Me Bf 110G-4 kolorki

[Howrang]

Witam!
Jakiś czas temu zakupiłem messerka 110G-4 z eduarda (weekend). Miał być on zrobiony prosto z pudła + zoom. Ale jednak wyszło inaczej; do tego ów modelu postanowiłem spasować zestaw airesa 4091 który jest przeznaczony do 110, ale z revella. Oprócz w/w zestawu dokupiłem jeszcze parę drobiazgów (radary, kółeczka itp, itd). Zrobiony został już prawie w pełni luk akumulatora, zamiar mam dorobić jeden zbiornik olejowy. Co najlepsze ubzdurałem sobie aby mój model wyposażyć w wychylone pow. sterowe z verlindena. Wyzwanie nie małe, ale takie boje uwielbiam w modelarstwie.

Po złożeniu jednego silnika, wielu godzin dopasowywania airesa do eduarda mam kilka pytań co do kolorów: Instrukcja od edka sugeruje kolor wnętrza RLM 66. Takie rzeczy jak wnętrze luka akumulatorów, zbiornika olejowego, luk podwozia czy przedziału strzeleckiego (tego przedniego) wiem że był to kolor RLM 02. I też mi podpowiadano że ten kolor powinien się znajdować również we wnętrzu.
Dalej, rozchodzi się o płyty ogniowe (te za silnikami); jaki kolor one powinny mieć?
Bardzo proszę o pomoc w tej kwestii, szczególnie znawców tematu.
Jeżeli ktoś miałby jakieś zdjęcia, rysunki w/w rzeczy również bardzo bym o nie prosił.

Pozdrawiam, Krzysiek.

[Kuba P.]

Takie rzeczy jak wnętrze luka akumulatorów, zbiornika olejowego, luk podwozia czy przedziału strzeleckiego (tego przedniego) wiem że był to kolor RLM 02. I też mi podpowiadano że ten kolor powinien się znajdować również we wnętrzu.

No nie do końca tak. Zależy jaki to ma być G-4, kiedy zbudowany ale przyjmijmy że taki bardziej z końca wojny:

[1] Wnętrze kadłuba - aluminium (niemalowane)
[2] Przedział działek - raczej także aluminium
[3] Wnęki podwozia - RLM 76 lub 02 ale równie prawdopodobne także niepomalowane
[4] Wnętrze kabiny RLM 66
[5] Przegrody ogniowe za silnikami - aluminium
[6] Łoża silników - RLM 02 lub goły metal
[7] Golenie podwozia wraz z wspornikami - RLM 76 lub 02

Dobre zdjęcia G-4/R3 z Hendon znajdziesz w Squadron Walkaround. Uwaga tylko na kolorystykę bo jest miejscami nieco przekłamana, slady konserwacji muzealnej.

Pochwal się swoją pracą, wstawienie Airesa do Eduarda sam planuję (tylko kabinę) a ciekaw jestem jak Ci poszło z przegrodami ogniowymi i wnękami podwozia.

[Howrang]

Będę raczej robić wersje z pudła - maszyna stacjonująca w Norwegii, wersja nocna:


Z upływem czasu może wstawię jakiś warsztat, na chwilę obecną niewiele zrobiłem - zbieram zdjęcia, informacje, spasowuję, co nieco dłubnę. Zapomniałem dodać że bez nitowania się nie obejdzie

[Kuba P.]

A jak ze śmigłami robisz? To co jest w zestawie to jakiś ponury żart a nie śmigła stodziesiątki...

[Howrang]

Tak, trzeba będzie się zastanowić nad ich waloryzacją. Są jakieś żywiczne śmigła? Wiem, że z cutting edge są wraz z innymi elementami poprawionymi, ale są one do modelu revella.

Jest jeszcze sprawa oszklenia - eduard nie daje tu super przejrzystego i cienkiego szkiełka zaopatrzonego w nity. Squadron ma kabinkę, ale to znów pod leciwego revella.

[Kuba P.]

Ja nie zauważyłem, zeby ktoś wypuścił śmigło do tej 110.
Tą squadronową wydmuszkę gdzieś mam, nie mierzyłem jednak czy siądzie do Edka.
Bardziej niż brak nitów w Edku brakuje poprawnej struktury osłony od wewnątrz ale nie wiem czy ktokolwiek kiedykolwiek takie coś wtryskowo zrobi - formy nie pozwalaja.

[Howrang]

Zawsze można się pokusić o samodzielne zrobienie żeber

[Kuba P.]

...i paru innych drobnostek, od stateczników pionowych począwszy...