przez Darek Trzeciak » niedziela, 10 czerwca 2012, 16:49
Daniel obyś dalej tak Nas zanudzał swoimi pracami. Genialny model BTW sobie przypomniałem, że miałem takiego brzydala z airfiksa w takich samych barwach (też w brązowe plamy).
Pozdrawiam Darek "Doświadczenie powiększa naszą mądrość, nie zmniejsza jednak naszej głupoty." - Josh Billings ***** ***
Patrząc na warsztat uświadomiłem sobie że nie mam jeszcze tej pięknej inaczej maszyny. Gdy zobaczyłem w galerii tą przepiękną pracę z konta coś zniknęło po to by dziś pojawiła się paczka z takowym modelem.Gratuluję i mam nadzieję że mój będzie choć w 10% tak fajny jak ten.
Zenon ja miałem tak samo. Tylko mnie nakręcił model Darka Trzeciaka Zestaw Hasegawy jest fajny i świetnie spasowany. Zrobię sobie kiedyś jeszcze jednego
Piękny model! Sam samolot też mi się bardzo podoba. Czytałem gdzieś, ze kabinę miał tak ciasną, ze część zegarów była poza nią, mocowana na silnikach. Czy w modelu zostało to w jakiś sposób odtworzone?
Wenn ist das Nunstück git und Slotermeyer? Ja! ... Beiherhund das Oder die Flipperwaldt gersput.
Dziękuje. Rzeczywiście w kabinie było ciasno jak w trumnie. Zegary znajdowały się za osłoną silnika, pod wydechem, przy krawędzi natarcia skrzydła. Widać je troszke na zbliżenich na 1 i 3 fotce.