P-39Q Airacobra Eduard 1:48

[Murek]

Nie liczy się co czułeś w trakcie budowy tylko efekt Nie masz się czego wstydzić

[Zubu]

Mam trochę czasu więc prace ciągną do przodu Skleiłem kadłub i niestety widzę, że czeka mnie dużo pracy. Krawędź spływu jak było pisane wczesniej jest delikatnie pisząc "słabo" dopasowana, zresztą nie tylko to miejsce...
Do poprawienia jeszcze radio.

[hacz]

Jeśli będziesz szlifował ( aby tylna krawędź spływu nie była taka gruba) skrzydełka to będziesz musiał jeszcze powalczyć z uskokiem na przejściu skrzydło- kadłub. Ja w swoim już na etapie szpachlowana.
A i nie zapomnij tak jak ja o wstawieniu światełka przed sklejeniem skrzydełek.

[mnak24]

Czym kleisz kadłub?

[Zubu]

Czym kleisz kadłub?

Revell Contacta i jeśli potrzeba poprawiam Tamiya Extra Thin Cement, a czemu pytasz?

[Darek Trzeciak]

Obciążenie do "nosa" wsadzileś?

[Zubu]

Obciążenie do "nosa" wsadzileś?

Heh w ostatniej chwili mi się przypomniało jak już na połowie kadłuba rozprowadziłem klej
Wsadziłem ciężarki wędkarskie. Mam nadzieje, że nie będzie za mało

[mnak24]

Czym kleisz kadłub?

Revell Contacta i jeśli potrzeba poprawiam Tamiya Extra Thin Cement, a czemu pytasz?

Zauważyłem w niektórych miejscach ciemną szparkę i myślałem, że to dwuskładnikowy, a sparka była dość szeroka i mogło by się okazać, że kadłub za szeroki i skrzydła nie wejdą, na szczęście to tylko farba i obawy nie ma

[jonnym]

Jak narazie wyglada to oki.Wnętrze ładnie i czysto zrobione.Nie wiem co za tasmy uzyles do złapania skrzydeł, lepsze papierowe bo nie zostawią ci kleju.Czekam na kolejne foty...

[mnak24]

.Nie wiem co za tasmy uzyles do złapania skrzydeł, lepsze papierowe bo nie zostawią ci kleju.Czekam na kolejne foty...

To wygląda na trochę inny typ papierowej

[Zubu]

Jak narazie wyglada to oki.Wnętrze ładnie i czysto zrobione.Nie wiem co za tasmy uzyles do złapania skrzydeł, lepsze papierowe bo nie zostawią ci kleju.Czekam na kolejne foty...

No hej
Ta taśma nie zostawia kleju, jest spoko, dobrze trzyma i łatwo się odkleja
Zabrałem się już za szkrzydła i jak dobrze pójdzie dzisiaj je skończe i skeje z kadłubem. Później szpachlowanie i piłowanie czego nie lubie jeśli wymaga dużo roboty i czasu jak w tym przypadku
Jak czas pozwoli i będą chęci to w tym roku chciałbym psiknąć podkładem i wtedy zrobię jakieś fotki.
Mam tylko jedno pytanko odnośnie podkładu, bo mam dwa: 1000 i 1200 - którego wybrać i czy widać w ogóle różnice między nimi

PS.
jonnym obraź się na mnie ale nie jestem w stanie sobie przypomnieć skąd się znamy

[Zubu]

Tak jak pisałem wcześniej tak też zrobiłem. Udało się skleić skrzydła z kadłubem no i wynik poniżej:





Prawa strona jest jeszcze w miarę OK ale lewa to dramat
Poszpachluje te wszystkie dziury i zacznę to obrabiać ale z tą lewą stroną będzie naprawdę ciężko
Będę to obrabiał jak polecali koledzy wcześniej, jakieś drewienko, papier i jazda... martwi mnie to, że zjadę nie tylko krawędź ale linie i nity i wszystko co stanie na drodze. Ciężko mi będzie później wszystko odtworzyć bo nigdy się w to nie bawiłem ale zobaczymy.

[jonnym]

hehe z Konopnickiej 8, podstawówki, kosza i takich tam.Jak co to pw.
Modelik całkiem fajnie ci idze.Pozdrowionka Os.Młodych...

[mnak24]

Na takie drastyczne sytuacje polecam zainwestować w miniszlifierkę, siedem, czy osiem dych, płynna regulacja obrotów i kilka główek w zestawie, naprawdę się przydaje.

[Zubu]

Na takie drastyczne sytuacje polecam zainwestować w miniszlifierkę, siedem, czy osiem dych, płynna regulacja obrotów i kilka główek w zestawie, naprawdę się przydaje.

Na pewno masz rację, teraz tylko żonę muszę do tego przekonać i chyba się za to obrabianie nie zabiorę dopóki nie zakupię tej miniszlifierki. Wiem, że kiedyś w Lidlu sprzedawali taki zestawik ale przeoczyłem tą promocję.
Może coś polecisz niedorgiego i dobrego