Bardzo podoba mi się sposób w jaki pomalowałeś skórzane elementy. No i oczywiście twarz również. Podrawiam!
Gładko tak, lekko tak toczy się w dal, Jak gdyby to była piłeczka, nie stal, Nie ciężka maszyna zziajana, zdyszana, Lecz fraszka, igraszka, zabawka blaszana.
Twoje popiersia to nie pierwszyzna i wiele już ciepłych słów usłyszałeś (tu przeczytałeś) ale to co teraz pokazałeś jest wręcz genialne. Kazdy element figurki pomalowany jest mistrzowsko - w mojej ocenie lepiej się nie da. Zgadzam się z twierdzeniem, że to absolutnie topowe (nie tylko z Twoich) popiersie. Sam sobie zawiesiłeś poprzeczkę tak wysoko, że....nie wiem co bedzie dalej. Gratulacje i serdeczne pozdrowienia. RB.
Zgadzam się z Kolegami - w porównaniu z ostatnim popiersiem i Twoimi poprzednimi pracami, widać tu kolosalny postęp. Świetna robota. Jakimi farbami malujesz?
Dzięki. Jako podkład Humbrol 63,następnie Oleje Van Gogh i Rembrandt na akrylach Vallejo. Cóż,wiele zależy-jak zapewne wiadomo-od rzeźby samej figurki;tutaj jest ona perfekcyjna i bardzo,że się tak wyrażę, "przyjazna malarsko",świetne,wyraźne szczegóły.Aż chce się zasiąść i malować