VW Kafer 1950 Revell 1/16

[Kazik]

Pięknie,
powiedz Siara jakiej grubości było tworzywo w miejscu występowania tej kratki.
Czym będziesz szpachlował połączenie z karoserią, CA?

[siara1939]

Tworzywo bylo dosc grube, bo okolo 2mm. Laczenie poszpachluje najpierw CA, aby wzmocnic spoine, a pozniej uzyje szpachli samochodowej i na koniec szpachli modelarskiej do wykonczenia na dobre.
Mam sporo czasu zanim zaczne malowac, wiec wszystko powinno ladnie siasc i sie ulezec.

[Kazik]

Tworzywo bylo dosc grube, bo okolo 2mm.

Na zdjęciach wyglądało to dość delikatnie ale przypomniałem sobie jaka to skala.

Mam sporo czasu zanim zaczne malowac, wiec wszystko powinno ladnie siasc i sie ulezec.

Właśnie pod tym katem pytałem.

[portalus]

Blaszka! Macio by to pewnie frezował - ciekawe by było porównanie.
Jak poszpachlujesz samym CA to nic z czasem nie siądzie. Fajnie podszedłeś do tematu z tym dopasowaniem miesca pod blaszkę.

[siara1939]

Mozna bylo wyfrezowac, ale znajac moje szczescie, to podczas pozniejszej obrobki modelu, by te szczebelki popekaly.
Mysle, ze blaszka spelnia role dobrze. Jest sztywna i delikatna zarazem. No i jest cienka, co oddaje efekt karoserii dobrze.
Apropo wglebienia na blaszke, to zawsze tak robie. Odkad robilem blaszki lukow torpedowych w U-Boocie.
Dzieki za wizyte i komentarze.

[draz]

To może jeszcze tak przy okazji się wypowiem, bo przeczytałem o podrapaniu blaszki papierem, żeby lepiej się klej trzymał i tak mi się przypomniało. Jako, że dużo z blachami obcuję, to i odpowiedniego kleju szukałem. Przerobiłem chyba wszystko, od ogólnodostępnych w marketach, po już jakieś markowe typu UHU czy co tam jest, a ostatnio na Loctite kończąc. I o ile Loctite jest ok (póki co przerobiłem tylko żelowy), to ciągle mi brakowało mocy. Aż trafił mi w ręce klej cyjanoakrylowy Deluxe Materials Rocket Hot ekstra-rzadki. Powiem tylko, że to jest czyste zło w butelce. Ekstrakt z piekła. Maleńka odrobina kleju na moim paluchu, którą z przyzwyczajenia chciałem rozetrzeć palcami jak zawsze robiłem, skleiła mi paluchy na całą godzinę. Moczenie w debonderze nic nie dawało, dopiero po jakimś czasie czysty nitrometan zaczął mi to rozpuszczać. Także do klejenia blach polecam ten klej. Dostępny w jednym z polskich sklepów zdaje się.

A co do modelu, to super robota.

[siara1939]

Z kronikarskiego obowiazku.

[siara1939]

Dzisiaj troche o strzalkach.
Walcze z karoseria.
Przetarlem podkladowke i poszpachlowalem gdzieniegdzie Mr. Surfacerem:


Po wyszlifowaniu kasty ponownie, przymierzylem drzwi, maske i klape silnika. Nie jest idealnie, ale poradze sobie:



Wytrasowalem laczenia blach karoserii w ktore wklejona bedzie uszczelka piping, czy kedra jak kto woli. Wykonam ja z czarnej zylki. Przymierzalem juz i wyglada bardzo obiecujaco:


Z tylu ta sama historia, ale dodatkowo pozbylem sie wypustow pozycjonujacych swiatla, bo byly w zlym miejscu. W rzeczywistosci swiatla tylne sa znacznie nizej. Powinny znajdowac sie na wysokosci narysowanej kreski:


Jutro trysne podkladem jeszcze raz i zabieram sie za efekty specjalne i/e: rdze i uszkodzenia blacharki.

[spiton]

Piękny jest ten samochodzik. I fajnie, że to Ty siara go lepisz, bo będzie majstersztyk !

[Grzegorz2107]

Mysle, ze blaszka spelnia role dobrze. Jest sztywna i delikatna zarazem. No i jest cienka, co oddaje efekt karoserii dobrze.

Dobrze, ale...tylko w widoku z tyłu. 3/4 z tyłu już jest trochę gorzej. To nie była płaska blacha ze szczelinami, ale te poszczególne pręty kratki były tłoczone w sposób nadający każdemu przekrój "U" otwarty do środka.
Taki urok trawionych blaszek. Płaskie są. Chociaż w sumie to wątpię, czy gołym okiem na modelu jest człowiek w stanie takie uproszczenie zauważyć?

[Adam]

Jutro trysne podkladem jeszcze raz i zabieram sie za efekty specjalne i/e: rdze i uszkodzenia blacharki.

Teraz będzie na co patrzeć.

Adam.

[siara1939]

Nanioslem Chaos Black. Jest jeszcze pare miejsc do poprawy, ale generalnie wyszlo nie najgorzej.

[Mecenas]

Bajeranckie zdjęcia, pierwsze mi wygląda jak grafika komputerowa.

[PawełMT]

Jeśli potrzebował byś jakiś wymiar tych nart to mam możliwość zrobienia pomiarów Więc jak coś to pisz
A co do modelu to jak do tej pory wszystko wygląda znakomicie

[siara1939]

Z nartami nie ma problemu, pelno jest zdjec na necie i relatywne okreslenie ich dlugosci wzgledem wzrostu stojacego obok czlowieka, badz wywnioskowanie ze zdjec z VW nie ma problemu. Ale jak chcesz bardzo to pokaz jakie te narty masz, moze sie przyda. Zrob zdjecie jak mozesz.