A więc z rzeczy, które zmieniłem/poprawiłem dodałem:
-faktura odlewu (klej + mąka) do końca nie jestem zadowolony
-browning 0,5 RB Model
-browningi 0,3 + lina Eureka XXL
-lufa wymieniona na ta dragonowska (podziękowania dla longtoma)
-filtry wymienione na tamiyowskie (podziękowania dla martinella)
-podorabiane łby śrub, listwy, osłony na reflektory z arkuszy polistyrenu, uchwyty na narzędzia itp itd.



Gąsienic jeszcze nie wybrałem ale chyba zdecyduje się na T48. W ogóle to plany są ambitne bo chciałbym go postawić na podstawce dodać jakieś figurki, coś w tą deseń:

Od kilku lat mam tendencje do odkładania modelu do szafy przed malowaniem, z której już nie wyłazi. Mam nadzieje że sherman to przerwie.
PS. Z uwagami walić śmiało, jest to moja pierwsza styczność z amerykańską pancerką.