A co takiego jest złego w tym paasche ?
greatgonzo napisał(a):A co takiego jest złego w tym paasche ?
Największą jego wadą jest to, że nie jest popularny wśród uczestników forum. Paashe to solidna konstrukcja, jeszcze przyjaźniejsza do czyszczenia niż H&S.

Największą jego wadą jest to, że nie jest popularny wśród uczestników forum.
Paashe to solidna konstrukcja, jeszcze przyjaźniejsza do czyszczenia niż H&S
. To jest bardzo przydatne ?Talon nad Ultrą góruje jeszcze regulacją stopnia odciągnięcia igły (wielkość plamki, tak mniej więcej)
Gdybyś decydował się na niego to dysza 1 powinna Ci wystarczyć do wszystkiego
Trójka to już niemal mały pistolet lakierniczy
No taki zestaw mam ale z 3 dyszami za niecałe 500zł chyba że gdzieś w necie poszukam jakiegoś tańszego. Poszukałbym jakiegoś zestawu opartego na tej jednej wielkości (ewentualnie 1i2), albo skompletowałbym taki dogadując się ze sprzedawcą. Na początku będziesz miał taniej, a większe dysze/igły zawsze możesz dokupić i wtedy będzie to świadoma decyzja.
Było by mi o wiele łatwiej jak bym już kiedyś miał aerograf , bo ciężko sobie wszystko wyobrazić jedynie jak świetnie wyglądają modele malowane aerografem i jak słabo bez ;pMyślę, że czytając opinie o aerografach warto skonfrontować je z modelami autorów wypowiedzi. Może to pozwolić nabrać dystansu do roli marki aerografu w procesie malowania.
Gruszkin napisał(a):(...)
To już bardziej od tego evolution podoba mi się ten ultra 2/1 (...)
Gruszkin napisał(a):...
Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości
