnimi laty raczej magazynierem się stałem niż modelarzem.

przez **erkamo** » sobota, 26 maja 2012, 12:47

Lepiej napisz, na 65-te urodziny. Dobrze radzę ;o)

przez **Grzegorz2107** » środa, 13 lutego 2013, 23:27

erkamo napisał(a):Lepiej napisz, na 65-te urodziny. Dobrze radzę

Jutro aktualizacja. Peter ma się dobrze. Doczeka.

przez **spiton** » czwartek, 14 lutego 2013, 01:51

Oby nie umarł. Znam takiego jegomościa, co robił spita dla jednego weterana i niestety weteran umarł.

przez **Jaho63** » czwartek, 14 lutego 2013, 02:03

spiton napisał(a):Oby nie umarł. Znam takiego jegomościa, co robił spita dla jednego weterana i niestety weteran umarł.

Spit... Jeżeli Ci chodzi o mobilizację, to OK. Sam, też bym popatrzył (aż samego mnie kusi włączenie do grupy "szybciochów" moją Avię z HR). Ale jeśli na serio pisałeś o gościu co ma sześćdziesiąt parę lat... To z racji, że Cię lubię udam, że tego posta nie czytałem. ;o)