Dzięki Paweł. Ta część kadłuba która będzie widoczna jest już praktycznie gotowa, może coś sobie poćwiczę na płycie nadsilnikowej bo jej i tak nie będzie widać.
Kolejny raz spadła mi wieża i połamały się stelaże pod rakiety. Tym razem brakło mi cierpliwości i wywaliłem całą tą cholerną instalację, będzie bez. Tym razem fotki na czarnym tle, ale wydaje mi się, że te na białym są lepsze?
Udało mi się dość szybko dobrać kolor na podmalówki i po szarych plackach nie ma już śladu.