przez Jacek Bzunek » piątek, 15 sierpnia 2008, 12:35
Bardzo ładny jak wszystkie pokazane ostatnio. Moim wrednym zwyczajem czepiłbym się tylko osłony kabiny typu Malcolm, która w orygianale była arkuszem z listwami-prowadnicami bez pionowych usztywnień. Kwestia malowania modelu farbami RAF jest sprawą dyskusyjną chociaż spotkałem ostatnio informacje o malowaniu Mustangów Mk.III i Mk.IV amerykańskimi ekwiwalentami kolorów RAF. Ponadto czy Zinc Chromate nie byłby lepszy do pomalowania wnęk podwozia?
Ostatnio edytowano piątek, 15 sierpnia 2008, 13:50 przez
Jacek Bzunek, łącznie edytowano 1 raz
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------