I ja już odespałem śląską rapsodię. Impreza, oczywiście zgadzam się, wyszła super. Duży wkład organizatorów i naprawdę widać to. Do tego rzekłbym, że trzymali rękę na pulsie. Na hasło, że zaobserwowano przypadki nielegalnego przedwczesnego zabierania modeli reakcja była natychmiastowa. Zwiększył się patrol organizatorski wewnątrz stołów

Z modelami jak zawsze, czyli co roku inaczej. Po prostu tendencje się zmieniają. Tym razem mam wrażenie, że było więcej niż ostatnimi czasy lotnictwa. To dobrze. Do tego standardowa sprawa, wysoki poziom w najpowszechniejszych kategoriach. Były problemy podczas sędziowania - po prostu było za dużo modeli na równie wyśrubowanym poziomie.
Na tyle co widziałem Festiwal odbył się bezproblemowo. Mi wręczanie wyróżnień na zasadzie odbioru nie przeszkadza. To w końcu nie pierwsza komunia, wujek zdjęć nie musi robić. Nawalili raczej ludzie z syndromem "chytrej baby z Radomia". Bez obrazy oczywiście. A najgorsze były mamusie juniorów

Życzę Panowie i Panie wytrwałości w organizowaniu następnej edycji
