Jeden warsztat z budowy modelu tego samochodu już jest, pojawiła się zapowiedź kolejnego więc stwierdziłem, że może i ja coś pokażę.
Model rozpoczęty już jakiś czas temu i robiony w miarę możliwości czasowych, chęci i zapału.
Wyjściowo na w miarę 'ogarniętym' biurku wyglądało to tak

Po oglądnięciu zawartości zacząłem wycinać części z ramek. Posklejałem kilka składających się na podłogę, pomalowałem fragmenty wydechu srebrnym akrylem Tamiya, zamaskowałem to co miało zostać w tym kolorze i psiknąłem całość czarnym półmatem Gaia. Później jakieś cieniowania wydechu i samego podwozia, tu w trakcie prac, teraz jest mniej 'zakurzone'

Dalej fotele. Oparcia miały paskudne ślady po wypychaczach

Po zeszlifowaniu, wyrównaniu nałożyłem kalki z wzorem włókna węglowego na tył oparć

i na boczki siedzisk

pokrywając to później klarem gaia.
Oparcia foteli mają w oryginale ładne obszycia ze skóry i sama tapicerka ładnie zachodzi na tył wyraźnie się odznaczając od powierzchni. Chcąc uzyskać półwałeczek takiej tapicerki okleiłem oparcie fotela drutem miedzianym średnicy 0,3mm i zacząłem szpachlować po kilkukrotnym szpachlowaniu i szlifowaniu zamaskowałem i pomaluję to teraz surfacerem.

Wykleiłem kalkami też deskę, a właściwie jej fragmenty

W międzyczasie robię też karoserię. Wybrałem kolor czarny. Miałem słoiczek czarnego ferrari z Zero. Zastanawiałem się chwilę czy nie pomalować karoserii Gunze super black i chyba byłby to lepszy wybór. Po podkładzie z surfacera położyłem bazę Zero i na to bezbarwny z Gaia. Nie ja pierwszy chyba użyłem takiego połączenia. Wszystko miło i ładnie, klar schnie szybciutko. Wyrównałem babole. Wypolerowałem już prawie całość (etapami) kiedy na lakierze pojawiły się rysy, jakby pęknięcia bazy. Najpierw na drzwiach, za dwa dni na błotnikach. Przeszlifowałem to, zamaskowałem pozostałą część karoserii i na uszkodzone elementy nałożyłem jeszcze raz dwie warstwy bezbarwnego. Wszystko było ok. Ale za kilka kolejnych dni takie same rysy pokazały się na dachu i wychodzą na masce (narazie są małe). Na zdjęciu dach już po przeszlifowaniu.

Skąd taki efekt? Mam zamiar znów domalować maskę i dach ale nie wiem czy takie 'kwiatki' nie wyjdą na skończonym modelu.









