RWD 14b CZAPLA, PLASTYK 1/72

[Grzegorz2107]

Podaj proszę z jakich modeli te dane?

Dane, które podałem wyżej są z Czapli
Natomiast mam jeszcze:
RWD-6 luty 1990 "Ch 1375"
RWD-5 lipiec 1987 "Ch 463"
Powinienem mieć jeszcze gdzieś kilka sztuk Łosi, nie wiem czy są w nich te kartki, jak znajdę to podam.

Dzięki. Spróbuję z tego poskładac jakąś teoryjkę:)

Mam następne:
ch 1120 maj 1987 RWD-5
ch 715 luty 1987 Jak-1
ch 342 styczeń 1987 RWD-5

[tankmania]

CH - to na pewno zawartość metanu w plastiku.

[Paweł Wymysłowski]

Ch xxx to numer chałupnika. Mam Łosia z 1983 i pieczątkę Ch 101 w nadrukowanym polu z opisem.

[Grzegorz2107]

Ch xxx to numer chałupnika. Mam Łosia z 1983 i pieczątkę Ch 101 w nadrukowanym polu z opisem.

Z jakiego miesiąca ten Łoś?


Nie brałem pod uwagę, że to chałupnik. Musieliby mieć setki, tysiące chałupników, ale to Pruszków, więc może...
Ktoś te modele pakował, więc możliwe, że nie w zakładzie, a chałupniczo. Liczba chałupników z czasem rosła, jeśli nie nadawano im tych samych numerów, a że zarobek był kiepski, to i rotacja duża.

[Paweł Wymysłowski]

Z września. Na pewno nie mieli ich tylu jednocześnie. Podejrzewam, że był duży ruch w interesie. Albo dla zmylenia przeciwnika nie numerowali ich po kolei

[Soris000]

Pawła spostrzeżenie może mieć sens. Pamiętam, jak na początku lat 70, sąsiad nad nami, miał w łazience wtryskarkę i trzaskał zlecenia. W domu obok była podobna sytuacja. Rzecz działa się w Gdańsku.

[Grzegorz2107]

Pawła spostrzeżenie może mieć sens. Pamiętam, jak na początku lat 70, sąsiad nad nami, miał w łazience wtryskarkę i trzaskał zlecenia. W domu obok była podobna sytuacja. Rzecz działa się w Gdańsku.

Pewnie tak, moja teoryjka wygląda tym słabiej im więcej zebrałem danych. Mam obecnie 7 kodów z RWD-5 z lat 1985-88 i nie układa to się już w żaden sensowny wzór, który można wytłumaczyć w sposób jaki założyłem.
A liczba chałupników była istotnie spora i rosła. Paweł ma najpewniej rację z tłumaczeniem tego szyfru.

[GrzeM]

Pawła spostrzeżenie może mieć sens. Pamiętam, jak na początku lat 70, sąsiad nad nami, miał w łazience wtryskarkę i trzaskał zlecenia. W domu obok była podobna sytuacja. Rzecz działa się w Gdańsku.

Choć podejrzewam, że owi chałupnicy nie trzaskali łosi na łazienkowych wtryskareczkach, tylko pakowali wypraski z kalkami i instrukcjami do pudełek. Może jeszcze zginali i kleili pudełka.

[Krowa]

Czapla, wrzesień 1984, CH551, wypraski zielone
RWD-5, grudzień 1985, CH1074, wypraski błękitne

Możliwe, że chałupnicy byli numerowani wg kolejnych zleceń, a każdy zestaw miał swoją osobną numerację.

[mnak24]

Zagadka godna pana z Baker Street 221b

[Voltan]

Choć podejrzewam, że owi chałupnicy nie trzaskali łosi na łazienkowych wtryskareczkach, tylko pakowali wypraski z kalkami i instrukcjami do pudełek. Może jeszcze zginali i kleili pudełka.

Wydaje mi się, że kartka z numerem to bardziej nr "chałupnika" lub numer zlecenia na podstawie którego pakował partię modeli niż kolejny nr cyklu wtryskarki. Często do dzisiaj używa się podobnego systemu przy kompletacji zamówień, aby było wiadomo kto źle wykonał swoją robotę bo np. czegoś brakowało.
Z takim systemem mam do czynienia w pracy, części pod naprawy serwisowe otrzymuje oznaczone pieczątką z "numerem" pakującego, w zapisie literowo-cyfrowym przybitą obok numeru katalogowego i na dokumentach. Dzięki temu mogę ustalić kto kompletował zamówienie, kiedy i na której zmianie pracy magazynu i mogę wysmarować paszkwila, że ktoś wrzucił do jednego pudła koło napinające i niczym nie zabezpieczone wtryskiwacze

[isz007]

Po traumie związaną z czaplą, po roku pora zmierzyć się ponownie z RWD 14b Plastyk. Model jest oczywiście "nowy". Narzędzi trochę przybyło, doświadczenia? - troszeczkę dlatego to dobry czas aby spróbować kolejny raz. Jak coś popsuje i nie wyjdzie to spróbuję ponownie - mam jeszcze dwie w magazynku, można powiedzieć: RWD 14b CZAPLA, PLASTYK 1/72 - podejście drugie. Model chciałbym wykonać PZP to i tak będzie sukces. Trzymajcie kciuki jak również, wytarte to hasło ale: liczę na waszą pomoc.
Pozdrawiam.

In-box.



Pudełko i instrukcja.

[Voltan]

Super, że wracasz do tematu. Ważne żeby się nie poddawać. Będę zaglądał, a tymczasem trzymam kciuki.

[radoslaw6363]

Czaple mam za sobą Zrobiłem ją wiele lat temu Związane z tym modelem traumatyczne przeżycia zniechęciły mnie do modelarstwa na wiele lat Że o innych powodach typu żona, dzieci, praca we własnej firmie i chroniczny brak czasu nie wspomnę ! Jak okoliczności pozwolą powrócę do tematu, bogatszy o doświadczenie modelarskie i współczesną technikę
Mam jedną sugestię, FAKTURA pokrycia kadłuba w modelu,,czapli"
To co mamy w zestawie to jakieś nieporozumienie, wygląda jakby kadłub był pokryty blachą którą ktoś podziobał młotkiem :-
Moim zdaniem trzeba doprowadzić do tego że powierzchnia będzie gładka jak pupcia niemowlaka
Inne wady zestawu są powszechnie znane np. zły kształt statecznika pionowego, wycięcia w skrzydle nad kabiną czy za wąski kadłub. Życzę cierpliwości

[Murek]

Tak, tak, ta faktura modelu to próba (z lat 1970) odtworzenia płóciennego pokrycia, niestety w tej skali wygląda to co najmniej dziwnie. Zresztą będziesz miał tyle cięcia, wstawek, szpachlowania, szlifowania, że i tak niewiele z tej faktury zostanie. W Krakowie stoi PWS 26 kryty płótnem, możesz zobaczyć jak to na prawdę wyglądało.