WILLIS JEEP (POLSKI), 1:35, SK MODEL/HELLER

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Moderator: xenomorph

WILLIS JEEP (POLSKI), 1:35, SK MODEL/HELLER

Postprzez ministersan » piątek, 22 czerwca 2012, 18:09

Witam
W ramach odskoczni w trudnych chwilach przy sklejaniu GMC zająłem się tym maluchem:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Malowanie wybrałem takie:
Obrazek

Od razu pytanie, czy to są kolory Hubrola (116 zielony)? Jaki kolor powinienem zastosować?
Ostatnio edytowano piątek, 22 czerwca 2012, 20:02 przez ministersan, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
ministersan
 
Posty: 154
Dołączył(a): środa, 9 marca 2011, 19:07
Lokalizacja: Świdnica

Reklama

Re: WILLIS JEEP, 1:35, SK MODEL/HELLER

Postprzez KFS-miniatures » piątek, 22 czerwca 2012, 18:15

ministersan napisał(a):Jaki kolor powinienem zastosować?


Najlepiej olive drab.
Obrazek
Avatar użytkownika
KFS-miniatures
 
Posty: 572
Dołączył(a): środa, 5 października 2011, 23:12

Re: WILLIS JEEP (POLSKI), 1:35, SK MODEL/HELLER

Postprzez Sherman » niedziela, 24 czerwca 2012, 21:39

Będziesz go robił z pudła czy jednak postarasz się aby ten willisopodobny model wyglądał jak 'spadochroniarski' jeep?
W malinowym chruśniaku.
Avatar użytkownika
Sherman
 
Posty: 3021
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 21:05

Re: WILLIS JEEP (POLSKI), 1:35, SK MODEL/HELLER

Postprzez Bubi » poniedziałek, 25 czerwca 2012, 14:50

Sherman napisał(a):Będziesz go robił z pudła czy jednak postarasz się aby ten willisopodobny model wyglądał jak 'spadochroniarski' jeep?



Sherman? Ten model naprawde jest taki zły?

ps do autora:

Jesli potrzeba Ci jakiejś dokumentacji, to zastukaj. Mam nadzieję że będzie to Polskie malowanie?

Pozdrawiam
Krzysiek
Bubi
 
Posty: 176
Dołączył(a): piątek, 5 grudnia 2008, 20:24
Lokalizacja: Kraków

Re: WILLIS JEEP (POLSKI), 1:35, SK MODEL/HELLER

Postprzez Sherman » poniedziałek, 25 czerwca 2012, 20:04

Bubi napisał(a):Sherman? Ten model naprawde jest taki zły?

Z tego co mi wiadomo to raczej średnio znośny, w sumie warte uwagi w nim są chyba tylko kalki, choć znając jakość kalek Intechu ciężko powiedzieć czy się one do czegoś nadadzą (mają tendencję do kruszenia się nawet po kilkukrotnym lakierowaniu przed włożeniem do wody).

Mam nadzieję że będzie to Polskie malowanie?

Przecież autor pokazał jakie będzie ;o)
W malinowym chruśniaku.
Avatar użytkownika
Sherman
 
Posty: 3021
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 21:05

Re: WILLIS JEEP (POLSKI), 1:35, SK MODEL/HELLER

Postprzez Grzegorz H. » poniedziałek, 25 czerwca 2012, 21:08

a robiąc pojazd 1SBS nie powinieneś go trochę zmodyfikować? np.:
Obrazek
Żródło: rodzinne pamiątki
Avatar użytkownika
Grzegorz H.
 
Posty: 537
Dołączył(a): niedziela, 25 listopada 2007, 12:46
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: WILLIS JEEP (POLSKI), 1:35, SK MODEL/HELLER

Postprzez Mikro144 » poniedziałek, 25 czerwca 2012, 22:03

Nigdy nie widziałem zawartości tego pudełka. Do tej pory myślałem, że heller to przepak italeri tak jak ich kubelwagen. Ale ten jeep to jakiś koszmar! Leciwy italerowski jeep, który ustępuje minimalnie tamiyi, wciąż trzyma klasę i powinien dać Ci więcej przyjemności niż to coś. Jeśli masz jakiś wrogów to podaruj im ten model.
Obrazek
Wenn ist das Nunstück git und Slotermeyer? Ja! ... Beiherhund das Oder die Flipperwaldt gersput.
Avatar użytkownika
Mikro144
 
Posty: 140
Dołączył(a): czwartek, 3 czerwca 2010, 11:43

Re: WILLIS JEEP (POLSKI), 1:35, SK MODEL/HELLER

Postprzez ministersan » czwartek, 28 czerwca 2012, 06:57

Powiem tak, model był taniutki - 20zł - a ponieważ, jak pisłem zaczynam przygodę z pancerką nie będzie go żal.
Z chęcią spróbuje z Waszą pomocą go poprawić na ile będę umiał. W przyszłym tygodniu startuje z warsztatem - na razie zbieram materiały.
Avatar użytkownika
ministersan
 
Posty: 154
Dołączył(a): środa, 9 marca 2011, 19:07
Lokalizacja: Świdnica

Re: WILLIS JEEP (POLSKI), 1:35, SK MODEL/HELLER

Postprzez ROMAN » czwartek, 28 czerwca 2012, 07:45

Skleiłem ten model jakiś czas temu. Nie należy do wdzięcznych, raczej trzeba podłubać, popiłwać. Odlewy są bardzo kiepskie bo wiekowe ale da się. Na samym wstępie uważaj na pokrywe nadsilnikową i atrape. Pokrywe nadsilnikową najlepiej sobie od razu wygnij z jakiejś blaszki, lub podfrezuj wpust atrapy inaczej pokrywa nie będzie nachodzić na atrapę z takim charakterystycznym daszkiem. Plastik jest dość grubawy. "Pancerniacko" to wygląda.
Avatar użytkownika
ROMAN
 
Posty: 2178
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 12:22


Powrót do Pojazdy wojskowe - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości