Corsaira zrobiłem do pary z Intruderem. W założeniu był to rekreacyjny modelik, bez zagłębiania się w dokumentację i zabawy w przeróbki i dodatki. W związku z tym może mieć parę błędów merytorycznych, ale nie przeszkadza mi to.
Dwa słowa o samym zestawie: bardzo fajny
Dużo elementów, bogate podwieszenia i ładne detale. Spasowanie, podział technologiczny bardzo dobre. Nadlewek brak, wypychaczy też. Na osobny komentarz zasługują linie podziału i nity. Cały płatowiec jest ponitowany fabrycznie. W pudełku wyglądają na trochę zbyt wyraźne jak na skalę 1/72, ale po zwashowaniu nie wyszło tak źle. Gdybym starał się zrobić go jak najbardziej realistycznie, to przeszkadzałoby mi to. A tak po prostu cieszy oko Model pomalowany jest akrylami Gunze. Spód to Mr Base White, a góra C315. Wykonałem też rożnymi odcieniami szarości preshading - mam nadzieję, że nie wyszło zbyt mocno. Pierwszy raz używałem gotowego washa MiGa - jestem bardzo zadowolony. Kolor Neutral w sam raz nadaje się do tego kamo.
Podstawka to kawałek sklejki z naklejonym papierem #400 i odpowiednio pomalowana.
Pozdrawiam
