Fw 190 A-6 | 1/48 | Eduard

[Rafal]

Kleję klejem Extra Thin.

Wojtek, spróbuj Tenax R7 - jest natychmiastowy.

Rafal

[wojtek_fajga]

...spróbuj Tenax R7...

A co to? Mógłbyś coś więcej? gdzie zdobyć? Google mi nie pomógł...




Model Eduarda, jeśli się chce wykonać go w wersji z pozamykanymi pokrywami, wymaga dopasowania prawie każdego elementu. Wszystkie pokrywy trzeba podpiłować, bo są za grube i dodatkowo dopasować ich kształt do otworów.
Poniżej czerwonymi strzałkami są oznaczone miejsce, które wymagały podpiłowania lub wstawienia kawałka plastiku.




Po nałożeniu śmigła okazało się, że trzeba je będzie jeszcze dopasować - wraz z wentylatorem wystaje o dobry milimetr. Prawdopodobnie jest to efekt nałożenia się niewielkich błędów podczas montażu zespołu silnika.





Zły kształt łopat śmigła u nasady (za wąskie) jest stosunkowo trudny do poprawienia, wobec czego model otrzyma nowe śmigło produkcji CMK.

[Stratocaster]

Bardzo jestem zadowolonty z tego, że relacja się podoba. Chciałbym jeszcze raz podziękować wszystkim, którzy udzielają mi wsparcia merytorycznego. Mam nadzieję, że ci którzy będą robić ten model dzięki tej relacji unikną już problemów, z którymi ja się borykałem.

Przyłączam się do pochwał. Również za ZAWSZE świetnie robione fotografie.

Też robię ten model. Podział jest nadmiernie skomplikowany. Ciężko jest to wszystko poskładać do kupy uważając jednocześnie na blaszki i inne szczegóły, które nie lubią "ściskania" by cała bryła była bez dziur. Jeżeli ty Wojtek masz z tym jakieś kłopoty, to mało doświadczony lepiacz może dostać cholery!

[Rafal]

...spróbuj Tenax R7...

A co to? Mógłbyś coś więcej? gdzie zdobyć? Google mi nie pomógł...

Tenax 7R - tak będzie lepiej - klej natychmiastowy. Łapie praktycznie natychmiast po zaaplikowaniu w szczelinę (10 sekund i spoina jest trwała, pełna wytrzymałość po 5 minutach). Producent poleca używanie kapilary do nakładania, choć można i pędzelkiem ale wtedy jest to marnotrawstwo. Niestety nie obojętny dla zdrowia, dlatego lepiej używać tylko do celów specjalnych. Swój kupiłem kiedyś na Allegro.

Warunek użycia - części muszą być spasowane i przylegać dokładnie jedna do drugiej.

Opis po angielsku + cena

Rafal

[Marcin Kuźniar]

Dodam jeszcze że to nie jest klej typu CA. Swój także kupiłem na Allegro.

[gzt]

żaden klej nie jest obojętny dla zdrowia [:)] ale ... używam TenX-7 od pewnego czasu szczególnie do klejenia kadłuba. Zasada jest taka ze wpuszczam klej w szczelinę pędzelkiem, lokalnie. Kiedy klej wejdzie w szczelinę odpuszczam nacisk aby rozpuszczony plastik wyszedł na powierzchnie. Ten klej ma niemalże działanie "spawalnicze", łączy dwie części dość mocno i powoduje ze nadmiar zasklepia wszelkie szczeliny.

Stosuje go tak gdzie części muszą być klejone po dopasowaniu: kadłub, skrzydła itp.
Umożliwia dokładne dopasowanie elementu i następnie jego klejenie.
A może jeszcze i to ze w ten sposób można łączyć kadłub etapami - co zapewni dokładne spasowanie w kazdym miejscu.

Po utwardzeniu połączenia zwykle dodaje kleju CA od środka aby zapewnić mocne połączenie.

[erkamo]

Glowny skladnik tego kleju to bodajze dichlormethan (dwuchlorek metanu? Nie jestem chemikiem). Podobno bardzo szkodliwy dla zdrowia specyfik. Przy uzywaniu zalecana jest maska, aby nie wdychac oparow.
Ale chyba wiekszosc klejow zawiera to swinstwo.

[wojtek_fajga]

Bardzo dziękuję za informacje o tym kleju, spróbuję go ustrzelić na Allegro. Właściwie to Tamiya Extra Thin zachowuje się podobnie. Wszystko jest w porządku jeśli kleję elementy gdzie nie występują żadne naprężenia - jak np. osłona kokpitu. Jednak w momencie gdy elementy trzeba do siebie dociskać i pasować - jak to miało miejsce przy sklejaniu przedniej części kadłuba i pokryw w Fw-190, okazuje się że ta spoina pod obciążeniem "płynie" i pełną wytrzymałość ma po kilkudziesięciu minutach. A jeśli chcę w miejscu spoiny naciąć lub poprawić linię podziału, to jeszcze następnego dnia jest tam miękko.

[gzt]

Wojtek, ten klej zapewni Ci właśnie komfort klejenia etapami w czasie parunastu sekund. Mialem problem z pasowaniem mojego P-40 Monogramu i właśnie tak kleiłem. Najpierw gora nosa, potem za kabina itd. pasując każdy etap osobno. Parę minut i kadłub sklejony - i naprężenia oczywiście są w konstrukcji. Dlatego potem dodaje CA żeby wzmocnić połączenie (zwykle od spodu żeby nie utwardzać powierzchni złącza).

[wojtek_fajga]

My tu sobie gadu gadu, a model dostał surfacer 1200...

[Maciek]

Aż miło popatrzeć. po prostu: "wow"

[gzt]

Rzeczywiscie : WOW
Ale ładny !
Lubie to nitowanie. Calikiem fajnie to wychodzi. Tylko kwestia skąd łapać plany nitowań

[Marwaw]

Słuchajcie, to jest bomba.
Wojtek, możesz być z siebie dumny, bo ta relacją odwalasz kawał dobrej modelarskiej roboty, ile osób na tym skorzysta budując w przyszłości Foki z Edka. Sam też mam zamiar jakąś kupić, a podczas klejenia na pewno wiele razy tu jeszcze zajrzę.
Pozdro,

[Timi]

Kurde ja się boje ze nity znikną, po malowaniu i myślę jak tu z surfacera zrezygnować, ale skoro u Wojtka jest ok to może i u mnie będzie dobrze.
Wojtek super sprawa ta Twoja foka

[tomek_chacewicz]

Wojtek pięknie prezentuje się Twoja foczka, nitowanie ekstra (tylko raz jedziesz nitowadłem po powierzchni? jak mocno dociskasz? bo mi po jednym razie nie wychodzą takie wyrażne.. )

Tylko kwestia skąd łapać plany nitowań

Grzegorzu zobacz sobie tutaj albo tu. Jeśli potrzebujesz czegoś konkretnego to daj znać, poszukam u siebie.