Kolejny krok, coraz bliżej końca. Dziś prace nad podstawką. Wczoraj zintegrowałem Teciaka z podstawką, dziś okładam go stosownym "towarem" Nie wiem jak pomalować drogę...może podpowiecie Koledzy.
Przyznam, ze optycznie siedzi. Nie podoba mi się tylko, ze gąsienice wygladaja. jakby były z gumy. Nie powinny się tak odkształcać. A co tam z super szermanem. Nie ukrywam, ze to mój ulubiony obiekt tej scenki.
przez Maciej Gruca » niedziela, 17 marca 2013, 20:30
Cholerka...chyba masz rację. Nie pomyślałem o tym wcześniej. Myślałem, że tak ujdzie. Kurcze, szkoda że dopiero teraz to napisałeś. Teraz to już jest po frytach. Może coś uda mi się przymaskować...acz wątpię. Sherman stoi i czeka na koniec podstawki. Jak to nastąpi, trochę go (w sumie oba wozy) wyrównam i będzie finał.