Hurricane Mk.IIa Hasegawa 1/48

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Hurricane Mk.IIa Hasegawa 1/48

Postprzez Jacek Bzunek » niedziela, 13 lipca 2008, 11:40

Walki z żywicą ciąg dalszy. Zamieniłem niepasujący żywiczny fragment przedniej części kadłuba na podobny plastikowy. Dawcą był inny porzucony model Hasegawy. Po drobnym szlifowaniu czas na najciekawcze czyli odtwarzanie linii podziału.
Obrazek
Obrazek
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5876
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:35
Lokalizacja: Szczecin

Reklama

Re: Hurricane Mk.IIa Hasegawa 1/48

Postprzez gzt » niedziela, 13 lipca 2008, 19:18

Ladnie !
Jestem niezmiernie ciekawy jak poradzisz sobie z podzialem na spodzie - skrzydlo-kadlub. To chyba najwiekszy blad Hasegawy :(
Mam dwa modele Hasegawy i oczywiscie planuje jeden w barwach 303 (Urbanowicz oczywiscie :) ) i w zwiazku z tym sposob obrobki tej czesci kadluba bardzo mnie interesuje :)
Grzegorz
Avatar użytkownika
gzt
 
Posty: 992
Dołączył(a): niedziela, 25 listopada 2007, 15:57
Lokalizacja: Massachusetts

Re: Hurricane Mk.IIa Hasegawa 1/48

Postprzez Jacek Bzunek » niedziela, 13 lipca 2008, 20:28

gzt napisał(a):Jestem niezmiernie ciekawy jak poradzisz sobie z podzialem na spodzie - skrzydlo-kadlub.

Mr. Dissolved Putty i okrągły pilnik. Przednią część po zabiegach szlifierskich obsmarowałem Surfacerem przed polerką i ryciem linii.
Obrazek
Obrazek
gzt napisał(a):Mam dwa modele Hasegawy i oczywiscie planuje jeden w barwach 303 (Urbanowicz oczywiscie :)

Też mi się bardzo podoba, podobnie jak któryś Mk.I ze spodem Black&Sky z 315 lub 317 squadronu z początku 1941.
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5876
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:35
Lokalizacja: Szczecin

Re: Hurricane Mk.IIa Hasegawa 1/48

Postprzez Darek Trzeciak » wtorek, 15 lipca 2008, 00:53

Jacek Bzunek napisał(a):
gzt napisał(a):Jestem niezmiernie ciekawy jak poradzisz sobie z podzialem na spodzie - skrzydlo-kadlub.

Mr. Dissolved Putty i okrągły pilnik.

A może Jacku pręciki z PS i zalać je jakąś szpachlówką w płynie - coś jak tu poniżej :->
Obrazek
Pozdrawiam Darek
"Doświadczenie powiększa naszą mądrość, nie zmniejsza jednak naszej głupoty." - Josh Billings
***** ***
Avatar użytkownika
Darek Trzeciak
 
Posty: 2216
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 22:23
Lokalizacja: EPWA

Re: Hurricane Mk.IIa Hasegawa 1/48

Postprzez gzt » wtorek, 15 lipca 2008, 01:19

Darek Trzeciak napisał(a):
Jacek Bzunek napisał(a):
gzt napisał(a):Jestem niezmiernie ciekawy jak poradzisz sobie z podzialem na spodzie - skrzydlo-kadlub.

Mr. Dissolved Putty i okrągły pilnik.

A może Jacku pręciki z PS i zalać je jakąś szpachlówką w płynie - coś jak tu poniżej :->
[url=http://i20.photobucket.com/albums/b208/Trzeci/th_P1020350.jpg]Obrazek[/URL]


to jest majstersztyk ! :) Ekstra robota , moje uznanie !
Grzegorz
Avatar użytkownika
gzt
 
Posty: 992
Dołączył(a): niedziela, 25 listopada 2007, 15:57
Lokalizacja: Massachusetts

Re: Hurricane Mk.IIa Hasegawa 1/48

Postprzez Michał Janik » wtorek, 15 lipca 2008, 07:45

Miło widzieć kolejnego huragana na warsztacie, oby można było go było podziwiać potem również w galerii, natomiast chciałem spytać, czy ta żywica Griffona to opłacalny zakup w stosunku do tego, co daje Hasegawa?

Nie może być wolnej Polski bez wolnej Ukrainy i wolnej Ukrainy bez wolnej Polski.


Ignacy Daszyński, ok. 1918
Avatar użytkownika
Michał Janik
 
Posty: 1115
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 20:25
Lokalizacja: sRaszyna i Urynowa

Re: Hurricane Mk.IIa Hasegawa 1/48

Postprzez Jacek Bzunek » wtorek, 15 lipca 2008, 07:59

Michał Janik napisał(a):czy ta żywica Griffona to opłacalny zakup w stosunku do tego, co daje Hasegawa?

Jak zawsze, dużo więcej szczegółów w zamian za słabe spasowanie. W kolejnych Hurricanach, a takie będą na pewno, prościej i taniej będzie wyszlifować cztery ślady po wypychaczach ramek niż pasować żywiczną wnękę a potem odtwarzać liniie podziału.
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5876
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:35
Lokalizacja: Szczecin

Poprzednia strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości