Nadmierna temp. kompresora/Jak działa reduktor?

Inkubator, tutaj rodzą się tematy godne przesunięcia do FAQ - prawd objawionych. Dyskutujemy na temat technik, narzędzi i chemii modelarskiej.

Nadmierna temp. kompresora/Jak działa reduktor?

Postprzez TomZak » wtorek, 4 września 2012, 16:03

Witajcie,
Mam problem z moim kompresorem - po ok. 15 min pracy grzeje się tak, że aż trochę parzy. Próbowałem wlać trochę oleju (samochodowego) do dziurki wylotowej lecz pomogło tylko na jedno malowanie - pół godziny pracy i był normalnie ciepły. Następnym razem było jw.
Jak mu pomóc zanim będzie za późno? Wlać więcej oleju tak żeby zaczął pluć? (wypluje się na ręcznik) Niby bezolejowy, ale skoro ma tłok to chyba musi mieć jakieś smarowanie?

Kompresor to najpopularniejszy model:
Obrazek
Nie reklamuję sklepu - nie jestem z nim w żaden sposób powiązany - tylko pożyczyłem zdjęcie

Kolejna sprawa to regulator ciśnienia - czy on faktycznie działa? Teraz mam kompresor>filtr z regulacją>butla>aero więc nie ma jak działać, ale zastanawiam się, czy jest sens przenosić go na wylot z butli.
Avatar użytkownika
TomZak
 
Posty: 442
Dołączył(a): niedziela, 2 stycznia 2011, 20:29
Lokalizacja: Szczecin

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Nadmierna temp. kompresora/Jak działa reduktor?

Postprzez okaz1981 » wtorek, 4 września 2012, 16:25

nie masz się czemu dziwić - to jest kompresor tłokowy i zawsze będzie miał taką przypadłość jak przegrzewanie się po około 15 minutach pracy, dolewanie oleju na dłuższą metę nic Ci nie da bo budowa tego kompresora i tak zawsze będzie powodować jego grzanie się do wysokiej temperatury i konieczność 1,5 do 2 godzin stygnięcia. Nastepnym razem zainwestuj w kompresor z butlą lub kompresor membranowy. Co do drugiego pytania to nie bardzo rozumiem - nie korzystałeś do tej pory z regulacji cisnienia?
Avatar użytkownika
okaz1981
 
Posty: 87
Dołączył(a): środa, 8 czerwca 2011, 21:18
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nadmierna temp. kompresora/Jak działa reduktor?

Postprzez Marek Barański » wtorek, 4 września 2012, 16:27

To sprzęt bezolejowy, że się grzeje to normalne. Smarowania mieć nie musi - dzisiejsze materiały są w stanie wytrzymać taką pracę, pochodzi jakiś czas a potem się zepsuje jak wszystko. Ponoć ma jakiś wyłącznik termiczny żeby się nie zjarał-trwale uszkodził, odkształcił czy jak to tam zwał. Zasadniczo jest to tanie badziewie - warczące, grzejące się i podskakujące po pomieszczeniu. Ja mam wersję ze zbiornikiem wyrównawczym i ragulacja działa.
Avatar użytkownika
Marek Barański
 
Posty: 952
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nadmierna temp. kompresora/Jak działa reduktor?

Postprzez TomZak » wtorek, 4 września 2012, 17:00

Marek Barański napisał(a):dzisiejsze materiały są w stanie wytrzymać taką pracę

Trzeba wziąć pod uwagę, że to chińczyk ;o) Jak powącham to czuć lekką spalenizną :roll:
Następny kupię normalny, duży olejak lub coś lepszego - na szczęście mam warunki ale to kiedyś i poczytam na ten temat.
Nie, nie korzystałem bo jakoś nie bardzo wiedziałem jak to obsłużyć, a przy kręceniu nie widziałem/słyszałem różnicy.

Marek Barański napisał(a):Ja mam wersję ze zbiornikiem wyrównawczym i ragulacja działa.

W którym miejscu masz zamontowany? Zaraz przed wężykiem do aero, tak?
Avatar użytkownika
TomZak
 
Posty: 442
Dołączył(a): niedziela, 2 stycznia 2011, 20:29
Lokalizacja: Szczecin

Re: Nadmierna temp. kompresora/Jak działa reduktor?

Postprzez MIRO » wtorek, 4 września 2012, 19:23

TomZak napisał(a):W którym miejscu masz zamontowany? Zaraz przed wężykiem do aero, tak?


To najlepsze miejsce
Pozdrawiam
Mirek
Путiн хуйло!
Avatar użytkownika
MIRO
 
Posty: 1743
Dołączył(a): piątek, 21 listopada 2008, 09:36
Lokalizacja: Opole

Re: Nadmierna temp. kompresora/Jak działa reduktor?

Postprzez Marek Barański » wtorek, 4 września 2012, 20:36

Tak, przed wężem od aero, tak było fabrycznie. Zawór działa tylko u mnie np, ma takie widzi-misie że muszę przestać malować a urządzenie musi dobić zbiornik wyrównawczy i wtedy zawór przyjmuje "nowe" ustawienie. Smodek spalenizny moze być również smrodkiem smażącego się kurzu tudzież rozgrzanych materiałów. Czasem "chińszczyzna" potrafi dobrze śmierdzieć nawet na zimno :mrgreen:
Avatar użytkownika
Marek Barański
 
Posty: 952
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nadmierna temp. kompresora/Jak działa reduktor?

Postprzez kelo83 » środa, 5 września 2012, 07:34

TomZak napisał(a):Następny kupię normalny, duży olejak...

To sobie nie pomalujesz późnym wieczorkiem :P Te cholery są strasznie głośne.
Co do temperatury, sprawdź w instrukcji (jeżeli takową posiadasz) jaki jest dopuszczalny czas ciągłej pracy. Mój olejak - o ile dobrze pamiętam - ma 10min i kolejnych 10min musi stygnąć. Inna sprawa że 10 lityowy zbiornik nabija mi w 1,5min, ale i tak po dwóch załączeniach cylindra też nie da się dotknąć.
Co do reduktora to powinien być ostatni element w układzie, przed wężem do aero. Z kolei filtr najlepiej zaraz za zbiornikiem.
pozdrawiam Olek
Obrazek
Avatar użytkownika
kelo83
 
Posty: 276
Dołączył(a): piątek, 3 kwietnia 2009, 09:13
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Nadmierna temp. kompresora/Jak działa reduktor?

Postprzez Jiloo » środa, 5 września 2012, 12:14

kelo83 napisał(a):
TomZak napisał(a):Następny kupię normalny, duży olejak...

To sobie nie pomalujesz późnym wieczorkiem :P Te cholery są strasznie głośne.

Nie wiem o czym mówisz, bo mam olejowy kompresor ze zbiornikiem i nie chodzi głośniej od lodówki.
| keep-disco-evil |
Avatar użytkownika
Jiloo
 
Posty: 666
Dołączył(a): sobota, 19 listopada 2011, 15:54
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nadmierna temp. kompresora/Jak działa reduktor?

Postprzez kelo83 » środa, 5 września 2012, 12:29

Mam "dorosły" kompresor, tyle że z 10 litrowym zbiornikiem, coś w tym stylu
Obrazek
chodzi jak czołg i wieczorkiem nim nie da się pracować, rodzinka by mnie .... :mrgreen:
pozdrawiam Olek
Obrazek
Avatar użytkownika
kelo83
 
Posty: 276
Dołączył(a): piątek, 3 kwietnia 2009, 09:13
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Nadmierna temp. kompresora/Jak działa reduktor?

Postprzez Aphar » piątek, 7 września 2012, 11:41

Też używam podobnego kompresora jak TomZak, też nie ma butli i grzeje się niemiłosiernie. Dodatkowo niedawno wysiadł mi, sam nie wiem co? reduktor? automatyczny wyłącznik? i teraz już nie wyłącza się automatycznie przy osiągnięciu odpowiedniego ciśnienia w zbiorniczku (na rysunku TomZak'a oznaczony jako filtr powietrza).

Dlatego myślę o kupnie nowego, a niedługa w Lidlu będzie taki oto kompresor olejowy:
http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl/hs.xsl/index_29763.htm

Jest waszym zdaniem coś warty? Przyda się w naszym hobby?
A jeżeli nie, to co innego wybrać w podobnej cenie?
Pozdrawiam
Aphar
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Aphar
 
Posty: 322
Dołączył(a): poniedziałek, 10 listopada 2008, 20:20
Lokalizacja: Wesoła

Re: Nadmierna temp. kompresora/Jak działa reduktor?

Postprzez Patterson » piątek, 7 września 2012, 11:52

Ja miałem pierwszej generacji "jamnika" z Maru to tez nieraz osiągał taką temperaturę, że można było ręce ogrzewać w zimę. :lol: Tak to już z nimi bywa, maluj krótszymi seriami, jak masz chwilową przerwę w malowaniu to wyłączaj a Ci posłuży :)
Avatar użytkownika
Patterson

rpm2
 
Posty: 2230
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 16:21
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nadmierna temp. kompresora/Jak działa reduktor?

Postprzez Narf » sobota, 8 września 2012, 01:22

Aphar napisał(a):Dlatego myślę o kupnie nowego, a niedługa w Lidlu będzie taki oto kompresor olejowy:
http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl/hs.xsl/index_29763.htm

Jest waszym zdaniem coś warty? Przyda się w naszym hobby?
A jeżeli nie, to co innego wybrać w podobnej cenie?

ja kupilem w castoramie podobny, prawie identyczny 100zl taniej
8 barow nabija w ok 2 minuty a to starcza na bardzo dlugo
Narf
 
Posty: 7
Dołączył(a): niedziela, 1 lipca 2012, 10:46

Re: Nadmierna temp. kompresora/Jak działa reduktor?

Postprzez TomZak » sobota, 8 września 2012, 21:10

OK, dzięki. Będę się starał go wyłączać.
Mam zbiornik, zrobiłem :mrgreen: Co prawda nie sprawdza się jako magazyn powietrza ale problem aero plującego wodą zniknął ;o) Kiedyś sobie przełożę reduktor na wyjście z gaśnicy i będzie git ;)
Fajny ten Lidlowy kompresor.

P.S. Po dodaniu tych paru kropel oleju kompresor ciszej chodzi muszę jeszcze troszeczkę dolać, nie zaszkodzi mu chyba ;o)
Avatar użytkownika
TomZak
 
Posty: 442
Dołączył(a): niedziela, 2 stycznia 2011, 20:29
Lokalizacja: Szczecin

Re: Nadmierna temp. kompresora/Jak działa reduktor?

Postprzez Soris000 » sobota, 8 września 2012, 23:08

A ja wczoraj kupiłem, za 65 zł, lodówkę z dwoma (sprawnymi) agregatami. :P
Avatar użytkownika
Soris000
 
Posty: 1405
Dołączył(a): sobota, 3 stycznia 2009, 13:18
Lokalizacja: Sopot

Re: Nadmierna temp. kompresora/Jak działa reduktor?

Postprzez tytus » sobota, 8 września 2012, 23:30

Soris000 napisał(a):A ja wczoraj kupiłem, za 65 zł, lodówkę z dwoma (sprawnymi) agregatami. :P

Łooo i Soris wyłożył kawę na ławę. Pospolity lodówkowiec kosztuje w najgorszym przypadku ok 400zł w tej chwili.
Ja posiadam kompresor zbudowany na bazie agregatu lodówkowego (przez mojego wujka) od czasów podstawówki. Podstawówkę kończyłem w '98 i działa do dzisiaj. Malowałem nim modele, a w okresie studiów (kiedy nie było mnie w domu) mój ojciec był łaskaw używać go np. do pompowania kół w rowerze. Cały czas był upgradowany o wyłączniki ciśnieniowe i inne pierdoły i nadal działa. Zbudowałem dla kolegów jeszcze 3 takie kompresorki i nie ma reklamacji. Moim skromnym zdaniem wywalanie pieniędzy na te kupsztyle oferowane przez różne firmy nie ma sensu. Małe kompresory typu MAR szybko padają, a duże z Castoramy czy innych marketów straszliwie hałasują. Lodówkowiec natomiast jest cichy i niazawodny, oleju dolałem mu raz, przez 14 lat eksploatacji.
Avatar użytkownika
tytus
 
Posty: 320
Dołączył(a): wtorek, 8 stycznia 2008, 23:37


Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 10 gości