(źródło: Osprey AotA 77 - Albatros Aces of World War 1 pt. 2, s. 51.)Oczywista postanowiłem takowy popełnić i tu zaczynają się schody... Bowiem wspomniana publikacja głosi jeno, że pierwotnie Wenzl latał na maszynie w fabrycznym malowaniu z czarno-białym pasem, zaś od pewnego momentu pokryto go kamuflażem w ciapki ("mottled and speckled") - przypuszczam, że malowany gąbką. Miał się on rozciągać do, no właśnie, dokąd - napisali "at least to the top wing upper surfaces" - czyli do górnej powierzchni górnego skrzydła, czy do krawędzi górnego skrzydła? Na temat kolorów nie będę wypytywać, bo sami autorzy przyznali, że ciemnozielone ciapki na jasnoniebieskim tle to tylko przypuszczenie (z kolei jak pobrałem próbki kolorów w GIMPie, to mi raczej odcienie szarości powychodziły...), jednocześnie wyraźnie widać różnicę między kolorem spodu (jasnoniebieski, przypuszczam), a tła kamuflażu (więc odpada jasnoniebieski, jak sugerowali autorzy).
Stąd więc moje pytanie: czy ktokolwiek wie cokolwiek na temat malowania Albatrosa D III nr 2092/16 - głównie chodzi mi o górne skrzydło? Wujka Gugla pytałem - nic ciekawego mi nie powiedział. Jeśli się nic nie wyjaśni, zrobię innego - malowań w końcu jest od groma, ale to konkretne żona wybrała, jak poprosiłem o pomoc w wyborze spośród kilku(nastu) najbardziej interesujących. "A to rodzi pewne zobowiązania", jak rzekł anestezjolog usypiając mnie przed operacją
.Pozdrawiam.
