ewpiga napisał(a):Adrianowro napisał(a): nogi z jakiegoś robota z lego( dziecko nie odczuło straty)
Nie daje wiary..swego czasu zabrałem dzieciakowi jeden 'krzywy' klocek...doliczył i musiałem oddać.
Młody ma 2 lata i jak bym mu chciał zarekwirować ciuchcie z duplo to była by afera , a robotem to nawet się nie bawił.
Sam projekt to istny żywioł - "Przekonywacz Partii" to niekierowane zasobniku :żywiczna amunicja do PanzerIV+ szpatułki do uszu +kawałek długopisu
![:P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Korpus to opakowanie po akumulatorkach itd.
Kompletuje załogę w czerwonych beretach ...
Mecenas napisał(a):Fajny temat. Z wczesnej epoki komputerowej w moim życiu pamiętam taką grę MechWarrior - takimi uzbrojonymi maszynami się walczyło. To chyba coś w ten deseń.
Ja kojarze gre "Crazy Iwan" czy jakos tak.....
siara1939 napisał(a):Adrian, szkoda, ze nie mozesz odlac tego modelu- z chycia bym sobie takie cos pomalowal. Podoba mi sie.
O tym nawet nie pomyślałem to miał być bardzo spontaniczny projekt - wymyśleć , skleić , niestety sprzedać aby była kasa na dokończenie innych projektów no i trening malowania i takie tam.
Cały czas się zastanawiam jak go pomalować - a dokładnie czy jednolity czy jakieś kamo.....
Oraz jakie przedłużenie męskiego ego mu zastosować - czy orginalna lufę KW czy może cos innego......
![:mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)