Modelarstwo z pasją

przez **_iceboy** » środa, 28 maja 2008, 01:15

Matury się skończyły, bawić można się dalej. Teraz pozostaje mi dopasować elegancko gąsienice, ułożyć linię i 4 zapinki doń dorobić i zaczynam wielką niewiadomą - nową sagę która zwie się MALOWANIEM ;)

Obrazek

Ekwipunek w woreczku cobym nie pogubił :mrgreen:

Testowałem sobie troszeczkę farby. Niestety okazało się że mój zielony Tamiyi XF-61 jest totalnie za ciemny. Z Duneklgelbem tworzy strasznie duży kontrast a na zdjęciu widać bardzo słaby kontrast pomiędzy kolorami. Macie może jakieś propozycje odnośnie zielonego koloru który można użyć jako zielone elementy niemieckiego kamuflażu?

Serdecznie pozdrawiam

Reklama

przez **Bathin** » środa, 28 maja 2008, 07:23

O ile na tym zdjęciu jest dwubarwny kamuflaż

Farby trzeba po prostu rozjaśnić, albo białym kolorem, albo można pobawić się suchym pędzlem. Ja bym spróbował zastosować filtry, Mig ma fajne zestawy specyfików do "wypłowiania" farb.

przez **Jonak** » środa, 28 maja 2008, 13:18

Bathin napisał(a):O ile na tym zdjęciu jest dwubarwny kamuflaż

Jest.

Bathin napisał(a):Farby trzeba po prostu rozjaśnić, albo białym kolorem [...]

Zieleń bielą? Powodzenia :tłysted:

Icek, czemu nie wkleisz już klamer na błotniki skoro są ruchome? Po co dodawać sobie pracy?

przez **Bathin** » środa, 28 maja 2008, 13:39

Jonak napisał(a):Jest.

Masz kolorowe zdjęcie, albo jakiś fragment wspomnień pancerniaków którzy jeździli tym StuG-iem, czy opierasz się na analizach spektrum światła czy jak to tam się nazywa Obrazek

Jonak napisał(a):Zieleń bielą? Powodzenia :tłysted:

A biała farba nie rozjaśnia zieleni ?
Pzdr
Ps. Chłopak chciał porady na temat malowania, a nie cytatów.
Sry

przez **Jonak** » środa, 28 maja 2008, 14:21

Bathin napisał(a):Masz kolorowe zdjęcie, albo jakiś fragment wspomnień pancerniaków którzy jeździli tym StuG-iem, czy opierasz się na analizach spektrum światła czy jak to tam się nazywa

Oj kombinujesz. Poważnie jesteś skłonny twierdzić, że tam nie ma plam w kolorze innym od Dunkelgelb?

Bathin napisał(a):A biała farba nie rozjaśnia zieleni ?

Spróbuj i porównaj odcień z tą samą farbą rozjaśnianą, ale np beżem.

Bathin napisał(a):Ps. Chłopak chciał porady na temat malowania, a nie cytatów.

O to się nie martw :>

przez **Juli(an)** » środa, 28 maja 2008, 14:36

Jonak napisał(a):Spróbuj i porównaj odcień z tą samą farbą rozjaśnianą, ale np beżem.

polecam piaskowy ;)

przez **Kuba P.** » środa, 28 maja 2008, 14:41

Bathin napisał(a):A biała farba nie rozjaśnia zieleni ?

Nie. Raczej zszarza (jest takie słowo zszarzać??).
Zielone się rozjaśnia raczej żółtym, na ile mi zdolności nabyte w wieku 4 lat przy pracach farbkami Astra podpowiadają.

przez **shivadog** » środa, 28 maja 2008, 20:16

jak sama nazwa wskazuje, żeby coś rozjaśnić trzeba dodać jasnej farby

czyli biała jak najbardziej jest jasna, ale jest cała masa innych jasnych kolorów, którymi można rozjaśniać. Trzeba tylko wybrać ten, który nam odpowiada, a do tego najlepiej dojść metodą prób i błędów.

przez **Radek Pituch** » wtorek, 3 czerwca 2008, 16:51

Tak się przypatruje tej budowie i muszę Icek powiedzieć, że bardzo fajnie Ci idzie. Trochę mnie zastanawia jednak, dlaczego wybrałeś akurat czarną 5, bo ten pojazd wygląda nieco niestandardowo moim zdaniem.
Nie mniej jednak czekam na malowanie.
Radek

przez **Patryk** » wtorek, 3 czerwca 2008, 20:40

biała farba nie nadaje się do rozjaśniana każdego koloru jaki jest :->

przez **_iceboy** » środa, 4 czerwca 2008, 00:35

Radek Pituch napisał(a):Trochę mnie zastanawia jednak, dlaczego wybrałeś akurat czarną 5, bo ten pojazd wygląda nieco niestandardowo moim zdaniem.

po pierwsze chce mieć coś ze zdjęcia, po drugie najlepiej jakby był goły totalnie pancerz, ale no co, i do tego najlepiej cały dunkelgelb, ale niestety to tylko w Erze ;o)

Serdecznie pozdrawiam

przez **Radek Pituch** » środa, 4 czerwca 2008, 20:28

Obawiam się zatem, że chyba nie dokonałeś najlepszego wyboru jeśli chodzi o konkretny egzemplarz. Prawdopobonym jest, że to może być pojazd zbudowany na podwoziu Pz III M, a wnioskuje to stąd że przód ma dopancerzony płytami spawanymi (tak jak StuGi przebudowywane z IIIek), zamiast śrubowanych. Co za tym idzie, bardzo możliwe że z tyłu ma wydech przystosowany do brodzenia.
Dodatkowe moje spostrzeżenie- nad wizjerem kierowcy nie ma dwóch śrub. Też dość nietypowe rozwiazanie, przynajmniej ja takiego czegoś nie spotkałem.

Tyle moich przypuszczeń. StuGi to taki wdzięczny, niezgłebiony wciąż temat

Co pojazd to osobna historia.
Radek

przez **Vis13** » środa, 4 czerwca 2008, 22:27

Radek Pituch napisał(a):Dodatkowe moje spostrzeżenie- nad wizjerem kierowcy nie ma dwóch śrub. Też dość nietypowe rozwiązanie, przynajmniej ja takiego czegoś nie spotkałem.

Bardzo wczesne StuGi G miały jeszcze peryskopy kierowcy tak jak F/8. Szybko je zlikwidowano i w to miejsce wstawiano spawając "zaślepkę". Takie rozwiązanie także długo miejsca nie zagrzało i szybko zastąpiono je już standardowym dokręcanym na sześć śrub u góry dopancerzeniem.

przez **_iceboy** » poniedziałek, 21 lipca 2008, 01:06

Witam. Po krótkiej nieobecności znów wziąłem StuG'a na warsztat. Przygotowałem go pod już pod malowanie. Model został pomalowany aerografem Surfacerem 1000. Niestety zdjęcia kiepskiej jakości gdyż aparat pożyczyłem. Jak na aparat w telefonie nie są aż też tak tragiczne :mrgreen: