P-51B Academy/Hasegawa 1/72 Open

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

P-51B Academy/Hasegawa 1/72 Open

Postprzez HK » środa, 6 marca 2013, 13:25

Ponieważ projekt konkursowy A6M2 Zero jest ku mojemu zaskoczeniu niemal skończony, idę za ciosem ;o)
"Tą razą" będzie jak w tytule wątku. Mój ulubiony temat. Skończyć uda się na pewno, tyle że nie wiem czy w ramach konkursu.
Podstawą jest model Academy. Wymiarowo i kształtowo najbardziej poprawny P-51B z całej trójcy dostępnej w "siedemdwójce" (bo jest jeszcze Revell). Ale ma parę mocno dokłuczliwych błędów i tam gdzie można zostaną poprawione detalami z Hasegawy.
Obrazek

Model by być godzien klasy Open, będzie co nieco rozebrany. Napocznę detail set Airesa. Przeznaczony do P-51D, więc wykorzystam jedynie przedział silnikowy i wnęki podwozia.
Obrazek

Wnętrze kabiny będzie też z Airesa, tym razem dedykowanego do P-51B/C. Do tego vacu Squadron-a oraz pozostałe detale z blaszki Part-a.
Obrazek

Obfitość nose'artów zapewnia kalka Kit's World.
Obrazek

Malowanie nieodwołalnie zdecydowane - P-51B "Salem Representative" Lt Ralph "Kidd" (sic!) Hofer z 4-tej Grupy Myśliwskiej 8 Armii Powietrznej USAAF.
Obrazek
Obrazek
Ostatnio edytowano środa, 6 marca 2013, 16:12 przez HK, łącznie edytowano 1 raz
Hendryk
HK
 
Posty: 515
Dołączył(a): czwartek, 19 czerwca 2008, 10:07

Reklama

modele polskich samolotów

Re: P-51B Academy/Hasegawa 1/72 Open

Postprzez Grzegorz2107 » środa, 6 marca 2013, 14:58

O mam miejsce w pierwszym rzędzie :)

Czy przed wyborem Academy porównywałeś z Revellem? Jest coś z nim nie tak, że wybrałeś koreański?


HK napisał(a): (bo jest jeszcze Revell).]

Jest więcej modeli tej maszyny na rynku, ale to raczej dla zainteresowanych Vintage:
Lindberg:
http://www.averystcards.com/lnd70525.html
W opisie jest: "Kit features highly detailed parts with authentic decals", ale to tylko jankeska propaganda jest :mrgreen:

Jest jeszcze Accurate Miniatures , czyli Monogram, kiedyś bardzo dobry, a teraz już lekko przestarzały.
http://www.hannants.co.uk/product/ACM1020
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:19

Re: P-51B Academy/Hasegawa 1/72 Open

Postprzez spiton » środa, 6 marca 2013, 15:36

Też jestem ciekaw co jest nie tak z Revellem i Hasą. Ja bym typował odwrotnie. Miałbym długie zęby do Academy
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: P-51B Academy/Hasegawa 1/72 Open

Postprzez RAV » środa, 6 marca 2013, 15:42

O ile pamiętam (a na pewno nie pamiętam wszystkiego):
  • Revell ma błędy w tylnej części kabiny - za długie tylne okienka, za szeroki grzbiet między nimi;
  • Hasegawa i Academy mają obrys płata z P-51D - większy skos krawędzi natarcia przy kadłubie.

Dla każdego coś "miłego". Ja postawiłem na Revella - 2 zrobione, 2 do zrobienia.
Pozdrawiam
RAV
Obrazek
Avatar użytkownika
RAV
 
Posty: 3313
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: P-51B Academy/Hasegawa 1/72 Open

Postprzez HK » środa, 6 marca 2013, 15:48

Grzegorz2107 napisał(a):Jest więcej modeli tej maszyny na rynku, ale to raczej dla zainteresowanych Vintage:
Lindberg:
http://www.averystcards.com/lnd70525.html
W opisie jest: "Kit features highly detailed parts with authentic decals", ale to tylko jankeska propaganda jest :mrgreen:
Jest jeszcze Accurate Miniatures , czyli Monogram, kiedyś bardzo dobry, a teraz już lekko przestarzały.
http://www.hannants.co.uk/product/ACM1020

O Lindbergu nawet nie wiedziałem. Monogram-a nie miałem nigdy w rękach, ale fakt, zanim ukazały się Hase, Aca i Revell był uważany za najlepszy model P-51B. Podobno kształty miał całkiem prawidłowe. Ale również wypukłe linie, brak detali... na dzisiejsze standardy to nieco vintage, masz rację.
Poza tym, nie wymieniłem (świadomie) Hobby Boss-a. Nie miałem w rękach, nie jestem w stanie nic powiedzieć o geometrii. Ale jednobryłowe kadłub i skrzydła w praktyce wykluczają detalowanie kabiny, wnęk podwozia, lotek, klap itp.

Grzegorz2107 napisał(a):Czy przed wyborem Academy porównywałeś z Revellem? Jest coś z nim nie tak, że wybrałeś koreański?


Ja te modele porównuję od lat z różnymi planami, zdjęciami itd. Wybór jest trudny. Revell ma za małą rozpiętość skrzydeł (ok. 4 mm) za to ich gometrię b.dobrą. Academy ma prawidłową rozpiętość, ale zbyt duży skos krawędzi natarcia przy kadłubie a co za tym idzie, nieco za szeroką cięciwę (2 mm). Nie wiem, czy mała rozpiętość w Revellu będzie widoczna, skos w Aca widoczny jest. Poprawka Revella kłopotliwa, za to w Aca wystarczy zeszlifować nieco krawędź natarcia i będzie ok. Revell ma ok 2mm za krótkie okapotowanie silnika. W moim przypadku to bez znaczenia, bo cała część silnikowa będzie z żywic. To rozwiązuje inny problem Academy - błędny chwyt powietrza do sprężarki. Zadecydował kadłub - usterzenie w Revell-u ma przesadzoną fakturę powierzchni krytej płótnem i błędny kształt wycięcia pod wiatrochron. W Aca nic nie muszę z tym robić. Detale podwozia, koła, podwieszenia są w obu modelach porównywalne.
Hasegawa z kolei, ma bardzo dobry kadłub, ale tylko w szczegółach lepszy od Aca (wlot powietrza, nieco lepszy ksztłt wycięcia pod wiatrochron). Wymiarowo są identyczne. Skrzydła w Hasegawie to porażka. Skos krawędzi natarcia przy kadłubie jeszcze większy niż w Aca (praktycznie taki jak w P-51D). Zeszlifować się nie da, bo się wjedzie we wnęki podwozia. Do tego zmyślone wyrzutniki łusek/ogniw, światła identyfikacyjne na dolnej powierzchni błędnie zaznaczone, przesunięty reflektor do lądowania... Revell i Aca są tu niemal bezbłędne, w dodatku bardziej szczegółowe.
Hendryk
HK
 
Posty: 515
Dołączył(a): czwartek, 19 czerwca 2008, 10:07

Re: P-51B Academy/Hasegawa 1/72 Open

Postprzez pik » środa, 6 marca 2013, 19:01

Błąd mniejszej rozpiętości Revella jest pomijalny (rozpiętość w moim egzemplarzu 154,5 mm jest mniejsza o 2-2,5 mm, czyli po ok milimetrze na każdym skrzydle). Natomiast jak każdy "niskobudżetowiec" Revella nosi ślady zużycia form, szpachlowanie w paru miejscach niezbędne, no i szkło jest grube, wymaga wymiany na vacu. Właśnie składam ten zestaw. Hasegawa i jej kopia Academy ze względu na skrzydło nie są warte uwagi IMHO. Radzę zbudować Revella, a jak faktura na sterach nie pasuje, to zawsze można zapożyczyć stateczniki np z Academy.

Starego Monograma też kiedyś popełniłem, naprawdę fajny, ale oczywiście zdetalowanie (np kokpitu) ubogie, do tego wypukłe linie podziałów...
Ostatnio edytowano czwartek, 7 marca 2013, 12:17 przez pik, łącznie edytowano 1 raz
Pozdrawiam
Darek
Na warsztacie 1/72: Ar-234 (Dragon), Ju-88 (Revell), FW-190 (Revell+Hasegawa)
Portfolio: http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=207&t=17429
Avatar użytkownika
pik
 
Posty: 1377
Dołączył(a): piątek, 12 marca 2010, 18:32

Re: P-51B Academy/Hasegawa 1/72 Open

Postprzez HK » środa, 6 marca 2013, 20:07

pik napisał(a):Błąd mniejszej rozpiętości Revella jest pomijalny (rozpiętość w moim egzemplarzu 1545 mm jest mniejsza o 2-2,5 mm, czyli po ok milimetrze na każdym skrzydle). Natomiast jak każdy "niskobudżetowiec" Revella nosi ślady zużycia form, szpachlowanie w paru miejscach niezbędne, no i szkło jest grube, wymaga wymiany na vacu. Właśnie składam ten zestaw. Hasegawa i jej kopia Academy ze względu na skrzydło nie są warte uwagi IMHO. Radzę zbudować Revella, a jak faktura na sterach nie pasuje, to zawsze można zapożyczyć stateczniki np z Academy.

No właśnie, wymieniłeś następnych parę wad Revella, których Academy nie ma. Po co mam dawać stateczniki od Academy jak dalej będę miał za krótki kadłub i problem z kabiną? Vacu powiadasz... Tyle że vacu Squadrona zwyczajnie do Revella nie pasuje, a do Academy tak. Revell ma za krótki wiatrochron i to błąd modelu, nie vacu. Co do skrzydeł Academy, nie zgadzam się. Są kompletnie inne niż w Hase i poza tym nieco zbyt dużym skosem przykadłubowym (łatwym do usunięcia) są poprawne.
Academy nie jest kopią Hasegawy. Kto ma obydwa modele, może to łatwo dostrzec. Kadłuby są kompatybilne, ale także się różnią w szczegółach. Reszta elementów modelu różni się znacznie i to zwykle na korzyść Academy.
Co nie oznacza, że Academy nie ma wad, bo je ma. Ale wg. mnie są łatwe do usunięcia a niektóre wady Revella nie. Nie skreślam modelu Revella, to przyzwoity zestaw. Ale z wymienionych powodów wolę akademię.
Hendryk
HK
 
Posty: 515
Dołączył(a): czwartek, 19 czerwca 2008, 10:07

Re: P-51B Academy/Hasegawa 1/72 Open

Postprzez HK » sobota, 16 marca 2013, 22:39

Wreszcie cos zacząłem. Wnętrze jest kompilacją zestawu Aires-a (panele) i elementów Part-a (tablica, dźwignie)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Sam fotel z zestawu Aires-a. Reszta to scratch, bo to co zrobił Aires i Part znacznie odbiega od rzeczywistego wyglądu płyty pancernej i mocowania fotela.
Obrazek
Obrazek
Hendryk
HK
 
Posty: 515
Dołączył(a): czwartek, 19 czerwca 2008, 10:07

Silnik i drobiazgi

Postprzez HK » poniedziałek, 20 maja 2013, 09:39

Idzie niestety powoli. Postępy z silnikiem i przedziałem silnika z zestawu Aires-a. Sam silnik malowany mieszanką Dark sea grey i błyszczącego czarnego (obie farby Tamiya). W efekcie kolor sprawia wrażenie czarnego półmatu, choć w rzecaywistości jest znacznie jaśniejszy. W ten sposób czrny wash z Citadel-a jest jako tako widoczny. Na to lekki suchy pędzel z ciemnoszarej farby.
Obrazek
Obrazek

Łoże silnika w całości pryśnięte Alcladem white alu plus yellow-green Tamiya. Na to mocny wash z czarnego Citadel-a.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Parę drobnych elementów. Lotki bez specjalnych ingerencji. Klapy niemal od podstaw. Tu jeszcze nie ponitowane, tylko z podkładem surfacera.
Obrazek

Ster kierunku wzięty z Hasegawy, malowany Alcladem white alu (symulującym srebrzankę). Oryginalne węzły podwieszeń wykonane w Academy integralnie ze skrzydłem zostały usunięte. Zamiast nich użyję węzłów z Revell-a które są znacznie lepsze.
Obrazek
Hendryk
HK
 
Posty: 515
Dołączył(a): czwartek, 19 czerwca 2008, 10:07

Kadłub i skrzydła

Postprzez HK » poniedziałek, 20 maja 2013, 09:55

Kadłub wstępnie.
Obrazek
Obrazek

Część ogonowa zaadaptowana z Hasegawy. Ma jedną linię podzialu której brakuje w Academy a drugą pod nieco lepszym kątem. W efekcie chyba nie było warto. Poprawienie tych linii w oryginalnym kadłubie byłoby prostsze niż cięcie i pasowanie całego segmentu, mimo że kadłuy mają identyczny przekrój.
Obrazek
Obrazek

Dalsze prace z kadłubem. Wymagał niestety sporej chirurgii aby wnęki podwozia i łoże silnika z Aires-a zechciały jako tako pasować. Segment kadłuba za otwieranym segmentem osłony wzięty w całości z Hasegawy. Oryginalne półkoliste "okna" są w modelu Academy za niskie. Tu jeszcze zostalo sporo obróbki, żeby krawędzie łączenia nie były widoczne.
Obrazek
Obrazek

Skrzydła też poddane przeróbkom. Znowu, wpasowanie wnęk podwozia wymagało powiększenia szczeliny między połówkami przy krawędzi natarcia i to pomimo maksymalnego pocienienia plastiku oraz żywicy. Poprawione wyrzutniki łusek (były za duże) oraz dorobione wyrzutniki ogniw. Otwory pod km-y wywiercone we właściwych miejscach.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Hendryk
HK
 
Posty: 515
Dołączył(a): czwartek, 19 czerwca 2008, 10:07


Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości