Jak się boisz to może podejdź z nim do lakiernika, wyłożysz 200-300zł za element ale będzie igła.
A tak na poważnie... Zanim zaczniesz malować model poćwicz na czymś innym żeby wiedzieć jak dobrać odległość, i takie tam podstawy, odpowiednie ruchy ręką też są ważne żeby malowanie wyszło. Jak nie masz warunków do malowania, bo np. nie chcesz robić syfu w pokoju i malujesz w piwnicy to warto zaraz po nałożeniu warstwy przykryć model jakimś kiblem, bo później się zdziwisz jak coś się weżre w lakier

. I nie kupuj byle czego. Bo czasem można nabyć taką tandetę, że nic tym precyzyjnie nie pomalujesz. Polecić mogę firmę Dupli-Color, Motip, super się nakłada a i sama jakość farby jest bardzo dobra.
Podkład do modeli robi Tamiya za ok 40-50zł.
Warto wydać trochę więcej kasy na dobre produkty bo malowanie będzie łatwiejsze i wyjdzie lepiej.
Horsepower sells cars, torque wins races.