Butla do zasilania aerografu

Inkubator, tutaj rodzą się tematy godne przesunięcia do FAQ - prawd objawionych. Dyskutujemy na temat technik, narzędzi i chemii modelarskiej.

Re: Butla do zasilania aerografu

Postprzez Modelarz » niedziela, 3 sierpnia 2008, 11:37

:D Aha, pytam bo chcę nabyć zubożoną wersję Twojego rozpylacz-napędu. Czyli jak przypuszczałem reduktor z jedną komorą mi w zupełności wystarczy. Dzięki za wyjasnienia.
"Przeklęte części, czyż nigdy nie wyzwolę się z was, o, co za bogactwo części i co za bogactwo mąk!" W.Gombrowicz, "Ferdydurke"
Avatar użytkownika
Modelarz
 
Posty: 991
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:20
Lokalizacja: Toruń

Reklama

Re: Butla do zasilania aerografu

Postprzez Modelarz » piątek, 15 sierpnia 2008, 00:28

Instalacyjka + zbiorniczek wersja testowa:
Obrazek

Zalety są takie że cicho chodzi i można o każdej porze rozpylać, nie wyłącza się i nie zanieczyszcza olejem. Niestety mój reduktor na mierniku wylotowym nie podaje ciśnienia (co by mi ułatwiło orientowanie się) a "wyświetla" l/min. Regulacje mam jeszcze w aero i ciśnienie dobieram na oko. Wąż 2 metry bo o temperaturę gazu się martwiłem (niepotrzebnie). Całość wymaga jeszcze dokładniejszego uszczelnienia ale śmiga dzielnie.
Butla o kilkanaście kilo za duża ale pewno kupię sobie coś mniejszego :D Fajne ?
"Przeklęte części, czyż nigdy nie wyzwolę się z was, o, co za bogactwo części i co za bogactwo mąk!" W.Gombrowicz, "Ferdydurke"
Avatar użytkownika
Modelarz
 
Posty: 991
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:20
Lokalizacja: Toruń

Re: Butla do zasilania aerografu

Postprzez Wehrwolf » piątek, 15 sierpnia 2008, 08:50

no no ale masz zbiorniczek :)
niepotrzebnie się martwiłeś o temperature?
czyli maluje sie ok?
pozdrawiam
Rafal

Obrazek
Avatar użytkownika
Wehrwolf
 
Posty: 253
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:43
Lokalizacja: Koszalin

Re: Butla do zasilania aerografu

Postprzez wuen » piątek, 15 sierpnia 2008, 10:48

Butla o kilkanaście kilo za duża ale pewno kupię sobie coś mniejszego

1. mniejsza butla może przewracać się z dokręconym reduktorem - miałem butlę na 1,5 kg gazu i zamieniłem na większą - nie mam już tego problemu
2. nabicie butli 1,5 kg - 15 zł, nabicie butli 6 kg - 30 zł...
człowiek bez pasji to producent g...
Avatar użytkownika
wuen
 
Posty: 2400
Dołączył(a): sobota, 20 października 2007, 07:44
Lokalizacja: okolice Halinowa ok. 25 km od Wawy

Re: Butla do zasilania aerografu

Postprzez iras67 » wtorek, 9 września 2008, 00:26

Może to nie na temat ale sprężone powietrze może być paliwem przyszłości :) Firma indyjska opatentowała i zaczęła produkcję auta na sprężone powietrze :!: zasięg 300 kilometrów, ładowanie w stacjach z kompresora do kół.... wykonany z kompozytów.
Dziwne ale prawdziwe.
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2705
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Re: Butla do zasilania aerografu

Postprzez haszaszin » piątek, 2 stycznia 2009, 20:21

Witam serdecznie.
Szukam od jakiegoś czasu alternatywnego dla kompresora źródła napędu do aerografu. W wątku tym natknąłem się na to o czym myślałem, czyli o wykorzystaniu gaśnicy jako dużego zbiornika CO2 i redukcji. Jednak w międzyczasie przyszedł mi jeszcze jeden pomysł do głowy. Jako że od kilku lat gram w paintball(speedball) gdzie butle CO2 służą jako źródło gazu niezbędnego do użytkowania markera... tzn. ze względu na niektóre niepożądane właściwości dwutlenkiem zasila się tylko najprostsze konstrukcje. W paintballu królują zatem butle na sprężone powietrze. Butle te mają pojemność od 0,8 do 1,5 litra, wartość ciśnienia roboczego od 200-300 bar, w zależności od rodzaju regulator wypuszcza z butli ciśnienie o wartości od 400-850 psi tj. od około 27 do 58 atmosfer. Zastanawiam się czy nie można by zastosować jakiejś redukcji i wykorzystać takiej małej, poręcznej, bezgłośnej i ekonomicznej(nabicie 10 litrowej butli matki powietrzem sprężonym do 300bar to koszt ok 10zł) alternatywy. Poza dość wysoką ceną butli na sprężone powietrze nie widzę żadnych minusów takiego rozwiązania. Jeżeli ktoś z szanownych użytkowników ma jakieś spostrzeżenia co do takiego pomysłu, to bardzo chętnie poznałbym Wasze opinie.
Czy wszystkie aerografy pracują na takim samym ciśnieniu i jaka jest jego optymalna wartość?
haszaszin
 

Re: Butla do zasilania aerografu

Postprzez skoto » piątek, 2 stycznia 2009, 23:39

Pomysł fajny ale przyznam, że mając za sobą tzw. przeszłość nurkową nie trzymałbym tego w domu. Atesty na butlach (szczególnie tych starych) to naprawdę ważna rzecz - a wszyscy wiemy gdzie żyjemy. Oczywiście prawdopodobieństwo wybuchu takiej "butelki" i kompresora jest podobne, ale jakoś mam "cyka". Nowy sprzęt (butla) jednak kosztuje i trzeba nabijać, dodatkowo przejścia filtry i reduktory..A co do nabijania to Ci z Was którzy mają takie urządzenie w domu to proponuję następujące rozwiązania w sprawie "pełności" butli: po primo każdy klub nurkowy w mieście posiada dostęp do kompresora, po secundo Państwowa Straż Pożarna. Dbają o czystość luftu, bo dla nurka to istotne (bardziej nią dla modelarza) no i w większości przypadków za przysłowiowe pół litra można wszystko załatwić :mrgreen:
PZDR
Tomek
Pozdrawiam Tomek
Avatar użytkownika
skoto
 
Posty: 56
Dołączył(a): poniedziałek, 7 lipca 2008, 20:41
Lokalizacja: śląsk

Re: Butla do zasilania aerografu

Postprzez haszaszin » sobota, 3 stycznia 2009, 12:25

Kwestie bezpieczeństwa są bardzo ważne, jednak skoro gram z taką 300barową butlą tuż przy twarzy, skoro robię z nią wślizgi, to naprawdę mam zaufanie do jej konstrukcji jak i legalizacji. Z butlami nurkowymi, jak się sam przekonałem bywa różnie, legalizacje nabijane przez osoby nieupoważnione metodą chałupniczą. Jednak butle do paintballa to trochę inna sprawa. Wymagany certyfikat PI i nabita data przydatności takiej butli. Sam używam butli plastikowej w oplocie kevlarowym i tutaj nie da się nic "oszukać" wtopiona w butlę metka bezlitośnie informuje mnie o tym, że po upływie 5 lat od daty produkcji tj. 10.2010 moja butla za grubą kasę musi wylądować w śmietniku:(
Kwestia nabicia to naprawdę grosze, a gaz tak jak wspomniał skoto ma tę zaletę że jest czysty, i w przeciwieństwie CO2 rozpręża się równomierniej i nie zmraża przy tym tak bardzo. Dodatkowymi atutami jak już wspomniałem jest poręczność takiego zestawu. Abstrahując od cen butli do paintballa (niskie nie są, ale jak dobrze poszukać to za 150 złotych można już znaleźć 200barowe stalowe zbiorniki o pojemności ok 0,8 litra z przynajmniej 3-4 letnim hydrotestem i legalizacją, co na potrzeby aerografu wydaje mi się więcej niż wystarczające, pozostaje jeszcze kwestia redukcji z tych powiedzmy 60bar na wartość właściwą dla naszego narzędzia) nadal rozwiązanie wydaje mi się godne uwagi i w moich oczach jest fajną alternatywą dla nieporęcznych i hałaśliwych kompresorów.
Co do nabijania, to nabicie takiej butli kosztuje ok 1pln(słownie: jeden polski złoty:) i większość centrów nurkowych i jednostek straży pożarnej umożliwia nabicie takiej butli.
Serdecznie pozdrawiam i proszę o podzielenie się sugestiami i pomysłami.
haszaszin
 

Re: Butla do zasilania aerografu

Postprzez kasprzyk » sobota, 3 stycznia 2009, 14:27

Wiesz jakie są oznaczenia zaworów na tych butlach? Będzie można poszukać odpowiednich reduktorów. Teoretycznie może dałoby się nabić pwietrzem również i taki zbiornik: http://www.allegro.pl/item516758151_but ... aniej.html To tylko teoretyka, chyba bardziej bezpieczne niż stare gaśnice...?
Avatar użytkownika
kasprzyk
 
Posty: 235
Dołączył(a): sobota, 29 marca 2008, 13:48
Lokalizacja: Wrocław/Racibórz

Re: Butla do zasilania aerografu

Postprzez haszaszin » sobota, 3 stycznia 2009, 21:36

Jak wrócę do domu, to postaram się odszyfrować cóż to za zawór.
Teraz, tak poglądowo opiszę jak to wygląda, aby zobrazować jak to wygląda.
Sam regulator wygląda tak:
http://www.kansus.pl/popup_image.php?pID=2445&image=1
Dolny gwint wkręcany w butle, po prawej stronie(to srebrne) szybkozłączka do pnabijania gazu, z lewej(to miedziane) bezpiecznik, z przodu manometr, a na górze interesujący nas gwint do którego trzeba by dorobić redukcje.
Całość wygląda tak:
http://www.kansus.pl/popup_image.php?pID=2486&image=0
Zadanie polega na tym, aby zbić ciśnienie z tych ok 60 bar na ciśnienie na jakim pracuje areograf.

Co do butli podanej przez kasprzyka. Moim zdaniem nie powinno ładować się jej sprężonym powietrzem, z prozaicznej przyczyny - nie jest do tego przeznaczona. Ciśnienie próby 3MPa to jeżeli się nie mylę 30 bar, czyli maksymalne ciśnienie pracy tak na oko 20 bar, z jednej strony niewiele, ale krzywdę może zrobić wielką, no i druga sprawa, żaden nurek czy strażak nie napełni takiej butli.
haszaszin
 

Re: Butla do zasilania aerografu

Postprzez kasprzyk » niedziela, 4 stycznia 2009, 15:08

Dokładnie, dostałem potwierdzenie od sprzedawcy, że nie ma możliwości napełnienia wspomianej butli innymi gazami. Zawór który pokazałeś wygląda podbnie jak te na normalnych butlach, tyle że ten jest plastikowy. Wdg. specyfikacji typowych reduktorów "Gwint nakrętki wylotu/średnica węża (mm): G1/4-6,3" oraz dalej
Max. ciśnienie wlotowe bar/MPa: 200/20
Max. ciśnienie wylotowe bar/MPa: 4/0,4
Przepustowość: 20litrów/min

Ciśnienie wytrzyma, tylko gwint trzeba zmierzyć.

Przy okazji może ktoś z używających butlę ma taką 45cm (1,5kg) i jest w stanie powiedzieć na ile starcza?
Avatar użytkownika
kasprzyk
 
Posty: 235
Dołączył(a): sobota, 29 marca 2008, 13:48
Lokalizacja: Wrocław/Racibórz

Re: Butla do zasilania aerografu

Postprzez MIRO » poniedziałek, 6 lipca 2009, 17:24

Jedna rada dla chcących kupić butlę do zasilania aero. Warto zainwestować nieco więcej i kupić reduktor dwukomorowy. Zapobiegnie to zamarzaniu reduktora w czasie dłuższej sesji malarskiej. Przy jednokomorowym zdarzało mi się takie właśnie zjawisko. Teraz, kiedy zmieniłem reduktor na dwukomorowy nic takiego nie ma miejsca. Ostatnio malowałem niemal 1,5 godziny i wszystko działało bez zarzutu.
Pozdrawiam
Mirek
Путiн хуйло!
Avatar użytkownika
MIRO
 
Posty: 1743
Dołączył(a): piątek, 21 listopada 2008, 09:36
Lokalizacja: Opole

Re: Butla do zasilania aerografu

Postprzez kasprzyk » niedziela, 12 lipca 2009, 08:14

Również mała rada, uwaga z tanimi reduktorami (ja akurat mam ten z dwoma wskaźnikami) sprzedawanymi po ok 70zł. Może być to jedynie wada mojego reduktora, który nie pracuje poprawnie przy bardzo małym ciśnieniu. Przy ciśnieniu mniejszym niż 1 bar w trakcie psikania, ciśnienie spada do zera i dopiero potem jest przepuszczana kolejna porcja gazu. Nie dzieje się tak przy 1,5 bara. Koniecznie sprawdźcie swój sprzęt zaraz po zakupie!
Avatar użytkownika
kasprzyk
 
Posty: 235
Dołączył(a): sobota, 29 marca 2008, 13:48
Lokalizacja: Wrocław/Racibórz

Re: Butla do zasilania aerografu

Postprzez erkamo » niedziela, 12 lipca 2009, 11:35

kasprzyk napisał(a): Koniecznie sprawdźcie swój sprzęt zaraz po zakupie!

:) Chyba lepiej przed zakupem sprawdzić zakres regulacji. ;o) Jeśli nie ma żadnej informacji na ten temat, to można założyć, że chodzi o jakiś mniej precyzyjny regulator.
Pozdrawiam

erkamo.

"...Protest Chin przyczyną rozwiązania ONZ, zadłużenie USA..., sprzedaż Alaski dla..." - Juliusz Machulski - wizjoner czy fantasta?
erkamo
 
Posty: 690
Dołączył(a): niedziela, 2 marca 2008, 22:56

Re: Butla do zasilania aerografu

Postprzez kasprzyk » czwartek, 16 lipca 2009, 15:42

W moi przypadku zakres regulacji oraz czułość/stopień regulacji był podany. Nie było możliwości sprawdzenia na sklepie. Niestety za późno się zorientowałem, że coś jest nie tak.
Avatar użytkownika
kasprzyk
 
Posty: 235
Dołączył(a): sobota, 29 marca 2008, 13:48
Lokalizacja: Wrocław/Racibórz

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości