Paweł84 napisał(a):Prawdę powiedziawszy Twój warsztat przypomniał mi że najwyższa pora wrócić do budowy Morane'a
viewtopic.php?f=12&t=17339
Paweł84 napisał(a):A czy Twój Caudron będzie w jedynym słusznym malowaniu z szachownicą?





raptorf22 napisał(a):Nie wiem czym malujesz, ale i tak przy tej wielkości modelu ja bym zrobił z ręki cienką kreską. Sam maluje Pactrą w większości i spokojnie daje się zrobić ładne przejścia bez zbędnego bałaganu.

Paweł84 napisał(a):Na spodzie chyba widać szparę na łączeniu płata z osłoną silnika

Arcturus napisał(a):Będę malował Gunze oraz Tamiyą, więc przy odrobinie szczęścia i dokładności powinno być dobrze,
MIRO napisał(a):Arcturus napisał(a):Będę malował Gunze oraz Tamiyą, więc przy odrobinie szczęścia i dokładności powinno być dobrze,
Ty się nawet nie zastanawiaj, tylko leć z ręki. A tempo masz jak Wincenty Pstrowski!

Arcturus napisał(a):Paweł84 napisał(a):Na spodzie chyba widać szparę na łączeniu płata z osłoną silnika
A nie powinno tak być?... Na rysunkach z boku widać, że w tym miejscu znajduje się uskok, (tzn. centropłat wchodzi "pod" osłonę silnika). Nie znalazłem zdjęcia ani rysunku tej okolicy, ale wykoncypowałem sobie, że była tam szpara, którą wychodziło powietrze chłodzące silnik.








Ralf_S napisał(a):Właśnie tak ma być. Tędy wylatywało powietrze chłodzące silnik, łapane przez chwyt pod śmigłem.
Arcturus napisał(a):Teraz szykuje się przymusowy przestój, bo zamówienie z farbami na górę wciąż leży w sklepie internetowym...
Ralf_S napisał(a):Właśnie tak ma być. Tędy wylatywało powietrze chłodzące silnik, łapane przez chwyt pod śmigłem.
Jaho63 napisał(a):Ja używam Model Masterów z zestawu francuskich "autentyków". Przede wszystkim dlatego, bo leżą od czasu poprzedniego francuza. Ale też na moje oko wypadają nie najgorzej.
Paweł84 napisał(a):Ralf_S napisał(a):Właśnie tak ma być. Tędy wylatywało powietrze chłodzące silnik, łapane przez chwyt pod śmigłem.
Dobrze wiedzieć, kolejny smaczek do zapamiętania przed rozpoczęciem budowy.

Arcturus napisał(a):Tylko w pierwszej chwili, gdy przymierzyłem skrzydło, myślałem że to babol
Powrót do Lotnictwo - warsztat
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości
