Volkswagen Garbus Tamiya 1/48

[Arkady72]

Można by to jeszcze przerobić , robiąc zderzaki z blaszki po piwie i kleić , albo z mosiężnej i polutować .

Czy do tego jest potrzebny młotek?

[shivadog]

To w klapie to nie klamka tylko lampka ?

Ja tam nie wiem, w każdym bądź razie to "coś" jest inne i mi najbardziej się w oczy rzuciło.

J

[robert.bednarczyk]

Moim zdaniem jednak stopień "wysycenia" połysku można różnicować, a efekt ten, podobnie jak kolor należy "skalować". Bardziej doświadczeni Koledzy wiedzą o co chodzi, dla mniej doświadczonych wyjaśnienie - im obiekt mniejszy tym bardziej kolor trzeba rozjaśnić, a także, adekwatnie co do połysku - im obiekt mniejszy tym bardziej połysk należy satynować. Gdyby Grzegorz wypolerował na gładko nadwozie "garbusa" i po prostu trysnął błyszczącym lakierem model w tak małej skali (1/48)wygladałby jak zabawka z "Bburago". Taki jak widzę go teraz zdecydowanie się broni. Na koniec jeszcze jedno - lakiery samochodowe, tym bardziej te z lat 30/40 ubiegłego wieku sukcesywnie matowiały - może Grzegorz pokazał ten sam pojazd co na fatce tyle tylko, że po , np 3 -letniej eksploatacji ? RB.

[Arkady72]

Gdyby Grzegorz wypolerował na gładko nadwozie "garbusa" i po prostu trysnął błyszczącym lakierem model w tak małej skali (1/48)wygladałby jak zabawka z "Bburago".

Niestety ale moim pierwszym wrażeniem po obejrzeniu zdjęć było, że to gotowiec Burago. Na Matchboxa wydał mi mi się za mały. To jednak li tylko moje subiektywne odczucie... Dobrze, że w tytule jest napisane, że to jednak model firmy Tamiya, bo podobnemu wrażeniu mogłoby ulec więcej obserwujących.

Na koniec jeszcze jedno - lakiery samochodowe, tym bardziej te z lat 30/40 ubiegłego wieku sukcesywnie matowiały - może Grzegorz pokazał ten sam pojazd co na fatce tyle tylko, że po , np 3 -letniej eksploatacji ? RB.

Tego na razie nie wiemy. Wiemy jedynie, że zamiarem autora było sprawienie prezentu.

[K.Y.Czart]

No Grzegorz, nie wiem czy żona cieszyła się z prezentu, ale widzę, że debiutancką galerią sprawiłeś mnóstwo frajdy wielu mistrzom. Nawet nie podejrzewałem, że bezinteresownie poświęcą Twojemu modelowi tyle czasu - i to nie tylko na oglądanie, ale też na analizy, szperanie w źródłach etc. Gratuluję udanego debiutu i czekam na związane z tym Twoim, obiecane debiuty innych. Z całą pewnością Forum się ożywi. Model mi się podoba.

[Arkady72]

No Grzegorz, nie wiem czy żona cieszyła się z prezentu, ale widzę, że debiutancką galerią sprawiłeś mnóstwo frajdy wielu mistrzom. Nawet nie podejrzewałem, że bezinteresownie poświęcą Twojemu modelowi tyle czasu - i to nie tylko na oglądanie, ale też na analizy, szperanie w źródłach etc. Gratuluję udanego debiutu i czekam na związane z tym Twoim, obiecane debiuty innych.

Mam nadzieję, że moderacja w zgodzie ze swoim dotychczasowym postępowaniem będzie usuwać niemerytoryczne wpisy.

[Grzegorz2107]

Miło, że się tylu starych znajomych spotkało przy okazji tego maleństwa.

Lakier jest moim zdaniem błyszczący. Nie satynowy. Jest też polerowany, żeby zgubić cellulitis, chociaż nie jest to jak można zobaczyć doskonałe lustro. Efekt satyny raczej od rozproszonego światła pochodzi.
Zwróćcie uwagę na pierwsze zdjęcie z galerii, na błotnika odbija się światło żarówek z sufitowego żyrandola.
Poniższe zdjęcie na trochę innym tle pokazuje też innaczej połysk.

może Grzegorz pokazał ten sam pojazd co na fatce tyle tylko, że po , np 3 -letniej eksploatacji ? RB.

Robert, przyznam, że nie zastanawiałem się nad tym. Odstępstwem od instrukcji, co może oburzyć ortodoksów trzymających się jej jak statusu PZPR, jest również inne malowanie felg, srebrny pas na progu no i lampy tylne, które są mojej produkcji.

Po lekko terenowym ogumieniu wnoszę że to jakaś ucywilizowana wersja militarna.

Tak, to ogumienie wybitnie nie pasuje moim zdaniem. Z estetycznego punktu widzenia, bo być może w istocie takie bieżniki robiono do cywilnych? Nie wiem, nie wgłębiałem się w temat. Model jest jednak prosto z pudełka, więc z danymi przez fabrykę kółkami. Masz jakieś informacje o oponach z lat 40tych , to podaj proszę.

Wieczorem sobie poczytam to jeszcze raz i odpowiem na zadane pytania. Mam nadzieję, że wątek będzie bardziej rozrywkowy wtedy.

[Arkady72]

Lakier jest moim zdaniem błyszczący. Nie satynowy. Jest też polerowany, żeby zgubić cellulitis, chociaż nie jest to jak można zobaczyć doskonałe lustro. Efekt satyny raczej od rozproszonego światła pochodzi.
Zwróćcie uwagę na pierwsze zdjęcie z galerii, na błotnika odbija się światło żarówek z sufitowego żyrandola.
Poniższe zdjęcie na trochę innym tle pokazuje też innaczej połysk.

Obrazek

Wygląda na to, że przekombinowałeś ze zdjęciami w programie graficznym. Teraz widać, że to lakier błyszczący, trochę nieudolnie nałożony ale jednak błysk.

[spiton]

Lepiej by wyglądał na jednolitym tle.
Nikogo na kolana nie rzuciłeś, ale sklejać umiesz ,-)))

[Kilroy]

A po czym poznajesz kto go sklejał ?

[Slash]

Grzegorz, przyznaj. Zrobiłeś model i wrzuciłeś galerie tylko po to by Kolegom słabiej praca szła od początku tygodnia

[robert.bednarczyk]

Lakier jest moim zdaniem błyszczący. Nie satynowy. Jest też polerowany, żeby zgubić cellulitis, chociaż nie jest to jak można zobaczyć doskonałe lustro. Efekt satyny raczej od rozproszonego światła pochodzi.
Zwróćcie uwagę na pierwsze zdjęcie z galerii, na błotnika odbija się światło żarówek z sufitowego żyrandola.
Poniższe zdjęcie na trochę innym tle pokazuje też innaczej połysk.

Obrazek

Wygląda na to, że przekombinowałeś ze zdjęciami w programie graficznym. Teraz widać, że to lakier błyszczący, trochę nieudolnie nałożony ale jednak błysk.

A dlaczego nieudolnie ? Napisz proszę bo ja tam nic nieudolnego nie widzę. Powiedziałbym nawet, że jeśli model w 1/48 na tak dużym zbliżeniu wyglada dobrze to raczej nic mu nie dolega. Pewnie, że na kolana nie rzuca bo wyzwanie modelarskie trochę za małe, a Grzegorz z założenia nic nie kombinował, jednak model chyba po prostu jest dobry i tyle. Sądzę, że możnaby to Koledze po prostu przyznać. Jakieś napięcie jest w tym wątku, wywołane, jak sądze, zadawnionymi (nie aż tak bardzo) sporami i to mi jakoś nie leży.

Cenie i dosadnie ujął to

Grzegorz, przyznaj. Zrobiłeś model i wrzuciłeś galerie tylko po to by Kolegom słabiej praca szła od początku tygodnia

Panowie luzik - chcielismy od Grzegorza fotki to mamy. RB.

[Kuba P.]

A ja będę miły i docenię - ładny VW.

[ewpiga]

Niepotrzebny teraz ten kontrast dodałeś...tym nic nie musiałeś udowadniać. Zresztą, na jednym z pierwszych zdjęć, na boku auta widać dokładnie położony lakier błyszczący. Krytyka tu miała zdaje się inny cel

[Grzegorz2107]

zarówno model jak i zdjęcia poza paroma błędami prezentują się całkiem nieźle.
.

Robienie zdjęć było dość ciekawym doświadczeniem. Gdybyś mógł i chciał wskazać te błędy, to byłoby to dydaktyczne.

Niepotrzebny teraz ten kontrast dodałeś...tym nic nie musiałeś udowadniać. Zresztą, na jednym z pierwszych zdjęć, na boku auta widać dokładnie położony lakier błyszczący. Krytyka tu miała zdaje się inny cel

To jest chyba dość surowe zdjęcie, tylko z wystemplowanymi paprochami.
Cała różnica polega na zmianie tła. Sam byłem zdumiony jak inaczej lakier wygląda gdy model stoi na bardzo ciemnym tle, prawie czarnym.

Ładnie mu w czerni, lakier ładnie się błyszczy. Ciekaw jestem nowego Revela w 1/24.

Jesteśmy ciekawi obaj:)
Na pewno kupię. Urodziny są każdego roku

Grzegorz, przyznaj. Zrobiłeś model i wrzuciłeś galerie tylko po to by Kolegom słabiej praca szła od początku tygodnia

Nie, miałem chwilę słabości, wirus jakiś, albo bakcyl.

W bardzo dziwnej pozycji przykleiłeś wycieraczki, czy dobrze przestudiowałeś instrukcję montażu tego modelu?

Wycieraczki w tym modelu są odlane razem z szybą.

Poza tym jeszcze nigdy nie widziałem aby pasek gumy na wycieraczce był w srebrnym kolorze.

Srebrna jest listwa trzymające gumkę, od środka jest czarne, ale musisz mi wierzyć na słowo, bo tego na zdjęciach raczej nie widać.

Powinieneś to odkleić, przemalować i przykleić je w bardziej realistycznej pozycji chyba, że masz na to jakieś kwity albo wymyślisz jakąś historyjkę.

Raczej nie czuję takiej potrzeby. Modelik był na szczególną okazję, nie mam wielkiego pojęcia o samochodach i tak raczej zostanie.