Modelarstwo z pasją

przez **Kuba P.** » poniedziałek, 31 grudnia 2012, 18:53

Chodzi mi o to, że z tego rysunku nie wynika jasno, czy instalacja zamykająca pokrywy podwozia działa niezależnie do tej napędzającej klapy. Czyli prościej - czy otwarcie zaworu skutkuje szybkim opadnięciem pokryw podwozia (skutek uboczny) i dopiero chwilę później otwarciem pod własnym ciężarem klap (skutek zamierzony). Dlatego przydałby się jakiś tekst tłumaczący działanie tych instalacji albo opinia kogoś obeznanego w konstrukcji Mustanga D.

Reklama

Kuba P. napisał(a):Chodzi mi o to, że z tego rysunku nie wynika jasno, czy instalacja zamykająca pokrywy podwozia działa niezależnie do tej napędzającej klapy. Czyli prościej - czy otwarcie zaworu skutkuje szybkim opadnięciem pokryw podwozia (skutek uboczny) i dopiero chwilę później otwarciem pod własnym ciężarem klap (skutek zamierzony). Dlatego przydałby się jakiś tekst tłumaczący działanie tych instalacji albo opinia kogoś obeznanego w konstrukcji Mustanga D.

Obawiam się, że musisz po prostu sam się nad rysunkiem pochylić i próbować zrozumieć działanie instalacji.

Ze schematu wynika moim zdaniem, że instalacja podwozia i klap mają to same zasilanie, z jednej pompy i akumulatora ciśnienia, ale sterowane są niezależnie.
Wspólny jest też zawór zerujący ciśnienie. Spadek ciśnienia w układzie siłownika pokryw podwozia będzie następował natychmiast, bo ten zawór jest właśnie między przewodem zasilającym siłowniki pokryw i głównym przewodem powrotnym.

Schemat na tej stronie jest łatwiejszy do zrozumienia. Zawór wyrównujący jest zaznaczony czarnym kółkiem.
http://www.digitalcombatsimulator.com/en/series/mustang/#202336

Grzegorz2107 napisał(a):Obawiam się, że musisz po prostu sam się nad rysunkiem pochylić i próbować zrozumieć działanie instalacji.

Pełny opis układu hydraulicznego to 31 stron w E&MI dla P-51. Zawiera szczegółowe schematy, rysunki i zdjęcia, wyjaśnia działanie poszczególnych elementów składowych układu (i sterowanie nimi :!:

). Pokazany wyżej rysunek jest tylko ogólnym schematem ideowym pokazującym zasadę działania układu. Całość zdecydowanie wykracza poza ramy forum. Na szczęście, jeśli kogoś bardzo interesuje P-51, może sobie w sieci kupić całość - zbiór nosi nazwę Mustang - The P-51 Inside Out, wyd. Historybytesback. Czasem są niezłe promocje. ;o)

K.Y.Czart napisał(a):
Grzegorz2107 napisał(a):Obawiam się, że musisz po prostu sam się nad rysunkiem pochylić i próbować zrozumieć działanie instalacji.

Pełny opis układu hydraulicznego to 31 stron w E&MI dla P-51. Zawiera szczegółowe schematy, rysunki i zdjęcia, wyjaśnia działanie poszczególnych elementów składowych układu (i sterowanie nimi ). Pokazany wyżej rysunek jest tylko ogólnym schematem ideowym pokazującym zasadę działania układu. Całość zdecydowanie wykracza poza ramy forum. Na szczęście, jeśli kogoś bardzo interesuje P-51, może sobie w sieci kupić całość - zbiór nosi nazwę Mustang - The P-51 Inside Out, wyd. Historybytesback. Czasem są niezłe promocje.

Właśnie się przedzierałem przez tę instrukcję:) Sylwestrowa zabawa :mrgreen:

przez **Kuba P.** » poniedziałek, 31 grudnia 2012, 21:11

no i co, mial Aleksander racje? Sprawdz to prosze, jak to w koncu dziala. Wreszcie nie ja sprawdzam cos w jakiejs instrukcji

Fajnie.

Kuba P. napisał(a):no i co, mial Aleksander racje? Sprawdz to prosze, jak to w koncu dziala. Wreszcie nie ja sprawdzam cos w jakiejs instrukcji Fajnie.

Na razie znalazłem tylko, że zawór "by pass" nie był obsługiwany przez pilota. Mieścił się w komorze podwozia. Znaczy, że te wszystkie zachowania klap i pokryw po wylądowaniu nie są zależne od woli pilota.
Jest też uwaga, że zamknięcie pokryw po wysunięciu podwozia jest utrzymywane przez ciśnienie w układzie, a nie przez zamek, tak jak w położeniu gdy podwozie jest wciągnięte. Czyli pokrywy nie były blokowane w położeniu zamkniętym i wraz ze spadkiem ciśnienia w układzie będą się otwierały.

Tłoki siłowników nie były doskonale szczelne. Instrukcja podaje np. akceptowalny przeciek przez uszczelnienie tłoka i tu może być jakaś możliwość tłumacząca różne zachowania, na różnych zdjęciach. Te szczelniejsze będą po prostu dłużej wyrównywały ciśnienie między stronami siłownika i tym samym opadanie po wyłączeniu silnika będzie trwało dłużej.

W sumie skłaniam się do przyznania Aleksandrowi racji, że opadanie pokryw jest tylko kwestią czasu.
Jest jeszcze kilkadziesiąt stron opisu działania klap. To potrwa z moim angielskim jeszcze trochę. Dlatego do klap wrócimy w Nowym Roku.

przez **Aleksander** » wtorek, 1 stycznia 2013, 09:53

Grzegorz2107 napisał(a):W sumie skłaniam się do przyznania Aleksandrowi racji

Dziękuję, choć nie miałem zamiaru powodować tak wielkiego zamieszania. Gdzieś to kiedyś wyczytałem, potwierdziłem na forum (aczkolwiek nie pamiętam źródeł, niestety), rzeczywiście, na jakimś filmie było to widać, więc dla mnie był to pewnik - ale nikt nie jest nieomylny, rzecz jasna.
Wszystkiego Najlepszego już w Nowym Roku!