Jacek Bzunek napisał(a):Arkady72 napisał(a):O przepraszam, w pudle od swojego Buffalo znalazłem ładne maski pakowane przez Tamiya.
Faktycznie, big Spitfire też ma.
I nowe Zera w 1/48 i nowa Foka A8.
Jacek Bzunek napisał(a):Arkady72 napisał(a):O przepraszam, w pudle od swojego Buffalo znalazłem ładne maski pakowane przez Tamiya.
Faktycznie, big Spitfire też ma.
tomek1123 napisał(a):Jacek Bzunek napisał(a):Arkady72 napisał(a):O przepraszam, w pudle od swojego Buffalo znalazłem ładne maski pakowane przez Tamiya.
Faktycznie, big Spitfire też ma.
I nowe Zera w 1/48 i nowa Foka A8.
Chudziutki napisał(a):Wiem, że to nic nie wniesie w temacie ale chciałbym się pochwalić, że właśnie wygrałem jeden zestaw tego Spita w ich facebookowym konkursie
FranekS napisał(a):Czy ktoś z forumowiczów zna może jakieś zdjęcie Spitfire IX ( z czasu wojny, najlepiej polskiego) z Takimi felgami i Takimi oponami ? :
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... erPozdr.eF
Donlupa darować, kwestia tantiem.
Grzegorz2107 napisał(a):FranekS napisał(a):Czy ktoś z forumowiczów zna może jakieś zdjęcie Spitfire IX ( z czasu wojny, najlepiej polskiego) z Takimi felgami i Takimi oponami ? :
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... erPozdr.eF
Donlupa darować, kwestia tantiem.
Felgi są typowe dla Mk.IX sprzed 1945 roku. Opony raczej niespotykane, ale pooglądam jeszcze obrazki, żeby się upewnic.
Dominik napisał(a):Z tym, że w modelu mają być opony z bieżnikiem i bez niego.
A co do praw autorskich i tantiem Czytałem, że Chuck Yeager przegiął z tym na całego i teraz nie można produkować niczego z napisem Glamorous Glen, gdyż jest to copyrighted. Jakiś czas temu była nawet sprawa w sądzie, którą wygrał. Na stare lata mu odbiło.
garrett napisał(a):.
Zaś na Brittmodellerze mignęło mi info, że żadna niemiecka firma nie dostanie glejtu na wypuszczenie modelu dowolnego brytyjskiego produktu - domyślam się, że w ten sposób Airfix zabezpieczył sobie pod patriotycznym płaszczykiem plecy przed zakusami Revella.
garrett napisał(a):*Offtopic*
Hm, pierwszy z brzegu Mustang na pudełku ma takie coś . F-117 od Italeri również wspomina o licencji od LM.
Zaś na Brittmodellerze mignęło mi info, że żadna niemiecka firma nie dostanie glejtu na wypuszczenie modelu dowolnego brytyjskiego produktu - domyślam się, że w ten sposób Airfix zabezpieczył sobie pod patriotycznym płaszczykiem plecy przed zakusami Revella. Skoro z tego samego forum wiadomo, że Hornby ma rozkład jazdy na kilka lat naprzód [rozsądne i logiczne, składaczka wszak nie produkuje się w kwartał] - z góry wycina sobie kawałek tortu - Lancaster się spodobał, ok - idą następne 1/72+1/48 Wimpy, Hampden, Battle itd. Przeglądający wypowiedzi Anglików mam wrażenie, że wręcz ich rozpiera duma - z narodowej marki i jej produktów.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości