Maxim, пишите, пожалуйста, по-русски. Я переведу, в противном случае выходят забавные вещи.
Ваша модель отличная.
Я был тоже восхищен модельями
Марата, приглашаем и его на этот форум, особенно с PZL P.50.
Tłumaczenie:
Witajcie Koledzy!
Prezentuję Wam moją ostatnią pracę, ostatni eksperyment w malowaniu.
Dodatkowo użyłem:
Kabina(żywica, blaszki) - AIRES
Koła(żywica) - True Details
Wydechy, kołpaki i łopaty (żywica) - quickboost
Siatki, klapy itd (blaszki) - Eduard №48498
Krótko o budowie.
Poprawiłem i naciąłem brakujące linie i luki, "odchudzilem" do minimum grubość usterzenia, naniosłem nitowanie, dodałem okablowanie w kabinie i przewody hydrauliki podwozia, poprawiłem golenie podwozia, przerobiłem reflektor na skrzydle, maszt antenowy, ster kierunku.
Dokładniej o budowie i nowym eksperymencie w malowaniu tu:
http://maximodelizm.com.ua/viewtopic.php?id=1855Przyjemnego oglądania wszystkim.
Eksperyment jak rozumiem, polegał na tym, że po podkładzie, zamiast preshadingu Maxim zaczernił linie podziałowe i nity gwaszem, ścierając nadmiar, tak jak przy postshadingu olejami. Pozwala to nakładać cieńsze warstwy farb ostatecznych, które nakładał cienko aerografem w kilku tonach, ciemniejszych i jaśniejszych, przykrywając wszystko kolejną cienką warstwą farby bazowej.To na jasnych, dolnych powierzchniach.
Na górnych był preshading, pierwsza warstwa koloru khaki, kolejny pre(?)shading, pierwszy kolor bazowy, drugi kolor bazowy z rozświetleniami, polerka papierem 2000, wash i biedronka olejami.