Według mnie nie jet źle jak na pierwszy model. Ale mógłbyś wrzucić wyraźniejsze zdjęcia żebyśmy mogli ocenić i powiedzieć co jest nie tak Ale nie poddawaj sie i ćwicz, czekam na kastę
Spróbuj je usunąć, a po malowaniu możesz przykryć model jakimś kartonem i lekko go unieść żeby opary miały którędy wylatywać. Ja mazdę też przykrywałem bo na białym to tragicznie wygląda, od razu pełno tego jest.
Po małej przerwie fotki oklejonej juz kasty. Niestety mam mnóstwo pracy i modele robione są z doskoku. Fotki robione kom niestety cyfrówka jest w naprawie będzie w tygodniu dopiero. Na kaste będzie jeszcze kładziony bezbarwny plus nabłyszczanie.
Wygląda nieźle, ale ten szary podkład rzeczywiście daje po oczach w szególności na kantach i liniach podziału, w mojej Toyotcie też tak miałem że farba nie dolała się na paru kantach.
Nie za bardzo znam się na autach z wyścigów La Mans. Model wygląda na czysto i schludnie sklejony, ale to co mnie razi w oczy to brak czarnych ramek pomalowanych od środka na szybach oraz uszczelek szyb na zewnątrz.
Jak na pierwszy model to ładnie i schludnie, kalki też chyba położone całkiem ładnie. A jeśli chodzi o ramki i szyby - następnym razem będziesz pamiętał. Kiedy rusza dalej Cobra?