Spit XIV Academy,skala 1/72

[Dominik]

Dziś położyłem jeszcze jedną warstwę Ocean Grey, ponieważ w kilku miejscach się przetarł podczas szlifowania. To już warstwa ostatnia. W tygodniu muszę kupić bluetacka i położę warstwę Medium Sea Grey. Wiem - popełniłem podstawowy błąd zaczynając malowanie od góry. Będzie teraz troszkę gimnastyki z maskowaniem niektórych fragmentów modelu, ale coś wykombajnujemy
Oto kilka fotek, makro to potęga





Tu także pewne niedociągnięcia. Ale nie takie by ich nie poprawić.

[Jacek Bzunek]

Linia łączenia połówek kadłuba przed kabiną bije po oczach.

[Dominik]

Linia łączenia połówek kadłuba przed kabiną bije po oczach.

Wiem...ale najciekawsze, że w rzeczywistości jest tam gładko. Przeszlifowałem to miejsce przed malowaniem a potem sprawdziłem pazurami czy się zahaczą o wystający plastik (po przeczytaniu Twego postu jeszcze raz). Nie wiem czemu tak wyszło na zdjęciu.

[Timi]

I trochę wyszedł klej z prawej strony na osłonie silnika.
Póki nie jest za późno przeszlifuj to

[Jacek Bzunek]

Wiem...ale najciekawsze, że w rzeczywistości jest tam gładko. Przeszlifowałem to miejsce przed malowaniem a potem sprawdziłem pazurami czy się zahaczą o wystający plastik (po przeczytaniu Twego postu jeszcze raz). Nie wiem czemu tak wyszło na zdjęciu.

Jeśli tak to sorry, być może przez pokład przebija szpachla o innym kolorze plastik.

[Dominik]

Model już pomalowany. Dziś nałożyłem MSG na spód oraz DG na górę. Pierwszy raz malowałem z wykorzystaniem bluetacka i muszę nanieść kilka poprawek. Musze teraz szablony porobić z taśmy tamiyowskiej by popoprawiać niedociągnięcia. Ale to już w przyszły weekend. Teraz inna, ważniejsza, sprawa będzie na mojej głowie. Jak poprawię to wrzucę zdjęcia.

[Dominik]

Prace nad Spitem idą powoli do przodu. Niestety malowanie średnio mi wyszło. Pomimo poprawek. Na zdjęciach możecie dojrzeć jaśniejsze pasma pomiędzy kolorami kamuflażu. Są to pasma wcześniejszej warstwy Ocean Grey. Tajk wyszło i już nie będę więcej poprawiał bo całą OG zużyję. Potraktuję ten model najzwyczajniej w świecie jako poligon malarski. I rzec muszę, że naprawdę nauczyłem się dużo. Przede wszystkim jak maskować. Pierwsze maskowanie nie wyszło bo zbyt słabo Blue Tack był przyklejony a i to co było zamaskowane nie do końca dobrze zamaskowałem. Spita planuję skończyć do 30.06 a potem już skończyć Korsarza. W między czasie zacząłem cieniować burty Ki-61. Powoli do przodu. Mam wolne więc korzystam. Dobra tyle ględzenia. Oto zdjęcia.





Zdjęcia trochę ciemne, ale takie mam kiepskie sztuczne oświetlenie przy biurku. Gdybym użył lampy to brzydkie by wyszły. W piątek jeszcze poprawię spód (trochę zieleni się tam dostało. Potem już tylko walka z pasami na krawędzi natarcia skrzydeł i inne takie tam duperele. Zobaczymy czy zmieszczę się w czasie...choć wątpię gdyż w niedzielę, chyba, jadę do Krakowa na Piknik Lotniczy.

[Jacek Bzunek]

Napisałeś że masz sporo wolnego czasu więc pomaluj raz jeszcze Ocean Grey a potem zamaskuj i pomaluj Dark Green.

[Grzegorz2107]

Przede wszystkim jak maskować. Pierwsze maskowanie nie wyszło bo zbyt słabo Blue Tack był przyklejony a i to co było zamaskowane nie do końca dobrze zamaskowałem..

Spitfire w 1:72 da się bez problemu zamaskować 40mm taśmą Tamiya. Możliwości daje większe niż Blue Tack, wszelkich poprawek, dopasowania do zdjecia lub rysunku rozkładu plam.. Wystarczy mieć plan kamuflażu , przykleić na to tasmę , przerysować , bo taśma jest lekko przezroczysta , wyciąć i nakleić ...Moim zdaniem dokładniej i szybciej.

[werner]

co jakiś czas tu zaglądam i widzę że jak kolega chce to potrafi , ja bym zbytnio się tym przejściem kolorów nie przejmował, ale na pewno poprawił sam na warsztacie mam takiego samego tyle że w 48 (Big Brother ) i też mam trudności z czystym jego wykonaniem (zapylenia, niedopylenia lub zdarty lakier z taśmą , krótko 'błąd w obsłudze kotła' i na pewno będę to poprawiał, bo tak być nie może )

Mam pytanie do bardziej doświadczonych , malując pasy białym akrylem tamiyi po jego wyschnięciu mam taki 'kurzyk' który mi odłazi pod taśmą (nie do plastiku, ale na tyle że przebija poprzedni warstwa ) ...za gęstą farbą maluję

pozdrawiam

p.s. mam nadzieje, że za niedługo wyląduje w galerii spicik w 72 i jako konkurent mój

[Dominik]

Jakiś tydzień temu Spit przeszedł kąpiel w Wamodzie. Teraz maluję od nowa. Już opanowałem Blue Tacka na tyle, że wiem jak uniknąć wpadek...no prawie. Ostatnio niedokładnie wytarłem łapy po zabawie Wamodem i Surfacer mi w dwóch miejscach odszedł...na szczęście tylko niewielkie "plamki". Uparty jestem i zdecydowałem, że dokończę.
Poza tym robię Spita XIVe Fujimi OOB. Koszmar. Dopasowanie jak w KoPro. Szlifowania i szpachlowania cała masa. Jest jeszcze w tym modelu ten myk z chowanym kółkiem ogonowym. Kto miał ten model w rękach lub na warsztacie to wie o co chodzi. Otóż Fujimi wykonało tę część modelu zamkniętą. Za słaby jestem jeszcze w te klocki by bawić się w przerabianie takich rzeczy.
Werner Spit XIVe w cztery-osiem czeka na swoją kolej i kalki. Ale najpierw skończyć to co zacząłem.

Pozdrawiam

[Dominik]

Urok farb akrylowych. Wczoraj dwie warstwy MSG a dziś 2xOG. Teraz jestem w trakcie maskowania i jeszcze dziś pierwsza warstwa DG. Do przodu posuwają się też prace nad Spitem XIVe z Fujimi. Jeszcze trochę przeszlifuję w kilku miejscach i do końca przyszłego tygodnia będzie gotowy do nakładania kalek. Postanowiłem wykorzystać kalki Tally Ho! i samolot będzie nosił kamo zielono - ciemno-ziemiste SEACu.
Tyle na teraz. Czas kończyć maskowanie i popsikać zielonym

[Dominik]

Kadłub już prawie pomalowany. Zostały mi teraz te cholerne żółte pasy na krawędzi natarcia skrzydeł. Jutro wrzucę zdjęcia Spita jeszcze bez pasów.

[Marcin A.]

Żółte pasy trzeba było malować na samym początku, potem byś je zamaskował i z głowy, a tak musisz maskować większą powierzchnię

Ta linia łączenia kadłuba to napewno jest nie widoczna?


Pozdrawiam i dopinguję

[Dominik]

Żółte pasy trzeba było malować na samym początku, potem byś je zamaskował i z głowy, a tak musisz maskować większą powierzchnię

Oj wiem, wiem. Następnym razem pomaluję inaczej. Zresztą tak planuję malować Spita XIVe. Najpierw biała farba, potem maskowanie pasów taśmą Tamki. Potem kamo.

Ta linia łączenia kadłuba to napewno jest nie widoczna?

Widoczna jest ale gładka. Przeszlifowałem tyle ile się dało. W sumie mi to, na razie, nie przeszkadza.


Dzis się dowiedziałem ciekawej rzeczy. Otóż powiedziano mi, że można rozcieńczać farby Gunze C (i te wszystkie podkłady) tym żółtym Levelling Thinnerem w stosunku 1:1,5 - 1:2. Jutro potrenuję na złomie i się okaże. Mam nadzieję, że tak się da bo biała słabo kryje gdy jest 1:3.