Rozkleiłem kadłub przemalowałem kokpit - RLM 66
złożyłem do kupy- wyszorowałem, odtworzyłem to co zatarłem psiknąłem podkładem:
"dół" zrobiony
Tomasz Borowski napisał(a):No i całkiem nieźle wychodzi tylko te ostatnie dwa zdjęcia mnie zastanawiają, bo nie wiem który kolor jest właściwy.
Kibicuję dalej i pozdrawiam Tomek
Kuba P. napisał(a):Ten pylon pod kadlubem jest poprawny jedynie dla E-7. Sluzy do wieszania zbiornika. W E-4 nieobecny.

posejdon napisał(a):Te mazaki w rzeczywistości namalowano w fabryce? Bo jeżeli nie to czy powinny być pod krzyżem i swastyką?
posejdon napisał(a):Szkoda, że tak ostro odciąłeś ciemny grzbiet od jasnych boków. To przejście powinno być lekko rozmyte - widać to na fotce, którą wrzuciłeś.
Soris000 napisał(a):Mam wrażenie, że na grzbiecie kadłuba, między kabiną a sterem, masz za dużo RLM 02 i "mazy" na prawej stronie jakby w trochę innej konwencji niż te na lewej.
posejdon napisał(a):Nie chcę tworzyć jakiejś nowej teorii ani tym bardziej się czepiać ale patrze na te kolorowe zdjęcia oryginału i zastanawiam się czy aby napewno kamuflaż składa się z "zieleni" 02/71 a nie z "szarości" 74/75? Poza tym to jest już przecież kwiecień 1941. Pewnie znowu się mylę albo szukam dziury w całym ale tak jakoś mnie coś tknęło...
caughtinthemiddle napisał(a):Gwoli ścisłości - nie mam nic wspólnego z opracowaniem tego numeru Topdrawings - to dzieło kolegi robmario i Janusza Światłonia.
Powrót do Lotnictwo - warsztat
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości
