Do budowy wykorzystałem model Hasegawy. Największą bolączką tego zestawu jest unifikacja z C.205, konieczne były więc drobne modyfikacje. Dodatkowo tu i ówdzie widać zmęczenie form. Poza tym składa się całkiem przyjemnie. Model został wzbogacony rewelacyjną żywicą SBS. Oprócz tego dorobiłem od podstaw wnękę podwozia i przeszczepiłem z zastawu Tauro silnik. Z Tauro wziąłem też tylne kółko, bo to z Hase ma za małą średnicę i odlane było razem z widelcem. Malowanie wykonałem farbami Lifecolor i Gunze C. Czas na zdjęcia.



































