I co dalej... (Dragon 1:35)

[micmal]

Dżungla skończona, można więc zabrać się za kolejną pracę. Co prawda już po zawodach bo Koledzy tak poziom wywindowali, że jeszcze z 5 lat minie, jak zacznę ich doganiać... w klejeniu podstawki, ale co mi tam. Przy moim tempie dobrze mieć jakiegoś "bata", bo to działa wielce mobilizująco. Termin zakończenia konkursu, jest więc moim "batem".
Model Dragona stary z babolami, niepodobny do M4A1 76mm, ale do mojej scenki taki może być. Poprawiać go nie będę, bo szkoda czasu, a i tak musiałbym mieć Italkę, Tascę i jeszcze sam nie wiem co, żeby coś z tego ulepić.







Scenka zainspirowana jest fotką, którą wstawię w dalszym etapie prac.
Dodatkowo posłużę się tymi zestawami





Dojdą jeszcze dwie figurki żywiczne, graty (beczki i takie tam).

[Alex976]

No, Michał, po tej twojej dżungli masz we mnie wiernego obserwatora

[Korowiow]

Idę do tego.

[ups]

Witam i co dalej....? Bo czekam, czekam i nic się nie dzieje z tematem.

[micmal]

Witam i co dalej....? Bo czekam, czekam i nic się nie dzieje z tematem.

Miałem tylko skleić bryłę i malować, ale jak zacząłem...



Pozostała wieża, dokończenie szpachlowania, szlifowanie itd, itp.

Idę do tego.

Dzięki, też idę i idę i końca nie widać.

No, Michał, po tej twojej dżungli masz we mnie wiernego obserwatora

Pięknie dziękuję.

[micmal]

Chyba koniec składania. Wózki przyklejone na blue tacka.

[Alex976]

Chyba koniec składania.

Już koniec? Szybko ci idzie, ale zabiegi kosmetyczne jakieś chyba jeszcze będą?

[Marek Barański]

Czy mi się wydaje czy poprawili tę dwuwłazową kopułkę ładowniczego względem starszego M4A3 ?

[wapel]

Chyba koniec składania.

Zapomniałeś o lufie

[micmal]

v

uż koniec? Szybko ci idzie, ale zabiegi kosmetyczne jakieś chyba jeszcze będą?

"I to już jest koniec, nie ma już nic" chciałoby się zaśpiewać A tak na serio: tak to koniec składania modelu. Chciałbym żeby był sklejony poprawnie z małymi dodatkami, bo głównym założeniem jest trenowanie malowania.
Poprawiłem niewiele:
- blaszki (uchwyty na narzędzia) są z zestawu Voyagera
- dwie klamry, czy zawiasy, z tyłu zrobiłem samodzielnie.
Do przerobienia jest wiele w tym modelu, ale mnie nie chciało się już z tym babrać.
Trochę przetarłem papierem ściernym, ale jeżeli coś jeszcze zobaczysz tu pisz.

Czy mi się wydaje czy poprawili tę dwuwłazową kopułkę ładowniczego względem starszego M4A3 ?

Marku nie mam pojęcia, ale możesz mieć rację, bo to chyba jest późniejszy ulepek Dragona. Niestety tak gdzieś wepchnąłem części po M4A3, że nie mogę ich zlokalizować

Chyba koniec składania.

Zapomniałeś o lufie

Nie nie zapomniałem Lufa będzie... na stojaku.
Psiknąłem Surfacerem 1200 i tak wygląda. Piszcie gdzie coś poprawić przed malowaniem

[matejson]

Michał, jeśli dobrze widzę to powinieneś zmniejszyć czułość ISO w aparacie. Taka kaszka jest na tych zdjęciach.

[micmal]

Michał, jeśli dobrze widzę to powinieneś zmniejszyć czułość ISO w aparacie. Taka kaszka jest na tych zdjęciach.

Dzięki za uwagę. Masz rację ISO miałem nastawione na 1600.
Coś tam sobię skrobię. Popsikałem Lifecolorami z zestawu do rdzy. Posypałem solą i dalej będę kładł OD.

[wapel]

Kurde.. chyba wiem co chcesz zrobić. Możesz fotkę pokazać? Gdzieś coś takiego widziałem, tylko nie mogę aktualnie znaleźć gdzie.

[Alex976]

Kurde.. chyba wiem co chcesz zrobić. Możesz fotkę pokazać? Gdzieś coś takiego widziałem, tylko nie mogę aktualnie znaleźć gdzie.

Ja sól widziałem chyba na modelworku, ale nie jestem pewien... W każdym bądź razie efekt wyszedł super.

[micmal]

Hejka!
Sam jestem ciekawy co mi z tego wyjdzie.

W każdym bądź razie efekt wyszedł super.

Dzięki, mam nadzieję, że po "skrobaniu" też będzie fajnie.
Paweł, luźną inspirację stanowi to zdjęcie:

Żródło, "Sherman Tank Manual...", Pat Ware, s. 135