2x F-104 G 1/72 Italeri i chyba Hesegawa

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: 2x F-104 G 1/72 Italeri i chyba Hesegawa

Postprzez spiton » poniedziałek, 16 lipca 2012, 00:02

Ciąg dalszy.
Zielony
Postanowiłem spróbować jeszcze innych "bajerów"

1.Pomalowałem cały model na zielono farbką wodną na ślinie
Obrazek
2. Przetarłem na sucho ściereczką matującą (zaczęło to interesująco wyglądać)
Obrazek
3. I prysnąłem bezbarwnym akrylem, który cały ten efekt rozpuścił.
Obrazek



4. Domalowałem zatem rozjaśnienia olejami. Prysnąłem bezbarwnym akrylem i znowu jest trochę mdło ,-)).
Obrazek






Srebrny
Po licznych zabiegach wyglądał tak
Obrazek





Miałem poczucie niedosytu. Na zdjęciach powierzchnia F-104 wydaje się pulsować niczym młotkowana blacha. Przyszło mi więc na myśl, żeby taki efekt wymalować.
Obrazek
Na tym zdjęciu widać w powiększeniu drobne ślady pędzla ze srebrną farbą, która ma dać efekt pulsowania i metaliczności powierzchni. Mam nadzieje, że ten efekt będzie dobrze widoczny w ostrym słonecznym świetle.
Obrazek





I oba "zipy" na jednym obrazku
Obrazek
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Reklama

Re: 2x F-104 G 1/72 Italeri i chyba Hesegawa

Postprzez Strużyn » poniedziałek, 16 lipca 2012, 10:49

Wygląda to wszystko bardzo ciekawie i nietuzinkowo. Mierzi mnie trochę określenie farba na ślinę ....ta ślina to dosłownie :?: :) .

Efekt młotkowania bardzo ciekawy i wart uwagi. Ale ciężko go ocenić na podstawie fotki. Ciekawe są Twoje fotki z kolejnych etapów. Na jednym model wygląda za przeproszeniem jak kupa ;o) (np przetarcie chusteczką matującą), a zaraz na kolejnym wygląda super (domalowanie rozjaśnień olejami). Lubię te Twoje eksperymenty. Jak możesz to napisz jak robiłeś żółte przetarcia przed dyszą silnika. Wglądają bardzo fajnie.


Czekam na finisz - tempo masz zabójcze :mrgreen:
Pozdrawiam
Krzysiek
Obrazek
Avatar użytkownika
Strużyn
 
Posty: 582
Dołączył(a): poniedziałek, 19 grudnia 2011, 22:12
Lokalizacja: Warszawa

Re: 2x F-104 G 1/72 Italeri i chyba Hesegawa

Postprzez spiton » poniedziałek, 16 lipca 2012, 12:35

1. Ta farba na ślinie to na poważnie. Ślina jest lepszym rozpuszczalnikiem od wody. Ludzie eleganccy dodają do wody trochę płynu do mycia naczyń, żeby uzyskać podobny efekt.
2. Farba wodna po pryśnięciu bezbarwnym akrylem sie rozpuszcza, A ta różnica pomiędzy "kupa" i "fajnie", to właśnie "praca" bezbarwnego akrylu. Trudno ten efekt opanować. Zalezy w pewnej mierze od stopnia wyschnięcia farby wodnej. Po 24 h rozpuszcza się już gorzej.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: 2x F-104 G 1/72 Italeri i chyba Hesegawa

Postprzez LazyCat » poniedziałek, 16 lipca 2012, 12:55

Zielony nadal sliczny a brudas ma (za) czyste skrzydelka i nosek :P
Obrazek
Avatar użytkownika
LazyCat
 
Posty: 1119
Dołączył(a): czwartek, 11 października 2007, 17:41
Lokalizacja: Greensboro, North Carolina

Re: 2x F-104 G 1/72 Italeri i chyba Hesegawa

Postprzez Strużyn » poniedziałek, 16 lipca 2012, 13:35

To jak się rozpuszcza to może, lepiej zadziałałaby tu fiksatywa dla plastyków do pasteli. Pamiętam jak kiedyś robiłem wypłowienia talkiem. Potem psiknąłem lakierem i też wszystko zniknęło. Ze śliną będę musiał spróbować, ale nikomu się nie przyznam ;o)
Pozdrawiam
Krzysiek
Obrazek
Avatar użytkownika
Strużyn
 
Posty: 582
Dołączył(a): poniedziałek, 19 grudnia 2011, 22:12
Lokalizacja: Warszawa

Re: 2x F-104 G 1/72 Italeri i chyba Hesegawa

Postprzez spiton » poniedziałek, 16 lipca 2012, 14:08

Oba są jeszcze niedomalowane. Srebrnemu brakuje czarnego pasa przed kabina, nie mówiąc już o ramach kabiny.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: 2x F-104 G 1/72 Italeri i chyba Hesegawa

Postprzez dewertus » poniedziałek, 16 lipca 2012, 21:32

Byłem bardzo ciekaw srebrniaka, no i muszę przyznać, że jak na razie to co prezentujesz wygląda bardzo interesująco. Z zieleninką to się spodziewałem czegoś w ten deseń i się nie zawiodłem. Czekam na dalszy postęp prac :D
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: 2x F-104 G 1/72 Italeri i chyba Hesegawa

Postprzez spiton » poniedziałek, 16 lipca 2012, 21:46

Tak to wygląda w naturalnym oświetleniu
Obrazek


Obrazek


Obrazek
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: 2x F-104 G 1/72 Italeri i chyba Hesegawa

Postprzez Modelarz » środa, 18 lipca 2012, 19:52

1. Zielony jest wypasiony ! Jest sponiewierany optymalnie, ja już bardziej bym go nie męczył.
2. Aluminiowy też mi się podoba chociaż naiwnie czekałem na bardziej czystego. Tylko imitowanie pulsującej blachy mnie nie przekonuje - trzeba dbać o postronnego obserwatora: czy będzie wiedział "co poeta miał na myśli" ? Nie sądzę.
3. Papier toaletowy lepiej zastąp wacikami albo chusteczką higieniczną miękką jak aksamit - ślina,... papier toaletowy...nie brzmi to najlepiej :D
"Przeklęte części, czyż nigdy nie wyzwolę się z was, o, co za bogactwo części i co za bogactwo mąk!" W.Gombrowicz, "Ferdydurke"
Avatar użytkownika
Modelarz
 
Posty: 991
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:20
Lokalizacja: Toruń

Re: 2x F-104 G 1/72 Italeri i chyba Hesegawa

Postprzez spiton » środa, 18 lipca 2012, 20:03

Modelarz napisał(a): ślina,... papier toaletowy...nie brzmi to najlepiej :D

No co Ty !! Dodaje to antysnobistycznego smaczku ,-))
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: 2x F-104 G 1/72 Italeri i chyba Hesegawa

Postprzez Maciej Gruca » środa, 18 lipca 2012, 20:30

Modelarz napisał(a):trzeba dbać o postronnego obserwatora: czy będzie wiedział "co poeta miał na myśli" ?

...a Ty modele robisz dla siebie,czy pod publikę?

Poza tym nie ma co się tak oburzać na "dźwięk" słowa: papier toaletowy lub ślina. W końcu jesteśmy facetami, nie panienkami... :mrgreen:
Avatar użytkownika
Maciej Gruca
 
Posty: 666
Dołączył(a): wtorek, 16 grudnia 2008, 09:20

Re: 2x F-104 G 1/72 Italeri i chyba Hesegawa

Postprzez RAV » środa, 18 lipca 2012, 21:03

Maciej Gruca napisał(a):papier toaletowy lub ślina. W końcu jesteśmy facetami, nie panienkami... :mrgreen:

Aż strach pomyśleć, czego jeszcze możnaby używać w modelarstwie, kiedy się jest facetem, a nie panienką...
Pozdrawiam
RAV
Obrazek
Avatar użytkownika
RAV
 
Posty: 3313
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: 2x F-104 G 1/72 Italeri i chyba Hesegawa

Postprzez spiton » środa, 18 lipca 2012, 23:12

Modelarz napisał(a): Tylko imitowanie pulsującej blachy mnie nie przekonuje - trzeba dbać o postronnego obserwatora: czy będzie wiedział "co poeta miał na myśli" ? Nie sądzę.



Jeśli nie uda mi się "oszukać " obserwatora, czy możne zbliżyć się do wrażenia jakie robi prawdziwy samolot, to poniosłem porażkę. Jedyne kryterium to realizm. W 72 nie jest to takie proste. Trzeba kombinować.
Jesli obserwator nie powie, "o kurcze wyglada jak prawdziwy" to nie bedzie sensu tłumaczyc co sie zrobiło źle.

Ja mam akurat odwrotne zdanie. Srebrny zaczyna wyglądać jak samolot, a zielony to ciągle tylko wymalowany kawałek plastiku.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: 2x F-104 G 1/72 Italeri i chyba Hesegawa

Postprzez michalp78 » czwartek, 19 lipca 2012, 07:11

spiton napisał(a):
Modelarz napisał(a): Tylko imitowanie pulsującej blachy mnie nie przekonuje - trzeba dbać o postronnego obserwatora: czy będzie wiedział "co poeta miał na myśli" ? Nie sądzę.


Ja mam akurat odwrotne zdanie. Srebrny zaczyna wyglądać jak samolot, a zielony to ciągle tylko wymalowany kawałek plastiku.

I ja się z nim w pełni zgadzam. Powierzchnia srebrnego w naturalnym świetle jest bardzo realistyczna.
Też mam problemy przy F2A z utrwalaniem efektów nakładanych farbami wodnymi. Może ta fiksatywa to jakieś rozwiązanie. Trzeba by spróbować, bo po lakierze wychodzi szaro-bura plama - czasem to dobrze, ale jak potrzebne ostre przejścia - niestety nie.
Pozdrawiam. Michał
Avatar użytkownika
michalp78
 
Posty: 377
Dołączył(a): czwartek, 19 lutego 2009, 19:30

Re: 2x F-104 G 1/72 Italeri i chyba Hesegawa

Postprzez spiton » niedziela, 22 lipca 2012, 03:28

Pomalowałem trochę zielonego. Ale to nie koniec ,-))
Obrazek



Obrazek
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Poprzednia strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości