http://www.modelarstwo.mdi.pl/Galerie/t ... /tem6.html
Przyszła zatem pora nad powiększeniem kolekcji o kolejny model tego zacnego myśliwca.
Na warsztat ponownie trafił zestaw zacnej angielskiej firmy:
z racji na możliwość wykonania nietypowej wersji Mk.II, myśliwca napędzanego potężnym gwiazdowym, silnikiem Bristol Centaurus V.
Jako dodatki nabyłam zestaw Eduarda z serii Zoom dedykowany Tempestowi Mk.V oraz osłonę kabiny z Pavla-Model.
Prace rozpocząłem od nieco wzbogacenia skromnej kabiny pilota.
Blaszkę użyłem do wykonania pasów pilota, uchwytów przy fotelu oraz tablicy przyrządów.
Dodatkowo na bokach kabiny wkleiłem wewnętrzne części burt. Jednak po złączeniu kadłuba i tak nie są one widoczne.
Jak to bywa u Matchboxa, części zestawu doskonale do siebie pasują i ilość potrzebnej szpachli nie będzie za duża.
Połówki kadłuba złączyłem na prubę by sprawdzić czy wszystko do siebie pasuje:
Po zamknięciu kadłuba przyszła pora na osłonę silnika:
Jej połówki pasowały do siebie idealnie. Model nie posiada silnika ale nie przeszkadza to wcale, gdyż pod potężnym kołpakiem śmigieł i tak nic nie widać.
Wcześniej przygotowałem śmigła.
Przypasowałem je na sucho, wraz z kołpakiem do sklejonych już połówek osłony silnika.
Dodatkowo boczne panele tuż, za wylotami spalin potraktowałem suchymi metalizerami do wcierania w kolorze stali.
Na koniec dotychczasowych prac bez klejenia połączyłem sklejony kadłub, silnik oraz śmigło z kołpakiem.
Model wygląda bardzo ciekawie:














