Modelarstwo z pasją

przez **ZeroCool** » piątek, 1 marca 2013, 10:30

Ja jeszcze w pracy, wyruszamy o 3 w nocy :mrgreen:

Mam nadziej przy dobrych wiatrach i "ciężkiej nodze" być na 10 :twisted:

Reklama

przez **Strużyn** » piątek, 1 marca 2013, 10:41

select * from tasks where OPERATIONTYPE = 41

Chrupek napisał(a):Kolego Strużyn. Nie ma takiej możliwości aby jeden model startował we wskazanych przez Ciebie kategoriach.

Dzięki za odpowiedź. A może ktoś bardziej doświadczony byłby w stanie mnie nakierować czy powinienem tym modelikiem startować w 'S5 samoloty 1:72 open', czy w 'S9 samoloty cywilne (bez podziału na skale)'. Wybaczcie za błahe pytanie, ale nie mam doświadczenia w konkursowaniu, a chciałbym się już zarejstrować z modelem.

http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=12&t=19254&start=105

KayFranz napisał(a):Krzysiek, przywieziesz Junkersa? Jeśli tak - to chrzanić konkurs drużynowy w skokach, przyjeżdżam...

Tak, biorę Junkersa. Wczoraj do 2 w nocy doklejałem i malowałem duperele, żeby zdążyć i chyba się uda. Fajnie, gdyby udało Ci się wpaść, byłaby szansa odwdzięczyć się za pomoc przy jego budowie, aczkolwiek nie sądzę, żeby Junkers w takim miejscu stanowił atrakcję

przez **NIEDZWIEDZ** » piątek, 1 marca 2013, 10:51

Koledzy ,panowie organizatorzy ,a ja z innej beczki bo nikt nie pyta o to co najważniejsze bynajmniej dla mnie.Co z bezpieczeństwem naszych ulepków,przed ciekawskimi "DOTYKACZAMI"jakieś taśmy, stoły ustawione w litrkę "O"itp.... :?:

Jadę pierwszy raz i nie chciał bym doświadczyć niemiłej niespodzianki ,w postaci urwanej np ;lufy..

przez **imek46** » piątek, 1 marca 2013, 10:53

Jeśli mój nie odmówi posłuszeństwa to nie ma problemu

przez **merlin_PL** » piątek, 1 marca 2013, 11:52

NIEDZWIEDZ napisał(a):Koledzy ,panowie organizatorzy ,a ja z innej beczki bo nikt nie pyta o to co najważniejsze bynajmniej dla mnie.Co z bezpieczeństwem naszych ulepków,przed ciekawskimi "DOTYKACZAMI"jakieś taśmy, stoły ustawione w litrkę "O"itp.... Jadę pierwszy raz i nie chciał bym doświadczyć niemiłej niespodzianki ,w postaci urwanej np ;lufy..

Dotychczas było bezpiecznie to myślę,że będzie i teraz. Aczkolwiek jakieś minimalne ryzyko istnieje zawsze.

przez **Robert Thorz** » piątek, 1 marca 2013, 19:41

NIEDZWIEDZ napisał(a):Koledzy ,panowie organizatorzy ,a ja z innej beczki bo nikt nie pyta o to co najważniejsze bynajmniej dla mnie.Co z bezpieczeństwem naszych ulepków,przed ciekawskimi "DOTYKACZAMI"jakieś taśmy, stoły ustawione w litrkę "O"itp.... Jadę pierwszy raz i nie chciał bym doświadczyć niemiłej niespodzianki ,w postaci urwanej np ;lufy..

Staramy się zapewnić maximum bezpieczeństwa dla naszyych uczestników i dlatego ponownie zastosowaliśmy układ stołów w prostokąty. Miejsca wystawowego jest naprawde sporo, a cała armia Harcerzy i Organizatorów będzie nieprzerwanie minitorować sytuację z wnętrza tych prostokątów mając doskonały widok na całość bezcennej ekspozycji modeli. Miejsca dla ogladającyh jest na tyle dużo że powinno nić złego się przytrafić i tłok powinnien być rozładowany. Mamy nadzieje i przyłożymy wszelkich starań aby zabezpieczyć wasze dzieła przed wszelką ingerencją zewnętrzną.

przez **NIEDZWIEDZ** » piątek, 1 marca 2013, 21:04

Robert Thorz napisał(a):
NIEDZWIEDZ napisał(a):Koledzy ,panowie organizatorzy ,a ja z innej beczki bo nikt nie pyta o to co najważniejsze bynajmniej dla mnie.Co z bezpieczeństwem naszych ulepków,przed ciekawskimi "DOTYKACZAMI"jakieś taśmy, stoły ustawione w litrkę "O"itp.... Jadę pierwszy raz i nie chciał bym doświadczyć niemiłej niespodzianki ,w postaci urwanej np ;lufy..

Staramy się zapewnić maximum bezpieczeństwa dla naszyych uczestników i dlatego ponownie zastosowaliśmy układ stołów w prostokąty. Miejsca wystawowego jest naprawde sporo, a cała armia Harcerzy i Organizatorów będzie nieprzerwanie minitorować sytuację z wnętrza tych prostokątów mając doskonały widok na całość bezcennej ekspozycji modeli. Miejsca dla ogladającyh jest na tyle dużo że powinno nić złego się przytrafić i tłok powinnien być rozładowany. Mamy nadzieje i przyłożymy wszelkich starań aby zabezpieczyć wasze dzieła przed wszelką ingerencją zewnętrzną.

Bardzo dziękuję za zaangażowanie i upewnienie mnie że będzie ok.

przez **gumowy01** » sobota, 2 marca 2013, 21:29

Witam
Już po powrocie z Bytomia. Fajna impreza. Szkoda że w pojazdach bojowych w 1/72 było tak mało modeli. Sporo stoisk handlowych, jak zwykle wróciłem do domu po takiej imprezie lżejszy o kilka stów ;o)

. Ale było warto

przez **ups** » sobota, 2 marca 2013, 22:20

Ja również wróciłem, występowałem w roli widza. W sumie impreza fajna , warsztaty, Mig i jego "muza" przechadzający się między stołami z modelami, spora giełda i inne atrakcje (t34 1:1 itp). Co mnie zaskoczyło to stosunkowo mała ilość pokazywanych prac, szczególnie w małych skalach, no i praktycznie brak marynistyki. Pierwszy raz byłem w Bytomiu i myślałem ,że impreza porazi mnie ilością wystawianych modeli ,a mam wrażenie że było ich tu mniej jak np w Inowrocławiu. Nie zmienia to faktu ,że czasu spędzonego na Śląsku nie uznaję za stracony, bo miałem okazję na żywo oglądać kilka naprawdę ciekawych dzieł. Nie zazdroszczę osobom sędziującym kategorie: wojskowe pojazdy i dioramy w 1:35 , bo wybrać najlepszą pracę chyba nie sposób.

Pozdrawiam

przez **Bond** » niedziela, 3 marca 2013, 09:25

ups napisał(a):J...... Co mnie zaskoczyło to stosunkowo mała ilość pokazywanych prac, szczególnie w małych skalach, no i praktycznie brak marynistyki. .....
Pozdrawiam

Mnie zaskoczyło te zaskoczenie, że "praktycznie nie było marynistyki".
Chociaż ktoś mówił mi, że był również zaskoczony bo praktycznie nie było stołów pod modele na tej wystawie.
No i te ponad 1000 modeli łącznie z małymi skalami to faktycznie żenada przy Inowrocławiu. :mrgreen:

przez **Jaho63** » niedziela, 3 marca 2013, 14:36

Nie wiem czyje to, ale to mój faworyt:
Obrazek

przez **ups** » niedziela, 3 marca 2013, 15:50

Bond napisał(a):
Mnie zaskoczyło te zaskoczenie, że "praktycznie nie było marynistyki".
Chociaż ktoś mówił mi, że był również zaskoczony bo praktycznie nie było stołów pod modele na tej wystawie.
No i te ponad 1000 modeli łącznie z małymi skalami to faktycznie żenada przy Inowrocławiu.

Nie przypominam sobie abym coś pisał o żenadzie. Mi każdy konkurs się podoba na którym mogę być o czym zdaje się wyżej wspomnIałem. Nie jestem niczyim rzecznikiem ani Bytomia , ani Inowrocławia. Pisałem o swoich subiektywnych odczuciach. Widzę , że "Kolega" ma ochotę zacząć jakąś polemikę w której nie mam zamiaru brać udziału także dla mnie eot.

Pozdrowienia dla Uczestników i podziękowania dla Organizatorów.

Kilka fotek

Obrazek