Model tamiya z bodajże '95 roku. Dodatki to zestaw fototrawiony CrazyModeller, kalki SMS, folia 'heatshield' ModelFactoryHiro, toczone wentyle Aber, użyję też może imitacji skóry z MFH i 'plecionych' przewodów z DetailMaster.
Wszystko to na warsztacie wygląda tak:
Zacząłem sobie wycinać elementy z ramek i wstępnie przymierzać
ale stwierdziłem, że zajmę się na początek 'tradycyjnie' karoserią
Okazja do wypróbowania nowych pilniko-papierów z Micromesh.
Kilka łączeń form do usunięcia. Spiłowałem również boczne kierunkowskazy, przeszkadzały by w polerowaniu, dorobię je z czegoś na koniec.
pogłębiłem też linie podziału. Ok 45-60 minut poświęconych modelowi jak narazie. Zrobione niewiele ale mogę się zgłosić do konkursu.
(599 nie dotarł jeszcze, poczta strajkuje, nie wiem kiedy dojdzie, jak dojdzie i 'urodzi się' mini projekt to wystartuję pewnie z drugim modelem)






