Witam !
Właśnie jestem podczas prac chirurgii plastycznej na wypraskach MiG-a 23 MF w skali 1:48 Italeri (ex-ESCI) i zgodnie z postem poprzednika uważam, że monografia 4+ jest najlepsza.
Do poprawy statecznika zabrałem się inaczej. Najpierw spiłowałem krawędź natarcia, wkleiłem na CA kawałki polistyrenu, dociąłem zgodnie z planami i uzupełniłem szczeliny szpachlówką. Po wyschnięciu i opiłowaniu miejsca szpachlowania nasączyłem CA, by szpachlówka nie kruszyła się przy nacinaniu linii podziału.
gzt, muszę Cię zmartwić, bo kształt statecznika pionowego to nie jest jedyny bubel w tym modelu. Niewłaściwy kształt i wielkość ma także osłona radaru, płyty oddzielające warstwę przyścienną przy wlotach powietrza, zbyt wąskie są stałe części skrzydła, poprawek wymagają stateczniki poziome i składany grzebień podkadłubowy. Oś obrotu skrzydła jest w niewłaściwym miejscu, a same skrzydła wymagają także sporo pracy. Niewłaściwy kształt mają górne hamulce aerodynamiczne, brak oprofilowania listwy uszczelniającej i dociskającej skrzydło w miejscu jego chowania w kadłub, nie wspominając o samej listwie. Wnęki podwozia pozostawiają wiele do życzenia, a kabina pilota (łącznie z fotelem)jest raczej symboliczna. Wątpliwości wzbudza także kształt owiewki i osłony kabiny.
Linie podziału naniesione metodą na "chybił-trafił" są wypukłe, więc bez znaczenia będzie fakt ich likwidacji w perspektywie nacinania nowych. Tu jest konieczna uwaga:
niektóre linie na MiG-u 23 są wypukłe, gdyż miejsca spawania elementu nośnego płatowca, jakim był centralny zbiornik paliwa, właśnie tak wyglądały.O uzbrojeniu podwieszanym i podkadłubowym zbiorniku paliwa także nic dobrego powiedzieć nie mogę, wszystko do poprawki w mniejszym czy większym stopniu.
Ogólnie model nie jest warty polecenia, ale nie ma dla niego alternatywy, gdyż jest jedynym z którego da się zrobić polskiego MF-a z 28 PLM ze Słupska. Częściowym ratunkiem są Eduardowskie blaszki lub zakup za morzami zestawu żywicznego firmy Kazan dedykowanego do tego zestawu (koszt ok. 35 $).
Pozdrawiam i będę się uważnie przyglądał tej relacji, bo moje prace z racji ustawicznego braku czasu potrwają długo
Mam jednak nadzieję, że mój MiG 23 MF także doczeka się relacji na forum