DarkWing napisał(a):o wiem... ale jakoś mi się to nie widzi....
Motorek mało używany, świeżo umyty i zadbany. Dlatego uważam, że nie ma potrzeby paćkać felg... powiedzmy, że nie mają jeszcze żadnych ubytków, wżerów itp.... Na żywca efekt wizualny jest bardziej niż zadowalający, więc zostawiam jak jest
.
Sporo osób w cywilach nie rozumie idei washa.
Pozwolę sobie zacytować wypowiedź Piotra która się kiedyś pojawiła w relacji z budowy Katany, sporo wyjaśnia
piotr dmitruk napisał(a):Jajacek napisał(a):Nie. A propos washa - nie rozumiem, dlaczego model uświniony i upaprany, ma wyglądać bardziej realistycznie niż czysty![]()
Więc nie rozumiesz idei washa.
TO NIE JEST BRUDZENIE!!!
To jest uwypuklanie światłocienia, dodanie kontrastu między elementami położonymi głębiej, a wypukłymi. W modelu różnice głębokości elementów są minimalne, stąd światłocienie pochodzące od tych części są minimalne. Wash korygując to wrażenie optyczne, zbliża wygląd modelu do oryginału. Temu samemu celowi, jako dopełnienie służy "suchy pędzel". Popatrz na modele pancerne, gdzie wypukłych elementów jest więcej. Oni najpierw robią wash, a brudzą dopiero na końcu w oddzielnym procesie.






















