F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez karambolis8 » poniedziałek, 4 lutego 2013, 15:20

Dark wash będzie dobry do F-16. Osobnego bym do F-86 nie kupował. Ale jeśli jednak, to Neutral będzie pasował.
karambolis8
 
Posty: 2257
Dołączył(a): poniedziałek, 21 września 2009, 07:24

Reklama

modele polskich samolotów

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Solo » poniedziałek, 4 lutego 2013, 15:44

Do wycierania tego washa White Spirit, tak?
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez tomtre » poniedziałek, 4 lutego 2013, 16:25

Solo napisał(a):Do wycierania tego washa White Spirit, tak?


Tego nie rób. White Spirit to po prostu rodzaj rozcieńczalnika do farb, z których robisz washa.
Mógłbyś zmyć z plastiku całą farbę.

Uważaj przy tym, bo są - z tego co wiem, jak się mylę to pewnie ktoś mnie poprawi - różne White Spirity. "Modelarskie" (z AK) i "castoramowe". Te drugie niby mają taki sam napis na butelce, są nawet tańsze, i też rozcieńczają, ale do modelarstwa się nie nadają.
Nie pamiętam, ale któryś z wyjadaczy modelarstwa o tych specyfikach pisał bardziej szczegółowo. Spróbuj przez wyszukiwarkę tematów.
Moja cała "kariera" na PWM
- Albatros DIII - viewtopic.php?f=13&t=17001
- Junkers D.I - http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=22657
I to by było wszystko jak do tej pory :)
Avatar użytkownika
tomtre
 
Posty: 309
Dołączył(a): środa, 1 czerwca 2011, 18:44
Lokalizacja: Wrocław

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Siema » poniedziałek, 4 lutego 2013, 17:04

A ja powiem od siebie tak: Wash zrób tak jak napisałem wcześniej na powierzchni błyszczącej. Ja robiłem np na powierzchni psikniętej z aero sidoluxem i nadmiar z niechcianych miejsc usuwałem po chwili white spirit AK. NIE ZMYŁ mi farby (Humbroll, Tamiya, Pactra). Polecam jednak albo większą ilość sidoluxu albo lakier błyszczący bo dałem ostatnio sam sidolux i była trochę zbyt matowa powierzchnia, przez co wash nie chciał zejść ze wszystkich nieporządanych miejsc i "wgryzał" się farbę. O ile dla mnie nie było problemu ponieważ to była pancerka i zabrudzenie wyszły ok, o tyle w samolotach moze to być niepożądane.
Pozdrawiam!
Paweł Siemaszko
Avatar użytkownika
Siema
 
Posty: 515
Dołączył(a): czwartek, 25 października 2012, 13:28
Lokalizacja: Siedlce/WWA

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Voltan » poniedziałek, 4 lutego 2013, 17:51

Sugeruję aby Waschem martwić się na koniec, bo jak mawiają "ciele jeszcze w .... , a już rzeźnik z nożem stoi", lub popularniejsze "myślał indyk ..." :)

Nie wiem czy konieczne jest używanie rozpuszczalnika przy "łoszu" bo np. AK to schnie dobre pól godziny, a jak zrobisz samemu olejny "łosz" to jeszcze dłużej. Ja nie mam zbyt dużego doświadczenia w tej technice, ale z tego co mi radzili koledzy z forum, i do czego staram się stosować, to trzeba się starać wprowadzać go w linie, a nie rozmazywać po całym modelu i ścierać, bo przyciemni model. Nie może być całkiem ciemny/czarny, bo model będzie wyglądać jak kartonowy, lub jak zabawka (vide mój bf109). Jak będziesz miał dobre linie podziału i dobrze przygotowaną powierzchnię, pryśnięta np. bezbarwnym połyskiem, to łosz sam Ci się rozleje po liniach. Wystarczy potem wytrzeć miejsce przyłożenia do linii pędzla. osobiście miałem problem jak próbowałem robić łosz z akrylu, ten wysychał bardzo szybko.
Voltan
 
Posty: 1728
Dołączył(a): piątek, 12 października 2012, 19:37
Lokalizacja: Wrocław

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Solo » poniedziałek, 4 lutego 2013, 17:57

Nie mogę martwić się "na koniec", bo skoro mam washować fotel, to muszę przed zamknięciem obudowy.
Tak więc albo-albo, a mam ochotę spróbowac, w końcu to model testowy, prawda?
Co do linii, to w moim modelu sa one tak płytkie, że nie sądzę żeby wash sam się w nich rozpłynął, nawet gdyby miał konsystencję wody. Sądzę, że trzeba będzie go rozprowadzić pędzelkiem, a potem ścierac go w poprzek linii, żeby odrobina w nich została, wtedy nie będzie zbyt kontrastowo. Tyle moj teoria. :)
Tak więc chyba zdecyduję się na te washe MIG, tylko czym ścierac, powtórzę pytanie: nie White Spiritem?
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Siema » poniedziałek, 4 lutego 2013, 18:27

http://www.youtube.com/watch?v=sj3S9J06jiM

Poświęć chwilę, zobacz jak to wygląda w praktyce. Jest dość dobrze pokazane jak używać produktów AK i MIG. Ja robię taką właśnie metodą.
Pozdrawiam!
Paweł Siemaszko
Avatar użytkownika
Siema
 
Posty: 515
Dołączył(a): czwartek, 25 października 2012, 13:28
Lokalizacja: Siedlce/WWA

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Solo » poniedziałek, 4 lutego 2013, 20:15

Popatrzyłem, dziekuję bardzo.
Ale zauważyłem, że on używa washa AK. Który doradzicie: AK czy MIG? :)
I czy do każdego należy używać White Spirit?
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Siema » poniedziałek, 4 lutego 2013, 20:18

Ja używam obu firm i używam do nich white spirit AK albo thinner for washes MIGa. Ale częściej white spirit.
Pozdrawiam!
Paweł Siemaszko
Avatar użytkownika
Siema
 
Posty: 515
Dołączył(a): czwartek, 25 października 2012, 13:28
Lokalizacja: Siedlce/WWA

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Solo » poniedziałek, 4 lutego 2013, 21:13

Podłubałem trochę nad owiewką (będzie z półtorej godziny, ależ ja mam niezgrabne paluchy), a konkretnie nad zamaskowaniem jej.
Wyszło mi chyba nienajgorzej, ale mam pewien kłopot, o którym poniżej.
Najpierw kilka zdjęć owiewki:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jak sądzicie, dobrze zabezpieczyłem przed malowaniem?

A kłopot, to są te trzy malutkie otworki z tyłu owiewki, co do kórych nie wiem czy powinny być zamalowane, czy zamaskowane.
A jeśli zamaskować, to jak to zrobić z takimi maleństwami? Nie wytnę takich malutkich otworków, w dodatku zaokrąglonych ręcznie. Raczej.

Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez RAV » poniedziałek, 4 lutego 2013, 21:29

Ja bym w te otworki wbił końcówki wykałaczek.
Pozdrawiam
RAV
Obrazek
Avatar użytkownika
RAV
 
Posty: 3313
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Solo » poniedziałek, 4 lutego 2013, 21:50

Nie da się, spójrz na kształt tych "otworów".
Bo to nie są otwory, tylko chyba takie "lufciki", małe okienka w kokpicie.
3 różne kształty i rozmiary, owalne i w kształcie trójkąta z zaokrąglonymi rogami.

Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Grzegorz2107 » poniedziałek, 4 lutego 2013, 22:03

Mała kropla maskolu z ostrej wykałaczki może rozwiązać problem.
Ja bym ten wiatrochron zamaskował jeszcze raz. ;o)
Popatrz na obrazek i znajdź różnicę:
Obrazek
Ostatnio edytowano poniedziałek, 4 lutego 2013, 22:11 przez Grzegorz2107, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:19

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez piotr dmitruk » poniedziałek, 4 lutego 2013, 22:07

Obrazek
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 10423
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Solo » poniedziałek, 4 lutego 2013, 22:17

Genialne. :)
Nie wiedziałem, że Maskol tak fajnie się rozprowadza do krawędzi i trzyma wgłębienia, zachowując jego kształt.
Panowie, jesteście nie do przecenienia, problem który urasta to rangi nierozwiązywalnego,Wy rozwiązujecie w kilka sekund. :)

Powiedzcie mi jeszcze, czy teraz owiewkę malować po przyklejeniu do kadłuba, czy przed?

Grzegorz2107 napisał(a):Mała kropla maskolu z ostrej wykałaczki może rozwiązać problem.
Ja bym ten wiatrochron zamaskował jeszcze raz. ;o)
Popatrz na obrazek i znajdź różnicę:


Szczerze mówiąc, to nie wiem o czym piszesz.
Gdzie popełniłem błąd?
Ostatnio edytowano poniedziałek, 4 lutego 2013, 22:20 przez Solo, łącznie edytowano 1 raz
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości