Podczas sklejania połówek kadłuba za słabo je ścisnąłem ze sobą i powstała lekka szczelina. Ten błąd zmusił mnie do zaszpachlowania szczeliny i usunięcia spawów. Usunięte spawy postarałem się odtworzyć przy pomocy dwuskładnikowej masy Milliput. Spawy zrobiłem w następujący sposób. Nałożyłem masę na miejsca gdzie miały być odtworzone spawy. Skalpelem zamoczonym w wodzie przyklepałem masę i odciąłem nadmiar po bokach do szerokości jaką chciałem uzyskać. Później skalpelem moczonym w wodzie robiłem nacięcia które miały imitować fakturę spawów. Dopiero na zdjęciach zobaczyłem że spawy w kilku miejscach wymagają lekkiej poprawy. Spawy robione pierwszy raz jakość poddaję ocenie forumowiczów.
Pierwszy krok w malowaniu niezbyt ciekawy Chaos Black i wszystko czarne. Drugi krok malowania także wiele ciekawego nie wnosi (Pactra A104) Dunkelgelb 1943. Standardowo czas kilka na zdjęć:
Pierwszą próbę z CM mam za sobą. Na zdjęciach niezbyt widać tej modulacji . Jakoś nie potrafię zrobić dobrych zdjęć. CM zrobiłem rozjaśniając bazę (Pactra A104 Dunkelgelb 1943) kolorem (Pactra A28 Light Tan). Proporcję dobierałem na oko. Kolejny etap czyli wyciąganie detali poprzednia mieszanka z dołożeniem kolejnej porcji (Pactra A28 Light Tan). Efekty na zdjęciach, pierwsze trzy zdjęcia to stan po CM przed wyciąganiem detali.
Zielone plamy położone, próbowałem położyć zgodnie z instrukcją ale zawsze coś się nie zgrywało. Zielony to Pactra A106 (Olivgrun 1943). Położyłem też filtr zrobiony z Raw Umber rozcieńczonej benzyną do zapalniczek.
Byłem przekonany że uda mnie się skończyć w terminie. Zabrakło mi kilku godzin . Stan na chwilę obecną to:
Najpierw zabezpieczyłem wszystko warstwą sidolux'u. Później poszedł płyn do kalkomanii (Micro Set) po kropli pod kalkomanie, nadmiar płynu usunąłem ręcznikiem papierowym. Na koniec każda kalka dostała po kropli Micro Sol. Po zabezpieczeniu kalkomanii kolejną warstwą sidolux'u zabrałem się za wash do którego użyłem Vandyke Brown rozcieńczony benzyną do zapalniczek.
Planowałem zdjęcia w piątek, ale nie zdążyłem. To już ostatni etap: Tłumiki najpierw pomalowane cienką warstwą Ochre (Vallejo Model Air 71033) na to nakładane w różnych ilościach i różnych kolejnościach Rust (Vallejo Model Air 71080), Wood (Vallejo Model Air 71077), czerwony, pomarańcz i brąz z suchych pasteli. Całość jak jeszcze była mokra to posypywałem pigmentami Vallejo (73105 Natural Siena) (73110 Burnt Umber), później dodatkowo jeszcze podmalowywałem kolorami wymienionymi wcześniej.
Obicia i przetarcia robiłem starym pędzelkiem, jasne przetarcia mixem DunkelGelb 1943 (Pactra A1040) z Light Tan (Pactra A28), część przetarć i obić doprawianych Black Grey (Vallejo Model Air 71056) i Rust (Vallejo Model Air 71080)
Na koniec zabawa z samymi pigmentami, tutaj postanowiłem sobie na małe eksperymenty. Zrobiłem sobie papkę z pigmentów Vallejo (73105 Natural Siena) (73110 Burnt Umber)z gipsu i wody. Pstrykając pędzelkiem z sztywnym włosiem starałem się nanieść ślady chlapania błota. Po wyschnięciu okazało się że mieszanka miała za mało pigmentów i ślady wyszły białe jakby Puma przejechała przez cementownię. Trochę pudrowania samymi pigmentami i psiknięcie fixerem trochę poprawiło sytuację. Galerię zrobię jutro, i tak już poza terminem więc mnie się nie spieszy
Czyta, czyta....a może bardziej ogląda Bardzo podoba mi się relacja: -dobre fotki -chemia pokazana na zdjęciach. Nie często spotyka się takie relacje. Pozdrawiam Czarek.
Właśnie Kosynier. Jak Czak napisał. Nie myśl sobie, że tak tu cichcem robisz taki fajny model i nik nie zagląda. Jednego czego nie mogę sobie darować to przypomnieć Ci z własnego doświadczenia ze sklejania tego modelu parę lat temu, że te obejmy na kanistry to takie sfilcowane jakieś Dragon uczynił. Nauczka na "zaś".