O dostępności towarów słów kilka

[Robert P.]

Ja swego czasu fanty z Eduarda zamawiałem via e-mail. Najdłużej czekałem 2 tygodnie, wysyłka za pobraniem. Elegancka obsługa, bez zastrzeżeń jak dla mnie.

[Marek Naja]

A wyobraź sobie, że nijak w Google nie moge tegoż znaleźć.
Eduard.pl to pusty adres, jakikolwiek inny jest nieosiągalny.
No niestety, ale nie mogę znaleźć adresu internetowego sklepu Eduarda w Polsce.

Napisz mejla na adres: eduard@eduard.pl. Prześlą ci katalog po polsku z cenami ze wszystkim czym Eduard handluje więc też np. żywice CMK. Jeśli czegoś nie mają na stanie, to pewnie szybciej niż w sklepach modelarskich nie będzie.

[Solo]

Ja swego czasu fanty z Eduarda zamawiałem via e-mail. Najdłużej czekałem 2 tygodnie, wysyłka za pobraniem. Elegancka obsługa, bez zastrzeżeń jak dla mnie.

Cóż, spróbować nie zawadzi.
W końcu to tylko maski na owiewkę, bez nich nie będzie aż tak dużo trudniej.
Ale spróbuję, już piszę.

[Siema]

Sprawdź Solo status zamówienia bo z tego co wiem już zaległe rzeczy z Eduarda podochodziły do sklepów. Przynajmniej moje zamówienie już jest. Ja też czekałem długo, bo od końca stycznia. Ale tonie wina sklepu tylko widocznie dystrybutora więc się nie spinałem. Będą to będą. To maski a nie nerka do przeszczepu

[Solo]

Sprawdziłem to kilka dni temu: Martola potwierdziła, że moje zamówienie z Eduarda nie dotarło i może być najwcześniej za miesiąc.
Tak więc podziękowałem.
Spytałem Eduard Polska, czy w rozsądnym czasie mogą mi dostarczyć te maski, jeśli potwierdzą to zamówię, w końcu owiewkę będę prawdopodobnie robił na końcu, więc mogę poczekać.
Ale nie zamierzam czekać w nieskończoność.

[Siema]

W takim razie może lepiej zamówić maski Montexu? Do Crusadera, o ile pamiętam?
http://www.martola.com.pl/pl142/produkty25728/F_8_Crusader

Ja osobiście polecam wyroby tej firmy.

[Solo]

Sprawdzałem, też nie mają.

[Siema]

Mimo wszystko jednak łatwiej będzie pewnie dostać te montexowe, czytaj najszybciej

[Solo]

Zapewne, ale już machnąłem na to ręką, zamaskuję owiewkę zwykłą taśmą, chyba że uda się w miarę szybko ściągnąć te maski Eduarda.

[Solo]

Oj nie popisała się tym razem Martola.
Zamówiłem sobie mojego A-10A od Hobby Bossa i parę innych rzeczy, w tym blaszki Eduarda.
Mniej więcej czuję już jak wygląda zamawianie takich rzecz w Martoli i ogólnie w polskich sklepach, więc wiedziałem że muszę trochę poczekać, szczególnie że dość szybko dowiedziałem się, że tego A-10 na razie nie ma i trzeba czekać na dostawę. I tak musiałem czekać na blaszki, więc co mi szkodzi.
Ostatnio na stronie sklepu pojawiło się info, że w poniedziałek można spodziewać się dostawy od Hobby Bossa, więc ucieszyłem się, że wreszcie, po 5 tygodniach czekania model się pojawi.
Dziś napisałem maila, czy jest na to szansa i otrzymałem odpowiedź, że modelu brak i po prostu w dostawie nie będzie.
Noszzzz... to ja tu czekam tyle tygodni i nawet nikt nie skrobnie maila, że towaru nie ma i nie wiadomo kiedy będzie?
To nie można choć spytać, czy decyduję się czekać (nie wiadomo ile), czy biorę to co jest w sklepie (tak, wiem że sam mogę tak zadecydować, ale chciałem odebrać wszystko razem, bo to w praktyce wszystko dla tego modelu)?
Szybciutko na GG ustaliłem, że Exito ma w hurtowni ostatni egzemplarz tego modelu i na wtorek mi sprowadzą. Odrobinę drożej, ale co tam...
Oj nie dba o klienta Martola.

[Daniel-Martola]

Pan wybaczy ale my wpływu na to co będzie w dostawie nie mamy. Proszę złożyć zażalenie do importera że nie zamawia/nie dostaje wszystkiego.
A skoro Darek Panu ściągnie - problemu nie widzę. Cieszę się, bo z Exito współpraca jest przyjacielska.
A zamówienie w takim układzie mogliśmy od razu zrealizować skoro czegoś nie było. Więc jeśli chciał Pan czekać do kolejnej dostawy (i nota bene nadal jeszcze jej nie ma) to po co żale? A maili na okrągło wysyłać o tym że się nie zmieniło nie zamierzamy. I tak z powodu ilości maili często trafiamy do spamu. Sensu nie widzę.
I to tyle.

[Solo]

Ja nie mam pretensji o to, że czegoś tam w dostawie nie ma czy nie będzie, bo doskonale rozumiem, że to jest niezależne od sklepu.
Chodzi mi o to, że czekam 5 tygodni na model, który teoretycznie powinien być w najbliższej dostawie HB i dowiaduję się, że nic z tego, tylko dlatego, że się zapytałem. Kto wie ile bym tak czekał, bez żadnej informacji.
Nawet w tym mailu, gdzie informujecie że towaru nie ma i nie wiadomo kiedy będzie, można by klienta spytać, czy realizować resztę zamówienia, czy nie...
Gdybym wiedział wcześniej, że z tym modelem są problemy, od razu szukałbym go gdzie indziej.

EDIT: I są problemy, Exito też tego nie ma.
Cóż, pozostaje tylko Daleki Wschód...

[Daniel-Martola]

A kto powiedział i kiedy że model powinien być???? Bo skład dostawy jest znany w 90% na kilkanaście dni przed dostawą, a na 100% będzie znany jak zostanie rozpakowany, bo paklista sobie a skład sobie.
I gwoli uściślenia to importer wykazuje że ma sztukę, bo ma niekompletną. Więc dlatego Darek dostał takie info. Sprawdzaliśmy to już miesiąc temu.
A decyzję pozostawiamy zawsze klientowi - jakoś chęć połączenia zamówień czy oczekiwania wyraził Pan sam bez żadnych pytań czy ponagleń z naszej strony, prawda? Podgląd własnych zamówień cały czas działa.

[Solo]

Cóż, po prostu jestem niezadowolonym klientem i na tym poprzestańmy.

[grzegorz75]

To skandal !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mam nadzieję Solo , że właściciel sklepu , nie kupi sobie nowego garbatego Mercedesa AMG z Twojej krwawicy !