Opis tego, co w modelu można poprawić, a co znalazłem do tej pory, jest tutaj http://www.pwm.org.pl/pwm/index.php/atykuy/recenzje/242-toldii-135-hb-82477.
W międzyczasie trafiłem na kilka kolejnych rzeczy, które postaram się pokazać w wątku warsztatowym.
Zacznę jednak od informacji dotyczącej źródeł, na których opierałem swoją recenzję modelu Hobby Bossa. Jeden z kolegów mnie o to podpytał, więc być może i innym taka informacja się przyda.
Podstawą do oceny były przede wszystkim znalezione w sieci zdjęcia. Jest tego wbrew pozorom sporo, trzeba tylko poświęcić te kilka(naście) godzin na szukanie. Drugim równie ważnym źródłem (może i ważniejszym) były węgierskie kroniki filmowe z lat 1940-1943. Świetny materiał, dużo można się z nich dowiedzieć (dopatrzyć). Kolejne podstawowe żródło, to instrukcje zestawów kalkomanii Bisona i HAD'a. W sieci mozna też znaleźć sporo różnego rodzaju opisów i dyskusji poświęconych Toldiemu, czy ogólnie węgierskim pojazdom II wś. Z literatury drukowanej pod ręką mam jedynie artykuł/mini monografię z Nowej Techniki Wojskowej (11/1995).
By oszczędzić innym szukania kronik podam linki wraz z czasem, w którym pojawia się Toldi:
http://filmhiradok.nava.hu/watch.php?id=4207 - 41/05 - Toldi 0:02-0:08
http://filmhiradok.nava.hu/watch.php?id=4280 - 41/06 - Toldi 0:04-0:46
http://filmhiradok.nava.hu/watch.php?id=4292 - 41/07 - Toldi 0:39-0:58
http://filmhiradok.nava.hu/watch.php?id=5126 - 43/08 - Toldi 0:52-3:06
http://filmhiradok.nava.hu/watch.php?id=5119 - 43/08 - Toldi 0:58-1:31
http://www.youtube.com/watch?v=8S3N0Z3kIyQ - kronika z 10 września 1940
Gdyby ktoś trafił na jakieś inne - niech się podzieli.
I jeszcze ciekawostka - filmik z zawodów modeli halowych z '43 roku. Czyli nie my byliśmy pierwsi w tym biznesie
http://filmhiradok.nava.hu/watch.php?id=5574
-----------------
Zacząłem od wanny/dołu kadłuba - na razie zwykłe klejenie elementów.
Jedyna rzecz do ewentualnej korekty - niestety wyłącznie w oparciu o domysły, bo zdjęć na razie nie znalazłem, to uzupełnienie podstaw pod pokrywy siłowników/amortyzatorów pierwszych i czwartych kół jezdnych kawałkiem plastiku (czerwone strzałki). Na elemencie odwzorowane są cztery śruby, ale to, co tu przygotował Hobby Boss powoduje, że dwie z nich wiszą w powietrzu.

Prawdopodobnie HB "hurtowo" wykonał wszystkie podstawy w ten sam sposób, bo podstawy pod kółka podtrzymujące wyglądają bardzo podobnie.

Nie mam zdjęć, spróbuję jeszcze poszukać w necie, ale szanse na ich znalezienie pewnie są żadne, więc jak wspomniałem, korekta oparta będzie najprawdopodobniej jedynie na domysłach i zdrowym, chłopskim rozumie
Jarek








