Spitfire Mk.IXc Tamiya 1/32

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Spitfire Mk.IXc Tamiya 1/32

Postprzez Mecenas...Kolekcjoner... » sobota, 7 lipca 2012, 15:41

K.Y.Czart napisał(a):
Mecenas...Kolekcjoner... napisał(a):... a ja myślę tak -idź swoją drogą i ciesz się ...


Czyżby ktoś zamierzał Jacka zawracać z jego drogi, a tym bardziej odbierać mu radość z budowania modelu w 1:32? Skąd te ciągłe obawy u niektóych. :shock:

Zdecydowanie na tak :) Jaki piękny jest ten swiąt modelarski :P
Avatar użytkownika
Mecenas...Kolekcjoner...
 
Posty: 784
Dołączył(a): poniedziałek, 19 października 2009, 23:12
Lokalizacja: Łódź

Reklama

Re: Spitfire Mk.IXc Tamiya 1/32

Postprzez Jacek Bzunek » sobota, 7 lipca 2012, 18:02

Dziękuję za zainteresowanie.
1. Z budowy modeli 1/32 nie mam zamiaru rezygnować. Właśnie dzisiaj z Arturem dyskutowaliśmy o urokach tamiyowego F-4E w 1/32. Nie oznacza też to że rezygnuję z budowy miniaturek 1/48. Zvezdova 109 czeka a na kilka mam pomysły.
2. Krzyśkowi za zainteresowanie tematem i zdjęcie węża bardzo dziękuję. Drugi koniec był podpięty do butli z pr. str. więc dam sobie radę.
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5876
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:35
Lokalizacja: Szczecin

Re: Spitfire Mk.IXc Tamiya 1/32

Postprzez Tomasz Borowski » sobota, 7 lipca 2012, 18:48

Jacek Bzunek napisał(a):Drugi koniec był podpięty do butli z pr. str.

Jacku jesteś pewien , bo mnie się wydaje że jednak nie. Lepiej poproś Krzysztofa o zdjęcie z drugiego końca

pozdrawiam Tomek

sprawdź pocztę
Tomasz Borowski
 
Posty: 116
Dołączył(a): niedziela, 26 września 2010, 11:09
Lokalizacja: Sanok

Re: Spitfire Mk.IXc Tamiya 1/32

Postprzez K.Y.Czart » sobota, 7 lipca 2012, 19:44

Jacek Bzunek napisał(a):Drugi koniec był podpięty do butli z pr. str. więc dam sobie radę.


No właśnie nie bardzo do butli. Do butli był podłączony bezpośrednio tylko cienki przewód ciśnieniowy, biegnący do zaworu sterującego (regulatora), a następnie do podajnika (economisera). Do niego podłączony był ten karbowany przewód tlenowy, do którego podpinało się przewód maski. To i tak jest umieszczone nisko pod butlą, więc właściwie nie widać. Ważne, żeby nie podłączać tego węża do butli, tylko puścić przez otwór we wrędze w dół za fotel. Inaczej będzie spory babol.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tu sama armatura, bez przewodu tlenowego do podłączenia maski.

Obrazek

I trzy linki, gdzie to jest szerzej opisane:

http://www.britmodeller.com/forums/lofi ... 54753.html
http://gmic.co.uk/index.php/topic/41924-spitfire-parts/
http://forum.largescaleplanes.com/index ... 1791&st=60
Ostatnio edytowano sobota, 7 lipca 2012, 19:50 przez K.Y.Czart, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
K.Y.Czart
 
Posty: 2172
Dołączył(a): środa, 2 grudnia 2009, 22:04

Re: Spitfire Mk.IXc Tamiya 1/32

Postprzez Jacek Bzunek » sobota, 7 lipca 2012, 19:47

Dzięki, sprawdziłem. Jeszcze nie jest za późno.
Krzysztof, raz jeszcze dzięki.

K.Y.Czart napisał(a):Do butli był podłączony bezpośrednio tylko cienki przewód ciśnieniowy, biegnący do zaworu sterującego (regulatora), a następnie do podajnika (economisera). Do niego podłączony był ten karbowany przewód tlenowy, do którego podpinało się przewód maski. To i tak jest umieszczone nisko pod butlą, więc właściwie nie widać. Ważne, żeby nie podłączać tego węża do butli, tylko puścić przez otwór we wrędze w dół za fotel. Inaczej będzie spory babol.

Jak widzę podajnika (economisera) Tamiya nie dała.
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5876
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:35
Lokalizacja: Szczecin

Re: Spitfire Mk.IXc Tamiya 1/32

Postprzez K.Y.Czart » sobota, 7 lipca 2012, 22:43

Nie dała jeszcze paru innych rzeczy. Nie taka Tamka złota, jak się świeci. ;o)
Avatar użytkownika
K.Y.Czart
 
Posty: 2172
Dołączył(a): środa, 2 grudnia 2009, 22:04

Re: Spitfire Mk.IXc Tamiya 1/32

Postprzez Jacek Bzunek » niedziela, 8 lipca 2012, 22:01

Można usiąść.
Obrazek

Coś na kształt Spitfire.
Obrazek
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5876
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:35
Lokalizacja: Szczecin

Re: Spitfire Mk.IXc Tamiya 1/32

Postprzez K.Y.Czart » poniedziałek, 9 lipca 2012, 07:27

Jacek Bzunek napisał(a):Można usiąść.


Jacku, ale póki kadłub nie zmknięty, może można poprawić malowanie fotela. To zdaje się żywica Barracudy? W każdym razie - pikowane oparcie było naciągane na oparcie fotela, a nie przyklejone do niego. Tu fotel z odrestaurowanego Spita:

Obrazek
Obrazek

A tutaj zdjęcie z epoki z polskiego L.F.IX z dyw. 317, z książki W. Matusiaka. Zwraca uwagę brak pionowych przeszyć na oparciu i oblachowanie (opancerzenie) pod fotelem (czego zwykle nikt nie robi, Tamka też nie dała ;o) ) Przy okazji widać jak były przewleczone pasy przez otwory w fotelu.

Obrazek

Tu masz link do, być może troszkę przydatnego walkarounda fotela (choć nie do końca to, co tam widać odpowiada "dziewiątce" np. pasy): http://www.warbirdfoundation.org/photo/ ... pilot-seat
Avatar użytkownika
K.Y.Czart
 
Posty: 2172
Dołączył(a): środa, 2 grudnia 2009, 22:04

Re: Spitfire Mk.IXc Tamiya 1/32

Postprzez Artur Domański » poniedziałek, 9 lipca 2012, 07:34

Krzyśku, bardzo fajny link.
Jaku popraw ten fotelik
Pozdrawiam
Artur
Avatar użytkownika
Artur Domański
 
Posty: 1229
Dołączył(a): wtorek, 27 listopada 2007, 19:39
Lokalizacja: Włocławek

Re: Spitfire Mk.IXc Tamiya 1/32

Postprzez Jacek Bzunek » poniedziałek, 9 lipca 2012, 15:03

Dzięki za czujność-oparcie poprawię oczywiście. Fotel to oczywiście Barracuda, kupiona przedewszystkim z uwagi na karbowane oparcie. Mocowanie pasów bezp. mniej więcej znam ale kolejne zdjęcia też się przydadzą. Przewleczenie pr. biodrowego pasa przez otwór w fotelu nakazuje instrukcja Eduarda (pas wczesnego typu). Tamiya każe przerzucić tradycyjnie nad krawędzią.
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5876
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:35
Lokalizacja: Szczecin

Re: Spitfire Mk.IXc Tamiya 1/32

Postprzez K.Y.Czart » poniedziałek, 9 lipca 2012, 15:35

Jacek Bzunek napisał(a):Tamiya każe przerzucić tradycyjnie nad krawędzią.


E... nie. Str. 8, ryc. 7 i str. 10, ryc. 11 pokazuje, że przez otwór. Z pasami Tamka akurat nie ściemnia. Tylko ta linka do zapinki jakaś taka dziwna i nie na tej szelce ;o)
Avatar użytkownika
K.Y.Czart
 
Posty: 2172
Dołączył(a): środa, 2 grudnia 2009, 22:04

Re: Spitfire Mk.IXc Tamiya 1/32

Postprzez Jacek Bzunek » poniedziałek, 9 lipca 2012, 17:00

Fakt, Tamiya jest ok, Eduard w instrukcji do pasów pokazuje niepoprawnie nad krawędzią fotela.
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5876
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:35
Lokalizacja: Szczecin

Re: Spitfire Mk.IXc Tamiya 1/32

Postprzez Jacek Bzunek » sobota, 14 lipca 2012, 20:10

Skoro z pasami Tamiya nie ściemnia to znaczy że w zestawie pod tytułem Early seatbelst 32669 ściemnia Eduard. Cz. wew. pasa plecowego ma być zamocowana za oparciem fotelem a następnie (odwrócone Y) łączyć się z pasem przechodzącym przez płytę pancerną za fotelem.
W instrukcji Tamiyi pas wew. jest w oparciu tyłu fotela i przechodzi do cz. przed. przez otwór w dol. cz. oparcia (Y).
Znalazłem zdjęcie wczesnych Sutton-Harness (typ A?) gdzie cz. wew. wydaje się być mocowana w cz. gór. oparcia jak każe Eduard.
Obrazek
http://spitfiresite.com/2010/04/the-sut ... tfire.html
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5876
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:35
Lokalizacja: Szczecin

Re: Spitfire Mk.IXc Tamiya 1/32

Postprzez K.Y.Czart » sobota, 14 lipca 2012, 22:09

Już się kiedyś o to z Gonzem sprzeczałem. Moim zdaniem i zdania tego dotąd nie zmieniłem, a opieram je o posiadane rysunki i zdjęcia (choćby to, zamieszczone nieco wcześniej), pasy Y przechodziły przez otwór w oparciu i były mocowane pod fotelem. Nie przechodziły nad krawędzią oparcia. Czyli uważam, że było tak, jak to narysowała Tamiya w instrukcji. Jeśli ktoś twierdzi inaczej, to oczywiście ma do tego prawo, ale póki co, nic mnie nie przekonało do innego rozwiązania. Przy okazji - w Hurricanach było to rozwiązane w sposób identyczny.
Avatar użytkownika
K.Y.Czart
 
Posty: 2172
Dołączył(a): środa, 2 grudnia 2009, 22:04

Re: Spitfire Mk.IXc Tamiya 1/32

Postprzez Jacek Bzunek » sobota, 14 lipca 2012, 23:11

Dzięki za odpowiedź. Na zdjęciach z epoki nieznalazłem nic ciekawego. Odwrócone Y poza Eduardem jest też w zestawie HGW.
Może oba rozwiązania tj. Y i odwrócone Y są poprawne? Przewleczenie przez otwor w dol. cz. oparcia jako rozwiązanie fabryczne i uproszczone, niedbałe przełożenie nad fotelem po naprawach?
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5876
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:35
Lokalizacja: Szczecin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 14 gości