Jako, że łatwiej mi teraz sięgać po prostszą rozrywkę taką jak np. granie w WoT, niż rozkładać i składać codziennie warsztacik, to i mam problem z dokończeniem co zaczęte. Jednak grywanie w WoT daje czasem inspirację, tak więc od czasu do czasu nachodzi mnie chęć na zakup modelu. Tak też się stało i tym razem. Postanowiłem zrobić sobie Matildę. Model, to nowa Tamiya, ramki mają wybity rok 2009, tak więc jak na Tamiya to dość świeże. Składa się jak na razie bardzo dobrze. Malowanie będzie prawie całą w Khaki Green No 3, wg info z forum Network54, nowe Matildy wysyłane w ramach programu Lend&Lease były malowane tylko w Khaki Green No 3 bez dodatkowych plam, które np. posiadały Matildy w służbie jej Królewskiej Mości.
Do podmianki idą gąsienice. Będę zakładał gąsienice z Bronco. Poniżej kilka fotek z aktualnego stanu prac.













